Plac Centralny, muzea, likwidacja ronda i inne planowane zmiany w okolicach Pałacu Kultury i Nauki. Co czeka centrum Warszawy?

2024-01-19 9:33
Widok od ul. Marszałkowskiej w kierunku placu Defilad, Pałacu Kultury i Muzeum Sztuki Nowoczesnej
Autor: Szymon Starnawski/Grupa Murator Tak wygląda południowa część placu Defilad oglądana z okolic Rotundy. Zabudowa jeszcze długo tu nie powstanie.

Na powstaniu placu Centralnego i dwóch muzeów nie skończą się zmiany w ścisłym centrum Warszawy. Zapytaliśmy urzędników, jakie są miejskie plany wobec terenów wokół Pałacu Kultury i Nauki. Co z parkingiem na placu Defilad, tzw. patelnią przed metrem Centrum, rondem Dmowskiego, parkiem Świętokrzyskim? Część odpowiedzi mocno zaskakuje.

Spis treści

  1. Plac Centralny, muzea i inne zmiany w centrum Warszawy. Co planuje miasto?
  2. Pałac Kultury i Nauki nie zostanie wyczyszczony
  3. Plac Centralny już się buduje
  4. Muzeum Sztuki Nowoczesnej coraz bliższe ukończenia
  5. Teatr TR powstanie, ale etapami
  6. Południowa część placu Defilad pozostanie na razie parkingiem
  7. Zmiany na tzw. patelni przed wejściem do metra Centrum dopiero po remoncie linii średnicowej
  8. Okolice dworca Warszawa Śródmieście raczej bez zabudowy
  9. Na pawilon Nowa Emilia brakuje pieniędzy
  10. Mniej „betonozy” w Parku Świętokrzyskim
  11. Rondo Dmowskiego zniknie, ale nieprędko
Plac Centralny w Warszawie. Ruszyła budowa

Plac Centralny, muzea i inne zmiany w centrum Warszawy. Co planuje miasto?

Gdzie znajduje się centrum stolicy? Dziś to pojęcie rozumiemy szerzej niż kiedyś – przykładowo miejski projekt Nowego Centrum Warszawy obejmuje nie tylko okolice Ronda Dmowskiego, ale też m.in. takie miejsca i obiekty jak Plac Pięciu Rogów i Plac Trzech Krzyży, a nawet kładka pieszo-rowerowa łącząca oba brzegi Wisły. Nadal jednak ścisłym, reprezentacyjnym centrum Warszawy pozostają okolice Pałacu Kultury i Nauki – i to właśnie ta przestrzeń dynamicznie się dziś zmienia.

Jak ścisłe centrum Warszawy będzie wyglądać za kilka, kilkanaście, kilkadziesiąt lat? Zapytaliśmy miejskich urzędników oraz inne podmioty o plany na przyszłość dotyczące miejsc i obiektów takich jak:

  • Pałac Kultury i Nauki,
  • zielony plac Centralny,
  • Muzeum Sztuki Nowoczesnej,
  • Teatr TR Warszawa,
  • południowa część placu Defilad, dziś zajęta przez parking,
  • tzw. patelnia przy wejściu do metra Centrum,
  • okolice dworca kolejowego Warszawa Śródmieście,
  • pawilon Nowa Emilia,
  • Park Świętokrzyski,
  • Rondo Dmowskiego.

Poniżej omawiamy szerzej plany wobec każdego z tych miejsc. Warto także pamiętać o innych przemianach w centrum, jakie są obecnie realizowane lub przygotowywane w ramach projektu Nowego Centrum Warszawy takich jak nowa Chmielna, rejon ulic Złotej i Zgoda czy zielona Marszałkowska.

Plac Centralny w Warszawie. Ruszyła budowa

Pałac Kultury i Nauki nie zostanie wyczyszczony

Pałac Kultury i Nauki od lat budzi kontrowersje, ale nie da się zaprzeczyć, że jest najbardziej rozpoznawalnym budynkiem stolicy. Stanowi też popularną atrakcję turystyczną oraz siedzibę wielu organizacji i instytucji kulturalnych. Z tego powodu w mediach nieraz pojawiają się głosy, że mocno już pociemniałą elewację Pałacu przydałoby się wyczyścić. Jak jednak dowiedziała się redakcja Muratora, z przyczyn finansowych aktualnie nie ma planów czyszczenia elewacji PKiN.

