Warto uczyć się zawodów budowlanych - komentarz Moniki Czechowskiej

2017-06-13 13:32
Monika Czechowska
Autor: brak danych Monika Czechowska, redaktor Muratorplus.pl

W naszym kraju wytworzył się stereotyp budowlańca, który pracuje bez uprawnień, nagminnie partaczy robotę i nadużywa alkoholu. Nie dziwi więc, że w ostatnich latach młodzi nie garnęli się do szkół budowlanych. Na szczęście to się zmienia.

Polskie budownictwo w ostatnich latach weszło na wyższy poziom technologiczny. Jest nowocześnie, bezpiecznie, a wraz ze zdobywanym doświadczeniem, zarobki idą w górę. Ponadto pracę w budownictwie można znaleźć bez problemu, pod jednym wszakże warunkiem – trzeba mieć doświadczenie zawodowe. Pracodawcy wymagają go także od młodych wiekiem pracowników. Problem w tym, że nie mają czasu na ich szkolenie. I właśnie brak praktyk i brak specjalizacji w potrzebnych pracodawcom zawodach budowlanych był (i jest jeszcze) największą bolączką szkolnictwa zawodowego. Są jednak szkoły, czego dowodem jest nasz ranking, w których można zyskać więcej niż przerobienie programu i uzyskanie świadectwa. Jak podkreślają twórcy rankingu, ucząc się w tych najlepszych, niegdyś lekceważąco szeregowanych przez młodzież i pracodawców w łańcuchu edukacyjnym, można sięgać po sukcesy nie tylko w postaci zdanej matury czy egzaminu zawodowego. Można też zdobyć indeks na wybrane studia. A organizatorzy dodają coś jeszcze, że „wybitne szkoły łączy szczególna atmosfera, poczucie odpowiedzialności nauczycieli i uczniów i coś, o czym zdajemy się dziś zapominać: radość uczenia i radość zdobywania wiedzy”. Należy się cieszyć, że wraz z ostatnią reformą edukacji, pojawił się też pomysł Ministerstwa Edukacji na szkoły zawodowe, które od 1 września 2017 zastąpią szkoły branżowe I i II stopnia oraz pięcioletnie technika. Pojawiają się także nowe zawody budowlane. Co ważne, w tworzenie nowego systemu nauczania angażują się przyszli pracodawcy.

Czy artykuł był przydatny?
Przykro nam, że artykuł nie spełnił twoich oczekiwań.
Czytaj więcej