Odwrotne obciążenie – 3 powody, dlaczego nie powinno być stosowane w budownictwie

2017-09-25 18:28
VAT
Autor: thinkstockphotos.com

Po blisko dziewięciu miesiącach obowiązywania odwrotnego obciążenia w rozliczeniu podatku VAT w budownictwie widać wyraźnie, że rząd powinien zrezygnować z tego rozwiązania. Szkody dla gospodarki są bowiem bez porównania większe niż korzyści. Oto 3 powody, dlaczego odwrotne obciążenie nie sprawdza się w budownictwie.

O skutkach odwróconego obciążenia w rozliczeniu podatku VAT dla branży budowlanej dyskutowali eksperci w czasie naszej niedawnej konferencji „Zatory płatnicze zmorą budownictwa”. Prezes Związku Pracodawców - Producentów Materiałów dla Budownictwa Ryszard Kowalski zwrócił uwagę, że objęcie budownictwa odwróconym obciążeniem było spowodowane ogromną skalą wyłudzeń podatku VAT.

– Największą zmorą polskiego budownictwa jest nierzetelność. Dlatego nie dziwię się ministrowi finansów, że próbuje zamykać kanały, którymi te pieniądze uciekają – mówi Kowalski. Ale równocześnie przyznaje, że akurat w budownictwie, w przeciwieństwie do branży stalowej, odwrócone obciążenie VAT nie sprawdza się.

– Przynosi skutki odwrotne do zamierzonych – dodaje wiceprezes Polskiego Związku Pracodawców Budownictwa Rafał Bałdys.

Patrz też: odwrócony podatek VAT. Co oznacza dla firm budowlanych?>>

Ryszard Kowalski w czasie debaty Mądry Polak po szkodzie?
Autor: Magdalena Niezabitowska-Krogulec/MURATOR Ryszard Kowalski

1. Odwrócone obciążenie mnoży problemy i straty

– Ofiarami tego mechanizmu są małe i średnie firmy budowlane, które pełnią rolę podwykonawców – twierdzi Rafał Bałdys. Tłumaczy, że wystawiają oni fakturę VAT, ale za część robót generalny wykonawca płaci im kwotę netto. Sam zaś odprowadza podatek do urzędu skarbowego. Problem w tym, że ów podwykonawca kupuje m.in. materiały budowlane obciążone VAT-em. Może go więc odzyskać dopiero poprzez zwrot z urzędu skarbowego. A ponieważ urzędnicy często zgłaszają zastrzeżenia do wniosków o zwrot VAT, w konsekwencji podatnik otrzymuje swoje pieniądze nie w ciągu ustawowych 60 dni, a znacznie później.

Rafał Bałdys podkreśla, że w teorii nie wygląda to tak źle, ale w praktyce odwrócone obciążenie VAT jest skrajnie niepraktyczne. Na budowach mamy bowiem do czynienia z łańcuchem podwykonawców, a do tego generalnymi wykonawcami są często konsorcja złożone z kilku firm.

– Niestety, kolejne wyjaśnienia Ministerstwa Finansów nie rozwiązują najbardziej palących wątpliwości podwykonawców. Ponadto w przypadku zawartych przed 2017 r. kontraktów podwykonawcy są na łasce generalnego wykonawcy – ubolewa ekspert.

Patrz też: małe firmy budowlane szybciej odzyskają odwrócony VAT>>

Rafał Bałdys, PZPB
Autor: Magdalena Niezabitowska-Krogulec Rafał Bałdys, PZPB
Odwrócony VAT
Autor: PZPB

2. Odwrócone obciążenie doprowadza do ruiny

Zdaniem wiceprezesa Polskiego Związku Pracodawców Budownictwa, o kontrakt jest zyskowny, generalny wykonawca może, choć nie musi zgodzić się na ustępstwa wobec podwykonawców, którzy wnioskują np. o zaliczki bądź przyspieszenie płatności. Ale generalni wykonawcy mogą też naliczać kary firmom podwykonawczym, co w skrajnych przypadkach może doprowadzić do ich upadłości.