– Czyszczenie elewacji o powierzchni 10 ha jest znaczącym przedsięwzięciem z uwagi na rozmiar oraz technologię, która wymaga zatwierdzenia przez organ konserwatorski – informuje zarządzająca obiektem spółka Zarząd Pałacu Kultury i Nauki Sp. z o.o. – Koszt takiego przedsięwzięcia to kilkadziesiąt mln zł. Zgodnie z posiadaną przez Spółkę wiedzą – bieżące plany inwestycyjne m.st. Warszawy nie obejmują czyszczenia elewacji budynku Pałacu Kultury i Nauki.

Są też jednak dobre wieści dotyczące Pałacu. We wrześniu 2023 r. udało się rozstrzygnąć przetarg na modernizację Sali Kongresowej w budynku PKiN, a na początku listopada podpisano umowę z wykonawcą. Trudny, ciągnący się od blisko dekady remont Sali Kongresowej ma zostać wreszcie zakończony pod koniec 2026 r., a przeprowadzi go za ponad 393 mln zł firma Adamietz.

Plac Centralny już się buduje

Na fragmencie placu Defilad w Warszawie powstaje obecnie plac Centralny. Miejsce zaniedbanego morza betonu i asfaltu zajmie nowy, zielony plac pełen drzew, krzewów i bylin. Znajdzie się tu także nieduża sadzawka, a nawierzchnia odzwierciedli układ przedwojennej zabudowy w tym miejscu. Nowy plac ma być gotowy w I połowie 2024 r., choć prawdopodobne jest opóźnienie wynoszące ok. pół roku, a więcej na jego temat piszemy w artykule o placu Centralnym.

Plac Centralny Warszawa
Autor: UM Warszawa Wizualizacja placu Centralnego z góry

Muzeum Sztuki Nowoczesnej coraz bliższe ukończenia

Po prawej stronie placu Centralnego (patrząc od ul. Marszałkowskiej) powoli dobiega końca budowa nowej siedziby Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie. Charakterystyczny biały budynek już można zobaczyć na własne oczy, gdyż gotowa jest już cała bryła obiektu. Otwarcie MSN zaplanowano na jesień 2024 r. (co oznacza kilkumiesięczne opóźnienie). Obok MSN powstała także nowa ulica z dwoma szpalerami drzew. Więcej na ten temat przeczytasz w artykule o Muzeum Sztuki Nowoczesnej.

Teatr TR powstanie, ale etapami

Między Muzeum Sztuki Nowoczesnej a Pałacem Kultury znajdzie się nowy budynek Teatru TR. Jego minimalistyczna, czarna bryła została zaprojektowana tak, by komponowała się z białą bryłą MSN. Razem oba budynki stworzą jedną z pierzei nowego placu Centralnego. Jak dowiedziała się redakcja Muratora, z przyczyn finansowych budowa nowej siedziby Teatru TR będzie etapowana. Termin otwarcia obiektu nie jest obecnie znany. Więcej na ten temat dowiesz się z artykułu o Teatrze TR.

Teatr TR Warszawa
Autor: Teatr TR Tak ma się prezentować nowa siedziba Teatru TR obok Pałacu Kultury i Nauki w Warszawie.

Południowa część placu Defilad pozostanie na razie parkingiem

Południowa część placu Defilad od wielu lat służy jako parking. Trudno uznać, że jest to dobre wykorzystanie działki w tak prestiżowej lokalizacji, dlatego też na przestrzeni lat pojawiały się liczne pomysły na zabudowę w tym miejscu. Aktualnie plan miejscowy dopuszcza postawienie w tym miejscu dwóch budynków symetrycznych do MSN i Teatru TR. Tworzyłyby one drugą, południową pierzeję nowego placu Centralnego, ale wszystko wskazuje na to, że jeszcze długo nie powstaną – na razie ani miasto, ani prywatni deweloperzy nie planują żadnych inwestycji w miejscu parkingu. Więcej na ten temat piszemy w artykule o południowej części placu Defilad.

