Praca na wysokości: nieważne gdzie, jest najbardziej niebezpieczna
Zgodnie ze statystykami PIP wypadków na budowach, prawie połowa z nich to wypadki podczas pracy na wysokości i nieważne gdzie do nich dochodzi - w całej Polsce jest tak samo. Jest też inna reguła - najwięcej wypadków zdarza się w firmach małych i średnich, te duże mają lepsze służby bhp i bardziej przestrzegają standardów bezpiecznej pracy.
Jednak niemałą rolę odgrywa tu czynnik ludzki, więc i na dużych budowach dochodzi do takich zdarzeń, chociaż jest to najczęściej udziałem mniejszych podwykonawców. Żeby nie być gołosłownym, przeanalizujmy przykładowo na danych Okręgowego Inspektoratu we Wrocławiu, wypadki śmiertelne i ciężkie z ostatnich kilku miesięcy tego roku zaistniałe na terenie województwa dolnośląskiego przy prowadzeniu robót remontowo-budowlanych.
STYCZEŃ
Wypadki śmiertelne - 2, w tym 1 upadek z wysokości
Upadek z rusztowania w trakcie wykonywania prac remontowych dachu kościoła od jego wnętrza. Wykonawca zatrudnia ogółem 90 osób, na placu budowy nie było podwykonawców.
W drugim przypadku, podczas budowy gazociągu, poszkodowanego znaleziono martwego, leżącego przy wykopie między koparką a agregatorem pompowym. Prawdopodobnie został przygnieciony do pompy koparką podczas jej obrotu. Wykonawcę trzeba zaliczyć do firm dużych, bowiem zatrudnia powyżej 250 osób. Ogółem na budowie było zatrudnionych 95 osób – wszyscy są pracownikami jednej firmy.
Wypadki ciężkie - 1 upadek z wysokości
W trakcie montażu podłogi na poddaszu w budynku wielorodzinnym poszkodowany spadł z wysokości ok. 2,7 m. Firma zatrudnia ogółem 36 osób, w tym na budowie pracowało 6 osób z firmy. Na budowie w tym czasie pracę wykonywało ok. 14 osób
LUTY
Wypadki ciężkie - 1 upadek z wysokości
W trakcie mocowania zaczepu zawiesia do płyty szalunkowej poszkodowany spadł z wysokości 3 m z drabiny postawionej przy krawędzi stropu, a następnie poprzez barierę na dół na wystające pręty zbrojeniowe. Wykonawca zatrudnia ogółem 30 osób. Na I zmianie z firmy prace wykonywało 11 osób, na budowie było ogółem ok. 20.
MARZEC
Wypadki ciężkie - 1 upadek z wysokości
W trakcie wykonywania ościeża okiennego w domu jednorodzinnym poszkodowany spadł z wysokości I piętra. Tu nie było żadnej firmy...
KWIECIEŃ
Wypadki śmiertelne - 1 upadek z wysokości
W trakcie wykonywania prac elewacyjnych kamienicy upadek z rusztowania, z wysokości ok. 10 m. Nie ma informacji o firmie.
Wypadki ciężkie - 1 upadek z wysokości
Upadek z wysokości ok. 3 m na betonowe podłoże w trakcie wykonywania prac szalunkowo-zbrojarskich na budowie budynku mieszkalno-usługowego. Firma zatrudnia 13 osób. Na budowie ogółem na zmianie prace wykonuje 8 osób, w tym z firmy 5.
MAJ
Wypadki ciężkie - 2 upadki z wysokości
Poszkodowany wraz z dwoma pracownikami przewoził sztaplarką dźwigary Doka. Część deskowania oberwała się i wraz z poszkodowanym spadła z wysokości ok. 4,5 m. Do zdarzenia doszło przy budowie stadionu.
Drugi wypadek miał miejsce w trakcie układania wełny mineralnej na stropie przebudowywanego kompleksu pałacowego. Poszkodowany spadł z wysokości ok. 5. Firma zatrudnia 12 osób, na budowie pracę wykonywało 15 osób, w tym z firmy 4 osoby...
CZERWIEC
Wypadki śmiertelne - 2 (zbiorowy)
Poszkodowani zostali zasypani ziemią w głębokim wykopie.
Wypadki ciężkie - 4, w tym 4 upadki z wysokości
- upadek z wysokości 3 m przez otwór stropodachu budynku wielorodzinnego
- upadek z dachu budynku na spocznik (wys. 2,6 m)
- upadek z III kondygnacji budynku wielorodzinnego.
- podczas prac montażowych przy zadaszeniu hali pracownik stracił równowagę, gdy silny podmuch wiatru poderwał montowaną przez niego blachę i spadł z ok. 6 m.
LIPIEC
Wypadki śmiertelne - 1, upadek z wysokości
W trakcie zbijania tynku z budynku przychodni pracownik spadł z rusztowania, z wysokości 3. kondygnacji.
Ile było lżejszych wypadków tego OIP Wrocław (który obejmuje nie tylko Wrocław, ale również Jelenią Górę, Legnicę, Kłodzko i Wałbrzych) nie wie, bo pracodawcy nie mają obowiązku ich zgłaszania (tylko ciężkie, śmiertelne i zbiorowe). Ale w sumie nie ma co operować tu liczbami, bo akurat nie ma się tu czym chwalić - liczą się twarde fakty i zdarzenia.
Brak odpowiedzialności i wyobraźni na budowie często prowadzi do tragedii. A naprawdę niewiele trzeba, by praca na wysokości była bezpieczna.
