Pozwolenia na budowę: będzie więcej zleceń w mieszkaniówce
W I kwartale 2017 r. rozpoczęto budowę przeszło 44,2 tys. mieszkań, czyli o ok. 29% więcej niż w analogicznym okresie przed rokiem – podał GUS. Odnotował on także wzrost liczby mieszkań, na które wydano pozwolenia na budowę lub dokonano zgłoszenia z projektem budowlanym. Niestety, równocześnie pogorszyły się statystyki dotyczące pozwoleń na budowę i zgłoszeń nowych budynków niemieszkalnych. Sprawdziliśmy, w których powiatach firmy mogą liczyć na zlecenia i większą sprzedaż wyrobów budowlanych, a gdzie się ona najprawdopodobniej zmniejszy.
Najpewniej nic tak nie cieszy przedsiębiorców budowlanych jak rosnąca liczba pozwoleń na budowę i zgłoszeń z projektem budowlanym. Problem w tym, że nie wszędzie w kraju poprawia się koniunktura.
Pozwolenia na budowę mieszkań w powiatach
Optymizmem napawają dane dotyczące pozwoleń na budowę oraz zgłoszeń z projektem budowlanym w skali całego kraju. GUS poinformował, że w pierwszym kwartale tego roku objęły one ponad 60,7 tys. mieszkań, z czego niemal 58,5 tys. powstanie w ok. 2,3 tys. nowych budynkach mieszkalnych. Dodajmy, że rok temu w analogicznym okresie GUS mówił o niespełna 41,1 tys. nowych mieszkań.
Widać więc ewidentną poprawę koniunktury. Jednak statystyki dotyczące poszczególnych powiatów wskazują, że są też i takie, w których koniunktura najpewniej się pogorszy. Np. w powiecie kutnowskim tegoroczne pozwolenia na budowę i zgłoszenia objęły 54 mieszkania, podczas gdy przed rokiem – 166.
Powody do zmartwienia mogą mieć także przedsiębiorcy działający w Rzeszowie, Świnoujściu, Wałbrzychu, Opolu oraz w powiatach m.in.: gdańskim, lubelskim, jeleniogórskim, krośnieńskim, garwolińskim, tarnogórskim, myszkowskim, bialskim, biłgorajskim, białostockim, gorzowskim, słubickim, świebodzińskim, jarocińskim, ostrowskim, gnieźnieńskim, kościańskim, obornickim, szamotulskim, oławskim i trzebnickim. W niektórych powiatach pozwolenia na budowę i zgłoszenia dotyczyły zaledwie kilka mieszkań.
Znaczącą poprawę widać natomiast m.in. w Krakowie, Wrocławiu, Gdańsku, Gdyni, Sopocie, Katowicach, Poznaniu, Szczecinie, Olsztynie, Bydgoszczy, Toruniu, Radomiu, Płocku, Bielsku Białej, Świętochłowicach, Tychach, Białymstoku, Koszalinie, Gorzowie Wielkopolskim i Zielonej Górze, a także w powiatach: poznańskim, wielickim, bielskim, ciechanowskim, mławskim, mińskim, grójeckim, piaseczyńskim, ostrowieckim, wrzesińskim, kołobrzeskim, gryfickim, puckim, wejherowskim, giżyckim czy legionowskim. Najwięcej pozwoleń na budowę i zgłoszeń GUS odnotował w Warszawie – ok. 5,6 tys. mieszkań. Dodajmy, że przed rokiem było ich ok. 4,1 tys.
Pozwolenia na budowę budynków niemieszkalnych
Mniej optymistyczne dane GUS dotyczą pozwoleń na budowę i zgłoszeń budowy nowych budynków niemieszkalnych. W całym kraju inwestorzy uzyskali w pierwszym kwartale 2017 r. ponad 6,3 tys. pozwoleń na budowę prawie 8,3 tys. takich budynków o łącznej powierzchni ok. 4,8 mln m2. Najbardziej wzrosła ich liczba w województwach: zachodniopomorskim – o 39,2% (do 543 budynków), dolnośląskim – o 26,7% (do 422) i małopolskim – o 23,5% (do 579 budynków).
Z kolei największy spadek liczby nowych budynków niemieszkalnych, na które wydano pozwolenia na budowę lub dokonano zgłoszenia z projektem budowlanym odnotowano w województwach: śląskim – o 35,5% (do 599 budynków), podlaskim – o 26,4% (do 307) oraz warmińsko-mazurskim – o 25,3% (do 352 budynków).
Ceny materiałów budowlanych
na fali wznoszącej
Dodajmy, że dla inwestorów poprawiająca się koniunktura może oznaczać wzrost cen niektórych materiałów budowlanych.
Według Grupy PSB, która jest największą w kraju siecią składów i hurtowni materiałów budowlanych, po pięciu miesiącach tego roku wciąż tańsze niż przed rokiem są jedynie wyroby z grup: otoczenie domu (o 1,3%) oraz elektryka, oświetlenie (o 0,6%). Natomiast w 18 grupach asortymentowych Grupa PSB odnotowała wzrost. Najbardziej podrożały izolacje termiczne (o 7,7%), dachy i rynny (o 4,9%), sucha zabudowa (o 4,2%), płytki, łazienki i kuchnie (o 3,5%) oraz cement i wapno (o 3%). Najmniejsze podwyżki cen objęły chemię budowlaną (o 1%) oraz wykończenia ścian i podłogi (o 0,7%).
Dodajmy, że tylko w maju ceny dachów i rynien poszły w górę o 2,4%. Natomiast izolacje termiczne potaniały o 3,3%.