Kamienica Lejba Osnosa, czyli tajemniczy zabytek bez okien wśród wieżowców. Skąd wziął się przy rondzie ONZ w Warszawie?

2024-04-25 15:05

Kamienica Lejba Osnosa w Warszawie, stojąca przy rondzie ONZ w otoczeniu wieżowców i przy wejściu do metra M2, robi wrażenie, jakby przybyła tu z innego świata. Jaka jest historia tego zabytku, czemu nie ma okien i dlaczego wciąż czeka na remont i nowe życie? Zobacz zdjęcia i poznaj fakty.

Sekrety warszawskiego metra. Jak powstało i jak się rozwinie?

Spis treści

  1. Kamienica Lejba Osnosa przy rondzie ONZ – ostatni ślad po przedwojennej Warszawie
  2. Historia kamienicy przy Twardej 28. Zabytek pamięta m.in. getto warszawskie
  3. Co dalej z kamienicą Lejba Osnosa? Problemem brak pieniędzy

Kamienica Lejba Osnosa przy rondzie ONZ – ostatni ślad po przedwojennej Warszawie

Stojąca przy ul. Twardej 28 w Warszawie kamienica Lejba Osnosa (czasem błędnie podaje się „Lejba Osmosa”) z 1911 r. dziś robi raczej ponure wrażenie. Szara, pozbawiona detali budowla z zamurowanymi oknami, zaniedbana i pokryta graffiti, wydaje się wręcz nie na miejscu tuż przy szklanym wejściu do metra M2 i pobliskich wieżowcach. Nawet jej usytuowanie względem otoczenia jest dziwne – budynek stoi ukosem do ronda ONZ i pobliskich ulic.

Dlaczego tak jest? Ponieważ kamienica pamięta jeszcze przedwojenny przebieg ul. Twardej – i to do niego jest dopasowana. Dziś Twarda składa się z dwóch części, rozdzielonych powstałym w latach 60. rondem, ale pierwotnie była to jedna, ciągła ulica. Kamienica Lejba Osnosa jest więc ostatnią pamiątką po tym fakcie – żaden inny przedwojenny budynek w tej okolicy nie dotrwał do naszych czasów.

Historia kamienicy przy Twardej 28. Zabytek pamięta m.in. getto warszawskie

Czteropiętrowa kamienica Lejba Osnosa, oddana do użytku w 1911 r., należała pierwotnie do żydowskiego przedsiębiorcy. Był to budynek mieszkalny przeznaczony pod wynajem (tzw. czynszówka) z usługami w parterze. Działały tu sklepy spożywcze, skład wina oraz zakład fryzjerski. Budynek prezentował się wówczas zupełnie inaczej: fasada była bogato zdobiona, pełna detali takich jak wyrzeźbione głowy czy dekoracyjne motywy roślinne. Inne było także otoczenie – budynek stał w otoczeniu podobnych kamienic, w gęstej miejskiej zabudowie.

W owych czasach ta część Woli zamieszkała była głównie przez ludność żydowską. W czasie drugiej wojny światowej kamienica Lejba Osnosa znalazła się w obrębie getta warszawskiego i była świadkiem tragicznych wydarzeń. Sam budynek przetrwał jednak wojnę w stosunkowo dobrym stanie i po niewielkim remoncie był użytkowany nadal. W latach 60. z przejętego przez państwo budynku skuto detal architektoniczny, przez co kamienica przyjęła znaną dziś prostą, surową formę.

Przez lata stan budynku stopniowo się pogarszał, gdyż brakowało pieniędzy na remonty. Po 1989 r. obiekt znalazł się w rękach dzielnicy Wola, dobudowano do niego nowe skrzydła, ale przedwojenny budynek nadal popadał w ruinę. W końcu w 2009 r. z kamienicy wysiedlono mieszkańców i wyłączono ją z użytkowania z uwagi na zły stan techniczny. Nastąpiła też rozbiórka części oficyny oraz dobudówek.

Co dalej z kamienicą Lejba Osnosa? Problemem brak pieniędzy

Przez lata pojawiały się rozmaite pomysły na zmiany w tym miejscu. Jednym marzyła się rozbiórka kamienicy i budowa wieżowca, innym remont zabytku i przywrócenie go do świetności. Ostatecznie nie wydarzyła się żadna z tych rzeczy. Budynek przez lata stał nieużytkowany i niszczał, lecz mimo to w środku zachowały się cenne pozostałości przedwojennego wystroju (m.in. balustrady i piece kaflowe).

Dopiero w 2019 r. po wpisaniu do rejestru zabytków kamienicę w końcu zabezpieczono. W kolejnych latach dzielnica za blisko 300 tys. zł przykryła obiekt nowym dachem, zamontowała nowe rynny i przeprowadziła prace zabezpieczające, a na przełomie 2021 i 2022 r. w budynku zamurowano wszystkie okna. Od tego czasu miasto jedynie sporadycznie przeprowadza drobne prace zabezpieczające. W budynku teoretycznie mogłyby powstać mieszkania komunalne, ale na pełny remont wciąż brakuje pieniędzy. Dopóki to się nie zmieni, kamienica będzie czekać na lepsze czasy.

– Wiele zabytkowych kamienic na Woli, takich jak ta, wymaga pilnych remontów, które niosą ze sobą zbyt duże obciążenia jak na budżet dzielnicy. Dlatego poszukujemy również środków z innych źródeł niż miejskie – tłumaczył w 2021 r. Krzysztof Strzałkowski, burmistrz Woli.

Ile jest w Polsce linii metra? Wykaż się wiedzą w quizie o metrze warszawskim

Pytanie 1 z 10
Ile linii metra ma obecnie Warszawa?

Zobacz: Spektakularna rewitalizacja Twierdzy Srebrna Góra. Niedostępne wcześniej pomieszczenia przywrócono do życia

Listen on Spreaker.
Czy artykuł był przydatny?
Przykro nam, że artykuł nie spełnił twoich oczekiwań.
Czytaj więcej