Znany deweloper nabył parking w centrum Warszawy za 77 mln zł. Cennej działki przez lata nikt nie chciał
Cenna działka obok wieżowca Q22 w Warszawie nie mogła znaleźć nabywcy od 2016 r. i służyła jako parking. Tym większym zaskoczeniem był jej zakup przez firmę Dom Development za 77 mln zł. Co powstanie w tym świetnie skomunikowanym punkcie Śródmieścia?
Spis treści
- Dom Development zapłacił 77 mln zł za osiedlowy parking w Warszawie
- Między wieżowcem Q22 a blokiem wyrośnie kolejny budynek mieszkalny?
- Po Śródmiejskiej Spółdzielni Mieszkaniowej zostały cenne działki w centrum
Dom Development zapłacił 77 mln zł za osiedlowy parking w Warszawie
Pełniąca funkcję parkingu działka u zbiegu ul. Grzybowskiej i al. Jana Pawła II w Warszawie (a właściwie dwie sąsiadujące z sobą działki) znalazła w końcu nabywcę. Mimo znakomitej lokalizacji – w Śródmieściu, tuż obok biurowców Q22 i Spektrum Tower – ten kawałek gruntu nie miał szczęścia. Od stycznia 2016 r. syndykowi masy upadłościowej, który nim zarządzał, nie udawało się sprzedać działek. Nie pomagało nawet stopniowe schodzenie z ceny – kolejnych przetargów wciąż nie udawało się rozstrzygnąć, ponieważ nikt się do nich nie zgłaszał. Przełom nastąpił dopiero po zmianie syndyka.
– Syndykowi Marcinowi Kubiczkowi udało się spieniężyć nieruchomość w ciągu 9 miesięcy, odkąd sąd wyznaczył go do tej funkcji – podano w komunikacie. – Od stycznia 2016 r. funkcję syndyka Spółdzielni sprawował Krzysztof Gołąb, któremu przez blisko 8 lat nie udało się doprowadzić do tej transakcji.
Nowym nabywcą prawa użytkowania wieczystego dwóch działek została firma Dom Development – deweloper znany z licznych inwestycji mieszkaniowych m.in. w Warszawie, Krakowie i Wrocławiu. Koszt transakcji to 77 mln zł brutto. Miasto dysponuje co prawda prawem pierwokupu, ale wątpliwe jest, by z niego skorzystało. Jeśli tego nie zrobi, podpisanie umowy sprzedaży z firmą Dom Development nastąpi 10 maja 2024 r.
- Sprawdź też: Najwyższe budynki mieszkalne Warszawy
Autor: Szymon Starnawski / Grupa Murator
Projekt wieżowca wyszedł spod ręki słynnego architekta Daniela Libeskinda i reprezentuje znamienny dla jego pracowni język dynamicznych form.
Między wieżowcem Q22 a blokiem wyrośnie kolejny budynek mieszkalny?
Sprzedany teren w Śródmieściu jest niewątpliwie atrakcyjny – to 5,5 tys. m² gruntu w ścisłym centrum Warszawy. Miejsce jest skomunikowane autobusami oraz tramwajami w al. Jana Pawła II. Projekt planu zagospodarowania przestrzennego dopuszcza tu budynek mieszkalny do 30 m wysokości. To wręcz idealne miejsce na apartamentowiec i należy się spodziewać, że właśnie taki budynek tu powstanie. Według szacunków „Pulsu Biznesu” na działkach jest miejsce na ok. 130 mieszkań i 800 m2 powierzchni usługowej w lokalach na parterze.
Z punktu widzenia urbanistyki dogęszczanie centrum niewątpliwie jest dobrym pomysłem – ogranicza to rozlewanie się zabudowy na tereny podmiejskie, co generuje duże koszty dla miasta (budowa nowych dróg, instalacji, szkół itp.). Perspektywa zabudowania działki przy wieżowcu Q22 nie ucieszy jednak raczej mieszkańców sąsiedniego bloku. Do tej pory mieszkańcy mieli za oknami pusty pas o szerokości 50 m – w ciągu kilku lat zapewne będą już zaglądać w okna sąsiadom.
- Dowiedz się też: Pierwszy budynek zespołu Towarowa 22 już w 2025 roku
Po Śródmiejskiej Spółdzielni Mieszkaniowej zostały cenne działki w centrum
Przypomnijmy, że omawiane działki stanowiły pierwotnie własność Śródmiejskiej Spółdzielni Mieszkaniowej, której upadłość ogłoszono 22 kwietnia 2015 r. Spółdzielnia, znana przedtem z realizacji luksusowych inwestycji mieszkaniowych, wpadła w ogromne długi. Wiele wskazywało na to, że pieniądze były nielegalnie wyprowadzane ze spółdzielni.
Sprawa trafiła do sądu, a w 2022 r. w związku z wyrządzeniem w mieniu spółdzielni szkód majątkowych skazano 7 osób. Wśród osób ukaranych znajdowali się byli członkowie zarządu spółdzielni, a także jej prawnik. Od tamtej pory majątkiem dawnej spółdzielni zarządza syndyk.
– W skład masy upadłości Śródmiejskiej Spółdzielni Mieszkaniowej wchodzi jeszcze około 50 nieruchomości, które mogą zostać sprzedane przez syndyka – podano w komunikacie o sprzedaży działek.
