Deweloperzy ocenili banki. Które wypadły najlepiej?
Getin Noble Bank po raz kolejny znalazł się na czele rankingu banków, który opracował już po dwunasty Polski Związek Firm Deweloperskich (PZFD). To sygnał dla firm z branży deweloperskiej, że do tego banku powinny się udawać po kredyt w pierwszej kolejności.
Getin Noble Bank został najlepiej oceniony aż w sześciu z dziewięciu kategorii: zgodność wstępnych deklaracji z faktycznymi procedurami, elastyczność i partnerskie traktowanie kredytobiorcy, warunki podpisanej umowy kredytowej, współpraca w czasie realizacji inwestycji, długość procesu rozpatrywania wniosku w tym samym banku w stosunku do lat poprzednich, wymagany przez bank procent udziału własnego nabywców mieszkań przy indywidualnych kredytach hipotecznych.
Patrz też: metraż mieszkań – powierzchnia użytkowa w warunkach technicznych>>
Z kolei za szybkość podejmowania decyzji dotyczących wniosków kredytowych najwyższą notę uzyskał Alior Bank, zaś Bank Polskiej Spółdzielczości został najlepiej oceniony przez deweloperów w kategorii: procent przedsprzedaży wymagany przez bank przed uruchomieniem finansowania oraz – tym razem ex aequo z Grupą mBank – za dopuszczenie możliwości prowadzenia mieszkaniowego rachunku powierniczego w innym banku.
Grupa mBank zajęła zresztą drugie miejsce w klasyfikacji generalnej, zaś Bank Polskiej Spółdzielczości i Bank Millennium znalazły się na trzecim stopniu podium w rankingu banków PZFD. Co ważne, wszystkie banki, które znalazły się w czołówce, zdobyły w ankietach więcej punktów niż przed rokiem.
Dalekie, szóste miejsce zajął natomiast PKO BP, mimo iż to ten bank udzielił co piątego kredytu firmom oceniającym banki. Lepsze od PKO BP – z punktu widzenia deweloperów – są także BZ WBK oraz Alior Bank. Dodajmy, że ranking banków powstał na podstawie opinii 150 członków PZFD. Są to najczęściej firmy duże i doświadczone, więc przynajmniej teoretycznie nie powinny mieć problemów z uzyskaniem finansowania dla swoich inwestycji. Przysłane przez tych deweloperów opinie dotyczyły 12 banków, czyli o trzech mniej niż przed rokiem. Wówczas do sięgania po kredyt przyznało się 98% firm zrzeszonych w związku, a w tym roku – 99%.
Patrz też: małe mieszkanie - jak ukryć wady?
– Ranking Banków to świetne narzędzie dla banków, które chcą współpracować z deweloperami. Dzięki niemu łatwiej jest zdefiniować, jakie czynniki są najistotniejsze dla inwestora, a to z kolei pozwala „skroić na miarę” ofertę i wypracować standard współpracy, który będzie satysfakcjonujący dla obu stron – mówi Grzegorz Kiełpsz, prezes PZFD.
Dyrektor generalny tej organizacji Konrad Płochocki podkreśla, że banki, które były najlepiej oceniane w poprzednich edycjach rankingu, w kolejnych latach notują większy udział w puli kredytów zaciąganych przez deweloperów.
Patrz też: warunki zabudowy według nowych zasad>>
– Widać więc, że wykształca się grupa banków, która specjalizuje się w finansowaniu inwestycji deweloperskich oraz dostosowuje swoją ofertę do potrzeb tego rynku – komentuje Konrad Płochocki. Problem w tym, że banki specjalizują się w finansowaniu dużych przedsięwzięć realizowanych w metropoliach, gwarantujących wysoką stopę zwrotu z inwestycji.
– Nadszedł już czas na szersze otwarcie się banków na mniejsze ośrodki. W miastach typu Lublin czy Kalisz działają deweloperzy, którzy także powinni móc skorzystać z doświadczenia największych graczy na rynku. Tam także powstają ciekawe i warte uwagi projekty, które warto dofinansować – dodaje Iwona Załuska, prezes Upper Finance Consulting.
Patrz też: warunki zabudowy: usytuowanie budynków bez… linijki słońca>>