Warsaw One wyrośnie w miejscu Ilmetu przy rondzie ONZ w Warszawie. Powstanie nawet 200-metrowa wieża
Warsaw One to nowy wieżowiec od firmy Skanska, który wyrośnie wkrótce przy rondzie ONZ w Warszawie. Nawet 200-metrowa wieża zastąpi wieżowiec Ilmet z lat 90., który dziś nie przystaje już do współczesnych standardów. Kiedy rozpocznie się inwestycja?
Spis treści
- Warsaw One powstanie w miejscu Ilmetu przy rondzie ONZ
- Jaki będzie wieżowiec Warsaw One? Skanska nie zdradza planów
- Kiedy rozbiórka Ilmetu? Przerwała ją wojna w Ukrainie
Warsaw One powstanie w miejscu Ilmetu przy rondzie ONZ
Warsaw One to wieżowiec planowany już od kilkunastu lat przy rondzie ONZ w Warszawie. Ma on powstać w miejscu, gdzie od 1997 r. stoi Ilmet – charakterystyczna wieża z obracającym się logiem firmy Mercedes-Benz na czubku (zdemontowanym w 2021 r.). Teraz obiekt czeka rozbiórka. Przypomnijmy, że chodzi o działkę pod adresem al. Jana Pawła II 15. Lokalizacja jest znakomita – tuż przy ścisłym centrum miasta, przy stacji metra M2.
- Sprawdź też: Żelazna 54, Warszawa. Miał być hotel, będą wysokie mieszkania od Matexi Polska. Zobacz wizualizacje
Obecnie o inwestycji Warsaw One niewiele wiadomo. Projekt z 2008 r., stworzony przez pracownię Schmidt Hammer Lassen jeszcze dla poprzedniego właściciela działki, przewidywał szklaną 188-metrową wieżę złożoną z trzech stopni o różnej wysokości. Teraz jednak powstaje nowy projekt. Warto dodać, że plan miejscowy dopuszcza w tym miejscu nawet 200-metrowy budynek. Oznacza to, że w miejscu Ilmetu może powstać obiekt dwukrotnie wyższy.
- Sprawdź także: Nowa ulica z 52 drzewami przy Muzeum Sztuki Nowoczesnej. Warszawa ma nową zieleń pod Pałacem Kultury
Jaki będzie wieżowiec Warsaw One? Skanska nie zdradza planów
Warsaw One będzie biurowcem o wysokości do 200 m. Firma Skanska na razie nie ujawnia zbyt wielu szczegółów związanych z tą inwestycją. Wiadomo jednak, że budynek powstanie najwcześniej za kilka lat, gdyż obecnie Skanska skupia się na innym projekcie – trwa budowa biurowca Studio A na Woli.
Według nieoficjalnych informacji nad nowym projektem pracuje duńska pracownia Arrow Architects, która zaprojektowała też wspomniany kompleks Studio. Nowy obiekt ma być podobno zbliżony wyglądem do tego, który planowano w w 2008 r. Wówczas zakładano, że obiekt zaoferuje 60 tys. m2 powierzchni biurowej, jednak nie wiadomo, czy tak samo będzie w nowym projekcie. Z pewnością jednak powstanie jeden z najwyższych wieżowców w Warszawie.
- Zobacz również: Most Krasińskiego w Warszawie – powstanie czy nie? Kontrowersyjny most między Bródnem i Żoliborzem wciąż w planach
Kiedy rozbiórka Ilmetu? Przerwała ją wojna w Ukrainie
Obecnie nie jest pewna data rozbiórki wieżowca Ilmet w Warszawie. Właściciel obiektu na razie skupia się na realizowanym projekcie biurowym Studio, ale nie wyklucza, że następną inwestycją będzie właśnie Warsaw One w miejscu Ilmetu.
103-metrowy Ilmet (85 m do dachu) to dziś jeden z bardziej rozpoznawalnych budynków na Woli, jednak jego losy są przesądzone już od dawna. Wybudowany w połowie lat 90. biurowiec nie przystaje do współczesnych standardów, a do tego jest raczej niski w porównaniu wieżowcami budowanymi obecnie.
Od 2016 r. w Ilmecie nie można już wynająć biur i obiekt stoi pusty. W 2021 r. nowy właściciel – firma Skanska – rozpoczął nawet rozbiórkę. Została ona jednak tymczasowo wstrzymana w związku z wojną w Ukrainie – od 2022 r. w obiekcie mieszkają uchodźcy. Jak jednak dowiedział się portal Nowa Warszawa, Skanska użycza miastu obiektu na czas określony (nie wiadomo, jak długi), a zatem po jego upływie możliwe będzie przesiedlenie tych osób w inne miejsce.
– Chcemy (...) wykorzystać jak najwięcej elementów ze starego budynku. Chodzi na przykład o skruszony beton, żeby zrobić nowe fundamenty – mówi w rozmowie z Business Insiderem Katarzyna Zawodna-Bijoch, prezeska firmy Skanska.
- Zobacz galerię: Patodeweloperka Warszawa. I tak niestety buduje się w Warszawie
Autor: Szymon Starnawski
Bliska Wola Tower składa się z trzech wysokich na niemal sto metrów wieżowców wypełniających w całości niewielką działkę. Zw względu na skojarzenia z Azją, mieszkańcy stolicy nazwali tę patodeweloperkę warszawskim Hongkongiem
