Autostrada A2: GDDKiA dementuje - o Chińczykach to nieprawda

2010-11-10 15:06
Autostrada A2
Autor: brak danych Autostrada A2

Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA) wystosowała komentarz odnośnie artykułu "Bruksela nie chce Chińczyków na autostradach" opublikowanym w Dzienniku Gazecie Prawnej (10.11), w którym prostuje zawarte w nim informacje. Rzecz dotyczy autostrady A2 i wykonawcy, który wygrał przetarg - chińskiego konsorcjum Covec. 

"W związku z błędami jakie ukazały się w opublikowanym 10 listopada 2010 roku w Dzienniku Gazecie Prawnej artykule „Bruksela nie chce Chińczyków na autostradach” Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad informuje, że GDDKiA nigdy nie planowała ubiegać się o dofinansowanie budowy autostrady A2 Stryków - Konotopa ze środków finansowych Unii Europejskiej. Projekt ten nie jest ujęty na liście projektów indywidualnych Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko i nie składano nigdy wniosku o ujęcie tego projektu na liście."

W piśmie czytamy dalej: "Nieprawdziwą jest zatem informacja opublikowana w DGP o treści: „Odcinek autostrady A2 ze Strykowa do Konotopy dofinansowania nie dostał m.in. z powodu skarg firm na dumping ze strony chińskich konkurentów, których konsorcjum jako najtańsze wygrało kontrakt”. Projekty, które są na liście wyczerpują pulę środków UE, wiec dofinansowanie jest zwyczajnie rozdysponowane. Nie ma żadnego innego powodu nie ubiegania się przez GDDKiA o takie dofinansowanie.

W ramach tego kontraktu nie może być zresztą mowy o jakimkolwiek dumpingu. Wybrany wykonawca, China Overseas Engineering Group Co. Ltd złożyło najtańsze oferty na budowę dwóch z pięciu odcinków autostrady A2 Stryków - Konotopa: odcinka A - 754,5 mln zł przy kosztorysie 1,7 mld zł oraz odcinka C ­- 534 mln zł, przy kosztorysie 1,1 mld zł.

Należy również pamiętać, że odnośnie znacząco niższej cenowo oferty chińskiej, przepisy ustawy Prawo zamówień publicznych przewidują procedurę, zgodnie z którą w przypadku powzięcia z urzędu lub na skutek informacji od wykonawców ubiegających się o zamówienie podejrzenia co do wystąpienia okoliczności rażąco niskiej ceny, zamawiający – w tym wypadku GDDKiA - jest zobowiązany do przeprowadzenia postępowania wyjaśniającego. W ramach tego postępowania zamawiający zwraca się pisemnie do wykonawcy o udzielenie w określonym terminie wyjaśnień dotyczących elementów oferty mających wpływ na wysokość ceny. Dodatkowo przepisy Pzp określają czynniki, które zamawiający bierze pod uwagę przy ocenie wyjaśnień złożonych przez wykonawcę,  w szczególności: oszczędność metody wykonania zamówienia, wybrane rozwiązania techniczne, wyjątkowo sprzyjające warunki wykonania zamówienia dostępne dla wykonawcy, oryginalność projektu wykonawcy, a nawet wpływ pomocy publicznej udzielonej na podstawie odrębnych przepisów.

Nie złożenie przez wykonawcę wyjaśnień w powyższym trybie, jak i złożenie wyjaśnień, których ocena prowadzi do ustalenia, iż oferta zawiera rażąco niską cenę, podlega sankcji w postaci odrzucenia oferty. Przeprowadzenie postępowania wyjaśniającego w sprawie rażąco niskiej ceny oraz odrzucenie oferty obarczonej tą wadą stanowią obligatoryjne czynności podejmowane przez zamawiającego w celu zapewnienia realizacji zasady zapewnienia uczciwej konkurencji pomiędzy wykonawcami ubiegającymi się o zamówienia publiczne. Zaniechania zamawiającego w powyższym zakresie mogą być skutecznie zakwestionowane przez wykonawców w wyniku zastosowania przewidzianych w Pzp środków ochrony prawnej.

W przypadku cen zaoferowanych przez chińskie konsorcjum na budowę dwóch odcinków autostrady A2, zgodnie z ustawą Prawo zamówień publicznych, w celu ustalenia, czy oferty zawierają rażąco niską cenę w stosunku do przedmiotu zamówienia, GDDKiA zwróciła się w formie pisemnej do wykonawcy o udzielenie w określonym terminie wyjaśnień dotyczących elementów oferty mających wpływ na wysokość ceny. Konsorcjum chińskie udzieliło wyjaśnień na piśmie. GDDKiA, oceniając ww. okoliczności, uznał, iż zaoferowane ceny nie są rażąco niskie w stosunku do przedmiotu zamówienia.

Należy zaznaczyć, iż kwestia ta była przedmiotem protestu konkurujących wykonawców oraz odwołania do Krajowej Izby Odwoławczej. KIO oddaliła ww. odwołania, podzielając pogląd zamawiającego, iż zaoferowane przez chińskie konsorcjum ceny nie są rażąco niskie w stosunku do przedmiotu zamówienia.

Dlatego też należy stwierdzić, iż udzielenie zamówienia publicznego na budowę dwóch odcinków autostrady A2 miało miejsce w zgodnie z przepisami o zamówieniach publicznych z zastosowaniem zasad uczciwej konkurencji, równego traktowania, a także przejrzystości i jawności."

Czy artykuł był przydatny?
Przykro nam, że artykuł nie spełnił twoich oczekiwań.
Czytaj więcej

Materiał sponsorowany