Fabryki domów mogą liczyć na wzrost zamówień. Elementy prefabrykowane wracają do łask

2018-04-26 14:22
Mieszkanie plus budownictwo prefabrykowane
Autor: Pekabex Fabryki domów produkują elementy prefabrykowane, z których składane są domy.

Fabryki domów – jak nazywa się zakłady produkujące elementy prefabrykowane, z których składane są domy – eksportują niemal całą produkcję. Do tej pory deweloperzy budujący mieszkania nie byli bowiem zainteresowani tą technologią. Może się to jednak szybko zmienić. Dlaczego?

W Polsce działa prawdopodobnie co najmniej kilkadziesiąt fabryk domów. Problem w tym, że np. firma Danwood, która ma fabrykę w Bielsku Podlaskim, w 2017 r. sprzedała 1215 domów z drewnianych elementów prefabrykowanych niemal wyłącznie do Niemiec. Z kolei firma Pekabex ma cztery fabryki domów: w Gdańsku, Poznaniu, Warszawie i Bielsku Białym. Realizują one zamówienia głównie deweloperów ze Szwecji. Z żelbetowych elementów prefabrykowanych przetransportowanych drogą morską z Polski powstało tam w 2017 r. ok. 1,3 tys. mieszkań.

Technologia prefabrykacji elewacje
Autor: Pekabex Ten budynek mieszkalny w Sztokholmie powstał z elementów prefabrykowanych dostarczonych przez fabrykę domów Pekabex.

Dlaczego w Polsce fabryki domów mają mało zamówień?

– Wszyscy chcieli mieszkać w domach z cegły – mówiła prezes wrocławskiej firmy deweloperskiej Archicom Dorota Jarodzka-Śródka, w czasie konferencji, którą 25 kwietnia 2018 r. zorganizowała firma doradcza REAS dla deweloperów zainteresowanych budową domów z elementów prefabrykowanych. Deweloperzy często tłumaczą też, że wybierając technologię kierują się preferencjami klientów, którzy często pytają też o możliwość wprowadzenia w mieszkaniu tzw. zmian lokatorskich.

Osiedle Mieszczańskie
Autor: Atal SA Budowa Osiedla Mieszczańskiego.

Efekt jest widoczny w statystykach GUS, które mówią, że w całym 2017 r. powstało w naszym kraju zaledwie 9 budynków wielorodzinnych z elementów prefabrykowanych, w tym 5 w konstrukcji drewnianej. Dodajmy, że w tym okresie oddano do użytku ok. 9 tys. budynków wielorodzinnych.

Mało kto decyduje się też na dom jednorodzinny z drewnianych elementów prefabrykowanych. Według GUS, w 2017 r. w technologii konstrukcji drewnianej powstało u nas tylko 450 domów, na 69714 oddanych do użytkowania.

Dla porównania, w Szwecji aż ok. 65% budynków mieszkalnych budowanych jest z elementów prefabrykowanych.

– Szwedzi mają wręcz obsesję na minimalizowanie prac na budowach. Co tylko się da, wykonują w fabrykach – mówi Marcin Szpak z Pekabeksu. I dodaje, że dzięki temu w Szwecji rzadkością jest ciężki wypadek na budowie. Dodajmy, że Polsce GUS odnotował w 2017 r. 58 wypadków śmiertelnych i 100 ciężkich, skutkujących poważnymi obrażeniami.

Mieszkania z fabryk domów mają przyszłość

Wiele jednak wskazuje na to, że fabryki domów powinny zwiększać swoje moce produkcyjne, bo prefabrykacją wreszcie zainteresowali się deweloperzy. Niepokoją ich bowiem rosnące ceny materiałów budowlanych i robocizny. To efekt m.in. braku pracowników.

Prezes Polskiego Związku Pracodawców Budownictwa Jan Styliński uważa, że deweloperzy nie powinni liczyć na to, że firmy wykonawcze zaczną masowo sprowadzać robotników budowlanych z Indii, Nepalu, Pakistanu czy Bangladeszu.

– Nie potrafimy zarządzać międzynarodowymi zespołami pracowników. Ponadto jesteśmy odmienni kulturowo i… klimatycznie – mówił Styliński w czasie konferencji REAS-a. Zwrócił on również uwagę, że władze są niechętne szerokiemu otwarcie drzwi dla pracowników zagranicznych.

– Na pewno się oni pojawią, ale nie na masową skalę – stwierdził szef Polskiego Związku Pracodawców Budownictwa.

Marcin Szpak podkreślał, że przy wznoszeniu konstrukcji budynku potrzebnych jest 7 ludzi, a nie 20, jak w przypadku technologii tradycyjnej. Ekspert zastrzegł jednak, że do składania domów z elementów prefabrykowanych potrzebni są specjaliści.