– W miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego w rejonie Pałacu Kultury i Nauki z 2010 roku są jasne ustalenia dla tego terenu po drugiej stronie placu i na wprost MSN i TR Warszawa. Czytamy: „ustala się realizację zabudowy w formie dwóch budynków usytuowanych w ostrej granicy, przy czym dla budynku powstającego jako drugi nakazuje się nawiązanie do pierwszego w zakresie kompozycji elewacji” – informuje Monika Beuth, rzeczniczka prasowa Urzędu m.st. Warszawy. – Podstawowe przeznaczenie terenu to „usługi z zakresu: handlu, administracji i biur, gastronomii, finansów i bankowości, wystawiennictwa, kultury”. Koncepcje zabudowy w tej części placu przygotowywali prywatni deweloperzy. Planowali w tym miejscu między innymi dom towarowy. Do części działek są roszczenia. Prywatni inwestorzy zdecydują, czy, kiedy i co zbudują w tym miejscu. Ich projekt musi być zgodny z wymogami zapisanymi w planie.

Parking w południowej części placu Defilad widziany z Pałacu Kultury i Nauki
Autor: Szymon Starnawski/Grupa Murator Parking w południowej części placu Defilad widziany z Pałacu Kultury i Nauki

Zmiany na tzw. patelni przed wejściem do metra Centrum dopiero po remoncie linii średnicowej

Tzw. patelnia przed wejściem do metra Centrum (powstała w 1998 r.) miała być stanem tymczasowym, jednak okazało się, że prowizorki bywają najtrwalsze. Plan miejscowy mówi, że może tu powstać „budynek stanowiący dominantę przestrzenną – obiekt o wyróżniającej się formie”. Kilka lat temu prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski snuł plany postawienia lekkiego, piętrowego pawilonu, który z jednej strony stanowiłby zadaszenie ważnego ciągu komunikacyjnego, a z drugiej pozwoliłby urządzić wyżej, na poziomie ulicy, np. kawiarnie.

Była to jednak tylko luźna wizja, a nie zatwierdzony plan. Póki co miasto nie przedstawiło jeszcze oficjalnych planów zabudowy „patelni”. Zmiany są tu planowane dopiero po remoncie linii średnicowej, który według aktualnych zapowiedzi ma się zakończyć do 2030 r. Warto dodać, że w ramach tego remontu pod „patelnią” ma powstać podziemny łącznik między metrem Centrum a stacją PKP Warszawa Śródmieście.

Tzw. patelnia przed wejściem do stacji metra Centrum widziana z Pałacu Kultury i Nauki
Autor: Szymon Starnawski/Grupa Murator Tzw. patelnia przed wejściem do stacji metra Centrum

– Nowe zagospodarowanie tzw. patelni oraz nadanie docelowego kształtu obecnej przestrzeni z rondem Dmowskiego będzie możliwe dopiero po przebudowie linii średnicowej. Przebiega ona w tunelu pod Alejami Jerozolimskimi. Tę inwestycję przygotowuje PKP PLK. Wymaga ona rozkopania Alej Jerozolimskich. W momencie kiedy kolejarze dokończą prace pod ziemią i zasypią tunel, Aleje oraz przestrzeń w rejonie obecnego Ronda Dmowskiego będą odtwarzane według projektu przygotowanego przez miasto. To także doskonała okazja na nowe zagospodarowanie terenu z zagłębionym placem przed wejściem do stacji metra Centrum – informuje rzeczniczka ratusza.

Okolice dworca Warszawa Śródmieście raczej bez zabudowy

Plan miejscowy dopuszcza w rejonie dworca Warszawa Śródmieście zabudowę – teoretycznie można tu zbudować kilka budynków o zróżnicowanej wysokości (wyższe bliżej Pałacu, a niższe bliżej al. Jerozolimskich). Jednak w 2021 r. dworzec Śródmieście stał się zabytkiem, co oznacza, że nie można już wyburzyć – znajdujących się w miejscu przyszłej zabudowy – dwóch pawilonów wejściowych z lat 50. Konieczna jest zatem korekta planu miejscowego.

Widok na pawilony wejściowe dworca Warszawa Śródmieście z Pałacu Kultury i Nauki
Autor: Szymon Starnawski/Grupa Murator Widok na pawilony wejściowe dworca Warszawa Śródmieście

Co więcej, jakiekolwiek plany zabudowy okolic dworca Warszawa Śródmieście stoją też pod znakiem zapytania z uwagi na znajdujące się pod ziemią tory kolejowe. Postawienie nad nimi jakichkolwiek budynków to spore wyzwanie technologiczne, toteż chętnych na razie brak. Nawet gdyby się znaleźli, jakiekolwiek ewentualne zmiany w tej okolicy będą możliwe dopiero po zakończeniu remontu linii średnicowej (aktualnie PKP planuje zakończenie prac do 2030 r.).