– Nie twierdzę, że taka jest intencja generalnego wykonawcy. Zwracam uwagę na okoliczności, które mogą sprzyjać tego typu zachowaniom – mówi Rafał Bałdys.

O tym, że małe i średnie firmy podwykonawcze masowo tracą płynność finansową, m.in. z powodu odwróconego obciążenia, alarmuje także Michał Modrzejewski, dyrektor działu analiz branżowych w firmie Euler Hermes. W okresie ośmiu miesięcy 2017 r. Modrzejewski doliczył się 591 upadłości w całej gospodarce, o 88 więcej niż w analogicznym okresie przed rokiem. Analityk nie ma wątpliwości, że dla wielu firm gwoździem do trumny było odwrócone obciążenie podatkiem VAT w budownictwie. Już w czwartym kwartale 2016 r. gwałtownie wzrosły niezapłacone należności, co po wprowadzeniu odwróconego obciążenia doprowadziło do lawiny upadłości już na początku roku.

Patrz też: przybywa bankructw firm budowlanych>>

Michał Modrzejewski, Euler Hermes
Autor: Magdalena Niezabitowska-Krogulec Michał Modrzejewski, Euler Hermes
Upadłości firm w budownictwie
Autor: Euler Hermes

Co ciekawe, rykoszetem oberwały hurtownie budowlane na południu i zachodzie Polski. Euler Hermes, który od 12 lat prowadzi program analiz branżowych zaobserwował znaczny spadek ich obrotów. Powód? Wielu przedsiębiorców w materiały budowlane zaopatruje się w Czechach i Niemczech, dzięki czemu odzyskują VAT na granicy.

Dłużnicy KRD
Autor: Krajowy Rejestr Długów Biuro Informacji Gospodarczej

3. Odwrócone obciążenie pompuje ceny usług

Trzecim powodem, dlaczego odwrócone obciążenie nie powinno być stosowane w budownictwie jest fakt, że jego skutki finansowe firmy budowlane starają się przerzucić na inwestorów, i to zarówno publicznych, jak i prywatnych.

– Obserwujemy dość dynamiczny wzrost cen, a jednym z czynników jest odwrócone obciążenie VAT na rynku firm podwykonawczych – mówi Rafał Bałdys. - Mamy dużo wywiadów z firmami podwykonawczymi i generalnymi wykonawcami, stąd wiemy, że taka jest powszechna praktyka - dodaje.

Ekspert twierdzi nawet, że niektórzy inwestorzy zmuszeni są wstrzymać inwestycję, kiedy okazuje się, że może być o kilkanaście procent droższa niż zakładali. To nie wszystko. Coraz częściej, mniejsze firmy nie są w stanie spełnić warunków przetargowych, więc w szranki stają najwięksi wykonawcy.

Potwierdza to Michał Modrzejewski, który obserwuje m.in. przetargi infrastrukturalne w warszawskiej dzielnicy Białołęka. Ekspert z Euler Hermes opowiada, że do przetargu na modernizację ulicy Głębockiej stanęły zaledwie dwie firmy. W dodatku okazało się, że tańsza oferta była o 11 mln zł droższa od zaplanowanej na ten cel kwoty w budżecie dzielnicy.

– W dziewięciu na 10 przetargów w Warszawie, wykonawcy podają cenę wyższą od tej, którą jest w stanie zapłacić gmina. Sądzę, że podobną tendencję już wkrótce zaobserwujemy w przetargach państwowych – komentuje Michał Modrzejewski.

Czy artykuł był przydatny?
Przykro nam, że artykuł nie spełnił twoich oczekiwań.
Nasi Partnerzy polecają
Podziel się opinią
Grupa ZPR Media sprzeciwia się głoszeniu opinii noszących znamiona mowy nienawiści przepełnionych pogardą czy agresją. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, powiadom nas o tym, klikając zgłoś. Więcej w REGULAMINIE
Czytaj więcej