Zakrzówek. Baseny w nieczynnym kamieniołomie przeżywają oblężenie. I jest kłopot

2024-08-06 13:32

W Krakowie padli ofiarą własnego sukcesu, i nie wiedzą, co teraz zrobić. Wprowadzić opłaty, a może dać pierwszeństwo krakusom? "To niezgodne z prawem" - uznał wojewoda małopolski. Niezwykłe baseny w dawnym kamieniołomie nazywane są "polskimi Malediwami" lub "polską Chorwacją". Ich budowa kosztowała kilkadziesiąt milionów złotych. Dziś przeżywają prawdziwe oblężenie, kolejka do wody wije się od szosy. Oto niezwykły Zakrzówek w Krakowie.

Spis treści

  1. Przepiękne baseny w Krakowie, a kolejka jak na Kasprowy
  2. "Krakowskie Malediwy". Co to za miejsce?
  3. Co jest na Zakrzówku?
  4. Zakrzówek tylko dla mieszkańców Krakowa?
  5. Baseny na Zakrzówku płatne?
  6. Zobacz galerię zdjęć. Oto Zakrzówek w Krakowie

Przepiękne baseny w Krakowie, a kolejka jak na Kasprowy

Zrobili "polskie Malediwy", ale nie spodziewali się, że będzie to taki hit. Co począć z niezwykłymi basenami w Krakowie? Zakrzówek, kąpielisko, które powstało w miejscu zalanego wodą kamieniołomu, przeżywa prawdziwe oblężenie. Kolejki wiją się od wejścia, wokół budynku, w którym jest kawiarnia, aż po asfaltową drogę dojazdową, gdzie ostatni kolejkowicze blokują w upały przejazd. Zresztą, ci ostatni i tak mają małe szanse, by ochłodzić się w jednym z kilku basenów. Czasami, jeśli ktoś przyjdzie rano, w kolejce czeka "tyko" godzinę, a czasem - 2-3 godziny. A jeśli nie jesteś mieszkańcem Krakowa, Twoje szanse na wejście na "krakowskie Malediwy" jeszcze maleje. Najpierw zmieniono limity: jednocześnie zamiast 1000 osób, na pomostach może być tylko 6000. Potem zmieniono godziny otwarcia. Następnie radni zaproponowali, by pierwszeństwo wejścia na pływające pomosty mieli mieszkańcy Krakowa - To mieszkańcy Krakowa, którzy z własnych podatków pokryli koszt inwestycji, powinni mieć pierwszeństwo w korzystaniu z atrakcji parku poprzez okazanie Karty Krakowskiej - argumentowali.

Wojewoda sprawdził, czy to legalne. I okazało się, że nie.

– Akt ten narusza konstytucyjne zasady: równego traktowania, sprawiedliwości społecznej, poprawnej legislacji oraz wolności poruszania się. Nierówne traktowanie dotyczy zarówno krakowian, jak i osób odwiedzających Kraków – poinformowali urzędnicy wojewody na początku sierpnia.

Tymczasem kolejki są coraz dłuższe. Co to za cudo, że ludzie stoją tak długo, żeby tu wejść?

"Krakowskie Malediwy". Co to za miejsce?

Oto Park Zakrzówek w Krakowie. To obecnie jedna z najpopularniejszych atrakcji w Krakowie i unikat na skalę kraju. Wcześniej w miejscu zalanego w 1990 roku kamieniołomu było dzikie kąpielisko. Budowa parku Zakrzówek rozpoczęła się w 2020 roku, choć plany zagospodarowania przestrzeni po dawnym kamieniołomie były już wcześniej. Trwała niemal cztery lata. Teren został kupiony przez miasto. W 2016 został nawet ogłoszony międzynarodowy konkurs na zagospodarowanie terenu, ale żadna z prac nie została zrealizowana. Następnie projekt zagospodarowania Zakrzówka w celach rekreacyjnych trafił do budżetu obywatelskiego. Powstało kilka koncepcji architektonicznych, z których wybrano cztery. Uroczyste otwarcie kąpieliska na Zakrzówku miało miejsce w czerwcu 2023. Obecnie trwa jego drugi sezon. Internauci szybko Zakrzówek nazwali "polską Chorwacją" lub "polskimi Malediwami".

Co jest na Zakrzówku?

M.in. nowy parking, toalety, przebieralnia, kawiarnia, a także ławki i kosze na śmieci. Oraz ściany wspinaczkowe, stoły do ping ponga i pitniki. Ale przede wszystkim - baseny z lazurową wodą o różnej głębokości i pływające pomosty o szerokości 8 m. Są przymocowane do skalnych ścian zbiornika. 

Na kąpielisko składa się pięć niecek basenowych strzeżonych przez ratowników.