Przypomnijmy, że po przebudowie Aleje Jerozolimskie mają zyskać zupełnie inną formę niż dziś – pojawią się drogi dla rowerów i nowa zieleń, a samochody będą mieć do dyspozycji mniej pasów.

Aleje Jerozolimskie po przebudowie schemat
Autor: UM Warszawa Plan przyszłego przekroju al. Jerozolimskich w Warszawie

– Jezdnia po remoncie będzie miała po dwa pasy ruchu w każdym kierunku, z czego jeden po każdej stronie Alej zostanie przeznaczony dla autobusów i taksówek. Powstaną zatoki postojowe do parkowania równoległego. Po obu stronach ulicy zbudujemy drogi dla rowerów – podaje UM Warszawa.

Na pawilon Nowa Emilia brakuje pieniędzy

Na rogu ul. Świętokrzyskiej i Emilii Plater przez całe dekady stał modernistyczny pawilon z lat 60., pierwotnie pełniący funkcję Domu Meblowego „Emilia”. Mieściła się tu też przez pewien czas siedziba Muzeum Sztuki Nowoczesnej. Pawilon rozebrano jednak w 2017 r. z zamiarem przeniesienia w nową lokalizację między Pałacem Kultury i Nauki a Parkiem Świętokrzyskim. W Nowej Emilii zaplanowano m.in. ogólnodostępną oranżerię oraz lokale usługowe.

Obecnie odbudowa „Emilii” odsuwa się w czasie na bliżej nieokreślony termin z przyczyn finansowych. Od 2020 r. nie zakończyły się oficjalnie negocjacje miasta z pięcioma firmami zainteresowanymi rekonstrukcją pawilonu (Warbud PPP 1 Sp. z o.o., Hochtief PPP Inwestycje Polskie 2 Sp. z o.o., Budimex C Sp. z o.o., Fort Traugutta Sp. z o.o. oraz NDI Projekt 102 Sp. z o.o.). Więcej dowiesz się z artykułu o pawilonie „Emilia”.

Nowa Emilia, czyli pawilon między Parkiem Świętokrzyskim a Pałacem Kultury
Autor: UM Warszawa Wizualizacja odbudowanego pawilonu „Emilia” na skraju Parku Świętokrzyskiego

– Postępowanie „Nowa Emilia. Przestrzeń ekspozycyjna i miejska oranżeria” jest nadal na etapie negocjacji z potencjalnymi partnerami. Spowolnienie prac związane jest z wyższymi niż wstępnie zakładano kosztami realizacji projektu. W momencie gdy pozwoli na to sytuacja finansowa i projekt zostanie wpisany do budżetu, etap negocjacji zostanie zakończony, a uczestnicy postępowania zostaną poproszeni o złożenie ofert – podaje Beuth z biura prasowego ratusza.

Mniej „betonozy” w Parku Świętokrzyskim

Park Świętokrzyski to jeden z nielicznych tak dużych terenów zielonych w ścisłym centrum Warszawy. Choć powstał w 1955 r., część drzew ma tu ponad 100 lat, gdyż po wojnie przesadzono tu m.in. 40-letnie lipy z przedmieść stolicy. Obecnie, jak dowiedziała się redakcja Muratora, trwają przygotowania do ogłoszenia konkursu na zmiany we wschodniej części parku. Szczegóły nie są jeszcze znane, ale zapowiedziano zwiększenie powierzchni terenów zielonych. Więcej dowiesz się z artykułu o modernizacji Parku Świętokrzyskiego.

