Spawany cud inżynierii w Maurzycach i inne, uratowane, zabytkowe cudo techniki

2025-05-12 17:03

Maurzyce – niewielka wieś w sercu Polski skrywa prawdziwy skarb inżynierii – most, który zrewolucjonizował budownictwo drogowe na całym świecie. Związek Mostowców Rzeczypospolitej Polskiej podjął inicjatywę, by ten unikatowy zabytek trafił na prestiżową listę światowego dziedzictwa UNESCO. Zabytkowy most w Przemyślu też uratowano, mimo wybudowania nowej przeprawy. Sposób był zaskakujący.

Spis treści

  1. Architektoniczna elegancja i inżynieryjny przełom
  2. Rewolucyjna technologia, która podbiła świat
  3. Profesor Stefan Bryła: Wizjoner i patriota
  4. Od zapomnienia do światowej sławy?
  5. Most Kolejowy w Przemyślu – zabytek z zewnątrz, a wewnątrz nowa przeprawa
  6. Most za prawie 70 mln zł

Wyobraźcie sobie krajobraz: spokojna, leniwie płynąca rzeka Słudwia, a nad nią rozpięta, elegancka konstrukcja. To most w Maurzycach, dzieło wizjonerskiego inżyniera, profesora Stefana Bryły. Nie jest to jednak zwykły most. To pierwszy na świecie spawany most drogowy, zbudowany w 1928 roku.

Architektoniczna elegancja i inżynieryjny przełom

Most w Maurzycach to kwintesencja funkcjonalizmu i elegancji. Jego długość wynosi 27 metrów, a szerokość 6,8 metra. Na pierwszy rzut oka może wydawać się niepozorny, ale kryje w sobie rewolucyjną technologię. Zamiast tradycyjnych nitów, profesor Bryła zastosował spawanie, co było prawdziwym przełomem w ówczesnym budownictwie.

Wyobraźcie sobie stalowe elementy, precyzyjnie łączone ze sobą nie za pomocą setek nitów, ale poprzez trwałe, jednolite spoiny. To właśnie spawanie pozwoliło na znaczące zmniejszenie masy konstrukcji – z 70 do 56 ton. To z kolei przełożyło się na ogromne oszczędności materiałów i czasu, co miało ogromne znaczenie dla rozwijającej się gospodarki Polski.

Rewolucyjna technologia, która podbiła świat

Profesor Stefan Bryła, projektując most w Maurzycach, wyprzedził swoją epokę. Spawanie, jako metoda łączenia elementów stalowych, było wówczas w powijakach. Bryła, jako pionier spawalnictwa, dostrzegł potencjał tej technologii i postanowił ją wykorzystać w praktyce.

Most w Maurzycach stał się sensacją na skalę światową. Inżynierowie z całego świata przyjeżdżali do Polski, aby podziwiać to innowacyjne rozwiązanie. Konstrukcja mostu opiera się na dwóch głównych dźwigarach, połączonych poprzecznicami i stężeniami. Spawanie pozwoliło na uzyskanie gładkich, estetycznych połączeń, co wpłynęło na wygląd i mniejszy ciężar mostu.

Profesor Stefan Bryła: Wizjoner i patriota

Stefan Bryła to postać niezwykła. Wybitny inżynier, architekt, naukowiec, a także patriota. Współpracował przy budowie wieżowców w USA, w tym słynnego Woolworth Building w Nowym Jorku. W Polsce zaprojektował wiele ikonicznych budowli, takich jak Prudential w Warszawie, Muzeum Narodowe czy gmach Poczty Głównej.

Jednak to właśnie most w Maurzycach przyniósł mu międzynarodową sławę. Bryła był nie tylko wybitnym inżynierem, ale także człowiekiem o szerokich horyzontach. Był posłem na Sejm, nauczycielem akademickim i działaczem społecznym. Podczas II wojny światowej zaangażował się w działalność konspiracyjną, za co zapłacił najwyższą cenę – został rozstrzelany przez Niemców w 1943 roku.

