Tak powódź 2024 szła przez Polskę. Które miasta ucierpiały jako pierwsze? Chronologia wielkiej tragedii
Autor: Mateusz Gołębiewski/Eska
Intensywne opady deszczu spowodowane w południowej Polsce niżem genueńskim zaczęły się już w czwartek. Apogeum nastąpiło w niedzielę, ale wcześniej też w różnych miejscach woda powodowała podtopienia i zalania. Co się wydarzyło po kolei na Dolnym Śląsku, Opolszczyźnie i Śląsku? Skupiamy się na miastach, w których doszło do największych zniszczeń.
Spis treści
- Czechowice-Dziedzice – noc z 14 na 15 września
- Krapkowice – niedziela 15 września, rano
- Głuchołazy – niedziela 15 września, godz. 6.30
- Prudnik – niedziela 15 września, ok. południa
- Stronie Śląskie – niedziela 15 września, ok. południa
- Lądek-Zdrój – niedziela 15 września, ok. godz. 13
- Kłodzko – niedziela 15 września, ok. godz. 14
- Bardo – niedziela 15 września, ok godz. 16
- Jelenia Góra – niedziela 15 września, ok. godz. 18
- Nysa – noc z 15 na 16 września
- Wleń – noc z 15 na 16 września
- Lewin Brzeski – noc z 15 na 16 września
Czechowice-Dziedzice – noc z 14 na 15 września
Fale niewielkiej rzeki Iłownica wdarły się na obszar położony w dzielnicy Ochodza w rejonie obwodnicy, zalewając m.in. rejony ulic Waryńskiego, Wierzbowej, Wodnej i Robotniczej.
Krapkowice – niedziela 15 września, rano
Woda wystąpiła z Osobłogi, zalewając m.in. Łowkowice, Pietną, Steblów, Żywocice i część Krapkowic. Zniszczony został most na Osobłodze przy wjeździe do Krapkowic. Nad ranem w punkcie pomiarowym Racławice Śląskie w górze rzeki było 417 cm, 67 cm ponad stan alarmowy. Woda osiągnęła tam w niedzielę ok. południa 447 cm.
Głuchołazy – niedziela 15 września, godz. 6.30
Puściły wały na Białej i woda bardzo szybko wlała się na ulice miasta. Zalane zostało 75% powierzchni, w tym znaczna część historycznego centrum z Rynkiem. Zerwany został remontowany gruntownie most i zastępująca go tymczasowa przeprawa. Fala powodziowa w Głuchołazach była o metr wyższa od tej w 1997 r.
Autor: Wojciech Kulig/Eska
Prudnik – niedziela 15 września, ok. południa
W niedzielę rosnący poziom rzeki Prudnik, która w rejonie ul. Nyskiej w Prudniku łączy się ze Złotym Potokiem, zalał budynki na lewym brzegu. Wody było o kilkanaście centymetrów więcej niż w 1997 r. Rzeka wystąpiła z brzegów w rejonie ul. Sportowej, zalewając m.in. właśnie remontowany za miliony stadion i halę. Potem pod wodą znalazły się niżej położone ulice, także w centrum. Rynek na szczęście ocalał.
Stronie Śląskie – niedziela 15 września, ok. południa
W niedzielę w środku dnia na zmagające się z powodzią na Białej Lądeckiej i ulewnymi deszczami miasto spadła woda z pękniętej tamy na rzece Morawce. Ogromna fala powodziowa uderzyła w centrum, powodując gigantyczne zniszczenia. Podniosła wezbrane wody Białej Lądeckiej, czego konsekwencje odczuły miejscowości poniżej, w tym Lądek-Zdrój, Żelazno, Kłodzko.
Lądek-Zdrój – niedziela 15 września, ok. godz. 13
Przez miasto przetoczyły się potężne fale. Ogromne ilości wody wypłynęły z pękniętej zapory na Morawce w Stroniu Śląskim. Biała Lądecka 2-metrową falą przelała się przez ulice i zabytkowy Rynek. Zabrała dwa mosty drogowe i niemal zupełnie zniszczyła gotycki mostek św. Jana.
Kłodzko – niedziela 15 września, ok. godz. 14
Rano sytuacja w mieście zaczęła się stabilizować, ale po 12 wiadomo było, że wkrótce w mieście zacznie się kataklizm. Do miasta dotarła fala powodziowa zasilona wodami Białej Lądeckiej. Poziom rzeki osiągnął 798 cm – być może było więcej, bo zniszczeniu uległo urządzenie pomiarowe. Oznaczało to o 1,5 metra wyższe wskazania od tych w 1997 r.
Autor: Michał Rawa
Wielka woda zniszczyła budynki i ulice. Mieszkańcy Kłodzka długo będą walczyli ze zniszczeniami.
Bardo – niedziela 15 września, ok godz. 16
Przez Przełom Bardzki przepływa fala kulminacyjna, która zatopiła prawobrzeżną niżej położoną cześć miasta. Lewobrzeżna, historyczna położona na wzniesieniu ocalała. Poziom rzeki sięgał górnej powierzchni przęseł mostu gotyckiego.
Jelenia Góra – niedziela 15 września, ok. godz. 18
Wody Bobru i Młynówki przelały się przez wały w rejonie mostu na Mostowej, zalewając położone tutaj tereny. Pod wodą w Jeleniej Górze znalazło się duże skrzyżowanie z centrami handlowymi oraz ulice Podwale, osiedle Robotnicze i inne wokół. Również przelany został wał w Cieplicach Śląskich-Zdroju, uzdrowiskowej dzielnicy, zalewając kilka ulic w pobliżu rzeki.
Autor: Miasto Jelenia Góra
Nysa – noc z 15 na 16 września
Woda przelała się i przesączyła przez wały na Nysie Kłodzkiej w sąsiedztwie zapory. Zaczęła zalewać ulice. Ewakuowano szpital powiatowy. Pod wodą znalazło się prawie całe centrum Nysy; zamknięto też dwa mosty. Już dzień wcześniej nastąpiło przerwanie wałów na Białej Głuchołaskiej w Przyłęku, wsi pod Nysą, co spowodowało wlewanie się wody na osiedle Nysa Południe.
Autor: Tomasz Nowociński
Wleń – noc z 15 na 16 września
Bóbr zaczął wylewać po przepełnieniu się i przelaniu przez koronę Zbiornika Pilchowickiego. Przerwanie wałów nastąpiło w sąsiedztwie ośrodka sióstr elżbietanek. Woda zalała częściowo niżej położone rejony Wlenia oraz wsie Pillchowice i Nielestno. Na szczęście nie dotarła do Rynku, ale zalaniu uległa główna ulica dojazdowa i tereny nad rzeką.
Lewin Brzeski – noc z 15 na 16 września
W nocy z niedzieli na poniedziałek Nysa Kłodzka przedarła się przez wały, zalewając 90% powierzchni Lewina Brzeskiego. Po raz pierwszy w historii zalany został Rynek.