– W związku ze zbliżającym się zakończeniem działań inwestycyjnych związanych z budową Muzeum Sztuki Nowoczesnej i drogi 5KDL oraz trwającą modernizacją placu Centralnego Zarząd Pałacu Kultury i Nauki sp. z o.o. wspólnie z Urzędem Miasta Stołecznego Warszawy planuje przeprowadzenie konkursu na modernizację terenu w południowo-wschodnim narożniku Parku Świętokrzyskiego. Planowana modernizacja stanowić będzie dopełnienie dla realizowanych inwestycji, zwiększając powierzchnię zieleni miejskiej i walki z tzw. „betonozą” w centrum Warszawy. O ogłoszeniu konkursu powiadomimy na stronie internetowej www.pkin.pl – informuje Sylwia Wróblewska, Kierownik Działu Marketingu spółki Zarząd Pałacu Kultury i Nauki sp z o.o. 

Widok z prywatnej działki po dawnym Parku Miniatur w kierunku Parku Świętokrzyskiego
Autor: Szymon Starnawski/Grupa Murator Widok z prywatnej działki po dawnym Parku Miniatur w kierunku Parku Świętokrzyskiego

Jeśli chodzi o inne zmiany w tej okolicy, to warto przypomnieć, że na skraju Parku Świętokrzyskiego, w okolicach obelisku, powstaje obecnie spiralna droga dojazdowa do podziemi Muzeum Sztuki Nowoczesnej. W przestrzeni między parkiem a Pałacem Kultury ma też w bliżej nieokreślonej przyszłości stanąć odbudowany pawilon „Emilia”. Otwarta pozostaje z kolei kwestia przyszłości prywatnej działki na skrzyżowaniu ul. Marszałkowskiej i Świętokrzyskiej, gdzie do niedawna znajdował się Park Miniatur. Obecnie teren ten został częściowo uprzątnięty z pozostałości Parku i nie wiadomo, jaki los czeka go dalej.

Rondo Dmowskiego zniknie, ale nieprędko

Okolice Ronda Dmowskiego na skrzyżowaniu ul. Marszałkowskiej i al. Jerozolimskich już się w ostatnich latach zmieniły. Pojawiło się dużo nowej zieleni, ścieżki rowerowe oraz wyremontowane chodniki, a także nowe naziemne przejścia dla pieszych.

Na tym jednak nie koniec, gdyż docelowo Rondo Dmowskiego zniknie, zmieniając się w zwykłe skrzyżowanie. W ramach remontu tunelu średnicowego zniknie także przejście podziemne pod rondem. Pod niektórymi ulicami powstaną następnie nowe przejścia podziemne (m.in. prowadzące na „patelnię”), ale nie będzie już można obejść pod ziemią całego skrzyżowania jak obecnie. W zamian zbudowane zostaną naziemne przejścia dla pieszych przy samym skrzyżowaniu Alej i ul. Marszałkowskiej.

Rondo Dmowskiego widziane z Pałacu Kultury i Nauki w Warszawie
Autor: Szymon Starnawski/Grupa Murator Rondo Dmowskiego widziane z Pałacu Kultury i Nauki w Warszawie

– W momencie kiedy kolejarze dokończą prace pod ziemią i zasypią tunel, Aleje oraz przestrzeń w rejonie obecnego Ronda Dmowskiego będą odtwarzane według projektu przygotowanego przez miasto – tłumaczy Beuth. – Wtedy też powstaną przejścia, ale nie przy rondzie, tylko przy tradycyjnym skrzyżowaniu, które zastąpi obecny układ dróg. Rondo zniknie. Nie znamy konkretnych terminów, zależą one od harmonogramu inwestycji kolejowej. Strona kolejowa nie określiła do tej pory ustabilizowanego terminu realizacji.

Dobra wiadomość jest taka, że już dokonane zmiany w okolicach ronda Dmowskiego w większości nie przepadną wskutek przebudowy średnicy. Miasto wiedziało bowiem o planach kolejarzy i uwzględniło je przy pracach.

– Zmiany, które miasto wprowadziło w ramach przebudowy okolic ronda Dmowskiego w 2022 roku, zostały tak pomyślane, żeby większości z nich nie utracić przy okazji przebudowy linii średnicowej. Dotyczy to m.in. trzech z czterech powstałych wtedy przejść dla pieszych, czy drzew, które zostały posadzone na płycie centralnej ronda w taki sposób, by można je było wyjąć z ziemi przed pracami kolejarzy i zasadzić ponownie w docelowym miejscu – zapewnia rzeczniczka ratusza.

Listen on Spreaker.
Czy artykuł był przydatny?
Przykro nam, że artykuł nie spełnił twoich oczekiwań.
Czytaj więcej