  • niecka nr 1 o głębokości 350 cm to strefa dla umiejących pływać
  • niecka nr 2 o głębokości 80 cm to strefa dla nieumiejących pływać
  • niecka nr 3 o głębokości 40 cm to strefa dla nieumiejących pływać, z wyznaczonym przy pomocy białych boi brodzikiem dla dzieci
  • niecka nr 4 o głębokości 120 cm to strefa dla nieumiejących pływać
  • niecka nr 5 o głębokości 350 cm to strefa dla umiejących pływać.

Obecnie maksymalny limit osób przebywających na pomostach to 600 osób. Początkowo wynosił 1000 osób. Jednak już kilka dni po otwarciu, w poprzednie wakacje, z powodu zbyt dużej liczby osób wchodzących naraz na pomosty i korzystających z kąpielisk doszło do poluzowania śrub, w związku z czym konieczne były naprawy i... tymczasowe zamknięcie jednego z basenów.

Przy tej skali projektu nie ma mowy o tym, żeby wszystko było idealne. My tego miejsca będziemy się uczyć, ono będzie ewoluowało. To mieszkańcy wyznaczą prawdziwy Zakrzówek – mówił w zeszłym roku dr hab. inż. arch. Marcin Furtak, prof. Politechniki Krakowskiej.

- W tamtym roku przy otwarciu kąpieliska ze względu na bardzo dużą popularność wykonawca wyjątkowo wyraził zgodę na to, żeby było to tysiąc osób, natomiast od początku realizowania inwestycji zawsze komunikowaliśmy, już planując park Zakrzówek, że jest to 600 osób - powiedziała dla Eski Aleksandra Mikołaszek z Zakładu Zieleni Miejskiej w Krakowie. To ZZM zarządza Zakrzówkiem.

W lipcu 2024 są kolejne ograniczenia - późniejsze godziny otwarcia.

- Z uwagi na duże zainteresowanie, a tym samym względy bezpieczeństwa wstęp na pomosty w słoneczne weekendy oraz dni świąteczne możliwy będzie od godziny 9. Od tego momentu obsługa będzie wydawała opaski uprawniające do wstępu. Wcześniejsze korzystanie z pomostów nie będzie możliwe. Opaski wydawane będą do godziny 19 - informują w ZZM.

Regulamin korzystania z kąpieliska Zakrzówek

Obecnie, czyli w sezonie lato 2024, wstęp na pomosty jest możliwy od wtorku do piątku w godzinach od 10.00 do 18.00, natomiast w słoneczne weekendy oraz dni świąteczne od godz. 9.00 do 19.00. Nie oznacza to jednak, że dostęp do kąpieliska po tej godzinie jest niemożliwy. Jednak nie są wtedy rozdawane opaski, nie pracują też ratownicy.

Czytaj też:

Fabryka Wody to najnowocześniejszy aquapark w Polsce

Z czego zbudować własny basen przy domu?

TOP 10 aquaparków i basenów w Warszawie

Zakrzówek tylko dla mieszkańców Krakowa?

Nad oblężeniem Zakrzówka pochylili się krakowscy radni. W lipcu 2024 zadecydowali: w pierwszej kolejności na kąpielisko będą wchodzili mieszkańcy Krakowa. Radni uznali, że posiadacze Karty Krakowskiej, świadczącej o płaceniu podatków w mieście, powinni stać w krótszej kolejce. Uchwała jeszcze nie weszła w życie. Trafiła do biura wojewody. Czy kolejki znikną, chociaż dla krakusów? Niekoniecznie. Wojewoda ma wątpliwości. Uchwała może zostać unieważniona.

Moje wątpliwości wzbudza pewne ograniczenie zagwarantowanych Konstytucją praw do równego dostępu do przestrzeni publicznej, dóbr wspólnych. Ciężko wyobrazić sobie, że te dwie kolejki będą posuwały się równolegle - wyjaśniał wojewoda małopolski Krzysztof Klęczar dla Radia Zet.

I poprosił radę miasta i prezydenta Krakowa o wyjaśnienia i przedstawienie konkretnych argumentów w tej sprawie. Jaka jest zatem rada na kolejki?

Baseny na Zakrzówku płatne?

Bilety. Tak, bo obecnie kąpielisko na Zakrzówku w Krakowie jest darmowe. A ogromne kolejki, zdaniem niektórych radnych, to "dobre otwarcie dyskusji o wprowadzeniu opłat za wstęp na kąpielisko". Pojawiły się pomysły, by np. jedna lub dwie godziny były darmowe - a potem trzeba płacić.

Roczne utrzymanie basenów kosztuje ponad milion złotych. To nie tylko bieżące utrzymanie i sprzątanie kąpieliska oraz opłacenie ratowników, ale i naprawy czy malowanie pomostów.

Zobacz galerię zdjęć. Oto Zakrzówek w Krakowie

Mercure Szczyrk Resort, powstaje gigantyczny hotel w górach
Listen to "Okna - Plastikowe czy drewniane? MUROWANE STARCIE" on Spreaker.
Czy artykuł był przydatny?
Przykro nam, że artykuł nie spełnił twoich oczekiwań.
Nasi Partnerzy polecają
Czytaj więcej