Najniebezpieczniejsze zakręty w Polsce: zakręt śmierci, zakręt mistrzów i zakręt idiotów

2024-05-02 11:21

Na te zakręty musicie uważać. Oto, naszym zdaniem, jedne z najbardziej niebezpiecznych zakrętów na polskich drogach. Niektóre zostaną przebudowane, na innych ustawiono fotoradary. Powstały tymczasowo lub takie były założenia, jednak to miejsca, w których zdecydowanie warto zdjąć nogę z gazu.

Spis treści

  1. Zakręt idiotów na obwodnicy Bielska Białej (S1)
  2. Bieszczady – 18 bardzo ostrych zakrętów w miejscowości Wujskie
  3. Zakręt mistrzów – Katowice zjazd z DK 86 na autostradę A4
  4. Zakręt „miszczów” na DTŚ w Rudzie Śląskiej
  5. S10, obwodnica Morzyczyna
  6. DK 47 Chabówka - zakręt na zakopiance
  7. Zakręt śmierci - Szklarska Poręba DW 358, ulica Armii Krajowej

Zakręt idiotów na obwodnicy Bielska Białej (S1)

Naszym zdaniem najbardziej zdradliwy i niebezpieczny jest tzw. zakręt idiotów na obwodnicy Bielska-Białej (S1). Tu jednak mamy już dobre wiadomości. Słynny i niebezpieczny zakręt na drodze do Bielska-Białej w końcu znika. Zostanie wchłonięty przez nowy węzeł drogowy na budowanej tu drodze ekspresowej S1. To koszmar kierowców i koszmarek drogowy, na którym bardzo często dochodziło do kolizji. Kierowcy po prostu wypadali tu z trasy, gdy nawet nieznacznie przesadzili z prędkością.

To wyjątkowo ostry zakręt, na wydawać by się mogło „szybkiej” dwupasmówce. Bez ograniczenia prędkości, wypadnięcie z drogi gwarantowane. Wystarczy mokra, śliska nawierzchnia lub brak doświadczenia. Zakręt jest wyjątkowo ostry i długi. GDDKiA ustawiła tam znaki ograniczające prędkość do 40 km./h, jest pulsujące nad drogą światło ostrzegawcze, znak o ostrym zakręcie, ale to nie sprawiło, że kolizje przestały się tam zdarzać. W tę drogową pułapkę wpadali najczęściej kierowcy, którzy przejeżdżali tędy po raz pierwszy.

W tym miejscu jednak należy dodać, że od kilku miesięcy słynny zakręt jest już placem budowy. Miejsce o złej sławie po prostu znika. W części zostanie rozebrane w części stanie się elementem zupełnie nowego węzła na drodze ekspresowej S1 – Bielsko-Biała Hałcnów (Suchy Potok). Tym samym z S1 zniknie zmora kierowców.

Bieszczady – 18 bardzo ostrych zakrętów w miejscowości Wujskie

Kompleks serpentyn rozpoczynających się w miejscowości Wujskie a kończący się w Tyrawie Wołoskiej w Bieszczadach to dziś miejsce określane najbardziej krętą drogą w Polsce. Serpentyny mają tu aż 18 zakrętów z czego część wymaga skrętu aż o 180 stopni. To droga krajowa. Może trasa nie jest dziś śmiertelnym zagrożeniem, bo kierowcy znacznie tu zwalniają, ale miejsce to przyciąga miłośników motocykli i to oni najczęściej wypadają z trasy, gdy przesadzą z prędkością.

Zakręt mistrzów – Katowice zjazd z DK 86 na autostradę A4

To miejsce było owiane złą sławą od lat. Bardzo ostry zakręt na rozgałęziającej się dwupasmówce (DK86) prowadzącej do autostrady A4 był często dla wielu kierowców sporym zaskoczeniem, mimo obowiązujących tu ograniczeń prędkości. Dziś, mimo tego, że zakręt nie zniknął, zniknął problem kolizji i wypadków. Problemy rozwiązał fotoradar ustawiony na zakręcie. Kierowcy muszą tu zwolnić do 50 km/h jeśli nie chcą zapłacić mandatu za przekroczenie prędkości. I… zwalniają. Fotoradar praktycznie wyeliminował zagrożenia z tego miejsca początkowo rejestrując rekordowe liczby przekroczeń prędkości.

Zakręt „miszczów” na DTŚ w Rudzie Śląskiej

To miejsce na Drogowej Trasie Średnicowej w Rudzie Śląskiej często sprawiało, że kierowcy, którzy przesadzali z prędkością wypadali z dwupasmowej trasy na wysokie pobocza lub lądowali na filarach wiaduktu. Były wypadki śmiertelne. Podobnie jak w Katowicach i tu udało się poprawić bezpieczeństwo – poprzez ustawienie fotoradaru. Urządzenie stanęło tam na początku marca 2023 roku. Fotoradar wymusił zmniejszenie prędkości, co sprawiło, że kolizje i wypadki praktycznie zostały tam wyeliminowane.

Czytaj też:  Obejście Węgierskiej Górki na S1. Górnicy budują tunele pod Baranią Górą. Po austriacku!

S10, obwodnica Morzyczyna

Jeszcze do 2020 roku ten fragment DK10 był jednym z bardziej niebezpiecznych w Polsce. Obwodnica Kobylanki, Morzyczyna i Zieleniewa w województwie zachodniopomorskim powstała w latach 2005-2007 jako droga jednojezdniowa z rezerwą pod drugą jezdnię. Od końca 2014 roku w związku z wieloma wypadkami kierunki ruchu na obwodnicy rozdzielała bariera linowa. Rozwiązanie to zapobiegło dalszym wypadkom śmiertelnym, ale docelowo konieczna była budowa drugiej jezdni. Na odcinku obwodnicy Morzyczyna droga zakręca. Nie jest to może ostry zakręt ale wyjątkowo długi. Po oddaniu drugiej jezdni bezpieczeństwo w tym miejscu poprawiło się, jednak długi zakręt wciąż zaskakuje niektórych kierowców, często więc tu można spotkać lawety zabierające auta, które wypadły z trasy.  

DK 47 Chabówka - zakręt na zakopiance

To piękny i malowniczy odcinek zakopianki. Jednak w pewnym miejscu na dwujezdniowej trasie DK47 trafiamy na bardzo ostry, prawie 180-stopniowy zakręt. Obowiązuje tu ograniczenie do 60 km na godzinę, jednak łatwo przesadzić z prędkością. Warto zdjąć nogę z gazu.

Zakręt śmierci - Szklarska Poręba DW 358, ulica Armii Krajowej

To zakręt „śmierci”, bardzo ostry na wąskiej jednojezdniowej drodze wojewódzkiej nr 358. Jednak nie jest to trasa na której kierowcy mogliby rozwijać znaczne prędkości, dlatego wypadków jest tu niewiele. Nie jest to też bardzo ruchliwa trasa. Jednak wagę niebezpiecznego zakrętu podkreśla nawet znak z napisem „zakręt śmierci”.

Czytaj też:

Czy artykuł był przydatny?
Przykro nam, że artykuł nie spełnił twoich oczekiwań.
Czytaj więcej