Od zapomnienia do światowej sławy?

Most w Maurzycach, po poważnych uszkodzeniach w czasie II wojny światowej, został odbudowany i służył kierowcom do lat 70. XX wieku. Później, ze względu na zbyt małą przepustowość, został wycofany z eksploatacji. Na szczęście, nie został zapomniany.

Dziś, dzięki inicjatywie Związku Mostowców RP i GDDKiA, most ma szansę na drugie życie. Umieszczenie go na liście światowego dziedzictwa UNESCO byłoby nie tylko uhonorowaniem dorobku profesora Bryły, ale także promocją polskiej inżynierii na całym świecie.

Droga do wpisania mostu na listę UNESCO jest długa i kręta. Wniosek musi przejść przez wiele instancji, uzyskać pozytywne opinie ekspertów i zostać zaakceptowany przez Radę Ochrony Zabytków. Jednak determinacja Związku Mostowców RP i wsparcie Łódzkiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków dają nadzieję na sukces.

Most znajduje się przy starej trasie z Warszawy do Poznania (DK92), około 4 km za Łowiczem. Obok mostu znajduje się wygodny parking.

Nowy most w Przemyślu to mariaż starego z nowym

i

Autor: PKP PLK/K.Kozyra/ Materiały prasowe Most nad Sanem w Przemyślu to wyjątkowa konstrukcja, bo powstała wewnątrz rozsuniętych wcześniej przęseł kratownicowych starego, historycznego mostu

Most Kolejowy w Przemyślu – zabytek z zewnątrz, a wewnątrz nowa przeprawa

W 2024 roku zakończyła się inna, warta około 70 milionów złotych ogromna inwestycja związana z budową nowego mostu na Sanie w Przemyślu. W miejscy starego, zabytkowego mostu zbudowano zupełnie nową przeprawę. Jednak zabytek pozostał. Jak to możliwe?

Most nad Sanem w Przemyślu to wyjątkowa konstrukcja, bo powstała wewnątrz rozsuniętych wcześniej przęseł kratownicowych starego, historycznego mostu. O starym obiekcie mówiło się, że jest to projekt paryskiego biura projektowego Gustave Eiffela. Sprawa nie jest jednak do końca udokumentowana, nie ma źródeł historycznych potwierdzających ten fakt. Stary most kolejowy na rzece powstał w roku 1860 w związku z budową linii kolejowej łączącej Wiedeń ze Lwowem.

By więc nie niszczyć takiej konstrukcji, nowy most postawiono „wewnątrz starego”.

Usytuowanie konstrukcji między rozsuniętymi elementami starego obiektu umożliwiło zachowanie w przestrzeni miasta elementów zabytkowej i nowej przeprawy. Zabytkowe fragmenty obiektu także zostały wykorzystane. Jedna stara nitka jest przeznaczona na ścieżkę pieszo-rowerową, łączącą dwie części miasta. Drugą przejęło Muzeum Ziemi Przemyskiej.

Most za prawie 70 mln zł

Budowa nowego mostu kolejowego w Przemyślu nad rzeką San za blisko 67 mln zł netto zrealizowana została w ramach projektu: „Poprawa stanu technicznego obiektów inżynieryjnych, etap II”. Projekt był współfinansowany ze środków Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko. Przez most kursują składy z Przemyśla do Rzeszowa, Krakowa, na Dolny Śląsk.

Nowy sześcioprzęsłowy most o długości blisko 200 metrów swoim kształtem nawiązuje do dawnej konstrukcji.

Wykonawcą inwestycji na zlecenie PKP PLK w systemie „projektuj i buduj” było konsorcjum firm INTOP Warszawa Sp. z o.o. oraz Partner – SARINŻ Sp. z o.o.

MuratorPlus: Most kratownicowy we Włocławku
Murowane starcie
Technologia budowy - beton komórkowy czy ceramika. MUROWANE STARCIE
Murator Plus Google News