Fabryki domów wciąż kojarzą się z wielką płytą, ale…

Dorota Jarodzka-Śródka nie kryła zaskoczenia, gdy w czasie konferencji zaprezentowano wyniki badań, z których wynika, że deweloperzy bez problemu znajdą chętnych na mieszkania z elementów prefabrykowanych. Firmy REAS i Obido zapytały 1272 osoby zainteresowane zakupem mieszkania, czy wybraliby takie, które zbudowane jest w elementów prefabrykowanych. Co ciekawe blisko 43 % respondentów przyznało, że ta technologia kojarzy im się z wielką płytą. Mimo to odpowiedzi twierdzącej udzieliło przeszło 72,4% zainteresowanych zakupem mieszkania. Przeszło 88% z nich nie zniechęciłoby, że w mieszkaniach wybudowanych z elementów prefabrykowanych trudniej jest dokonywać tzw. przeróbek lokatorskich.

– Jak widać, w mentalności Polaków nastąpiła rewolucyjna zmiana, którą może trochę przegapiliśmy – stwierdziła Dorota Jarodzka-Śródka.

Prawdopodobnie pierwszą w Polsce firmą deweloperską, która wybudowała własną fabrykę domów jest Budizol. Z wytworzonych w tej fabryce elementów prefabrykowanych powstał niedawno wielorodzinny budynek mieszkalny przy ul. Sprzecznej 4 na warszawskiej Pradze, który jest chlubą tego dewelopera. Prezes Budizolu Roman Stanisławski przyznał, że sprzedaż mieszkań trwała tylko 4 miesiące, i to mimo dość wysokiej jak na tę lokalizację ceny – 9-12 tys. zł za m².

Sprzeczna 4
Autor: BBGK Architekci BBGK Architekci zaprojektowała budynek Sprzeczna 4 . Prefabrykaty, z których powstał, zostały wyprodukowane we włocławskiej fabryce Budizol.

Czy mieszkania z fabryki domów są konkurencyjne cenowo?

Roman Stanisławki zapewnia, że firma dobrze zarobiła na inwestycji przy Sprzecznej. Budowę osiedla w technologii prefabrykowanej zaczęła w 2018 r. także firma Pekabex. Jej prezes Przemysław Borek zapewniał w czasie konferencji, że wiosną 2019 r. mieszkańcy dostaną klucze. Także i ta poznańska firma liczy na zyski.

Właściciele fabryk domów podkreślali, że koszty budowy mieszkań z elementów prefabrykowanych mogą być niższe od budowanych w technologii tradycyjnej lub monolitycznej, jeśli wykorzysta się efekt skali. Chodzi o powtarzalność, dzięki której elementy prefabrykowane mogłyby być produkowane na masową skalę. Nie oznacza to, że wszystkie domy miałyby wtedy wyglądały tak samo. W Szwecji deweloperzy korzystają z kilkanastu modułów, z których – jak z klocków – składane są domy, różniące się między sobą wielkością, kolorystyką.

Wprawdzie projektowanie budynków z elementów prefabrykowanych może trwać nieco dłużej (wymaga modelowania 3D). Inwestor oszczędza jednak czas na etapie budowy. W Pekabeksie twierdzą, że finalnie można zyskać co najmniej 4 miesiące.

Marcin Szpak z Pekabeksu wyjaśniał, że z fabryki domów na budowę docierają ściany (najczęściej trzywarstwowe) z oknami i elewacją. W elementach prefabrykowanych są już poprowadzone rury i peszle elektroinstalacyjne. Nie trzeba też kłaść tynków, ani niczego kuć czy wiercić. Płyty stropowe są pełne, dzięki czemu mieszkania mają dobre parametry akustyczne. Nawet łazienki są gotowe. W efekcie nie ma niedoróbek.

Fabryki domów muszą zwiększyć moce produkcyjne

Prezes firmy Pekabex zwrócił jednak uwagę, że polskie fabryki domów mają ograniczone możliwości produkcyjne.

– Mogą wyprodukować rocznie 4-5 tys. mieszkań o powierzchni 50-60 m² – ocenia Przemysław Borek. Według niego, w miarę jak będzie rósł popyt na budynki mieszkalne z elementów prefebarykowanych, fabryki domów będą zwiększały produkcję. Jednak nie należy się spodziewać gwałtownego wzrostu.

 

Czy artykuł był przydatny?
Przykro nam, że artykuł nie spełnił twoich oczekiwań.
Nasi Partnerzy polecają
Czytaj więcej

Materiał sponsorowany