PPP - rusza projekt PARP

2012-03-05 16:10
Partnerstwo publiczno-prywatne - projekt PARP
Autor: CzeM Od lewej: Ilona Antoniszyn-Klik - podsekretarz stanu w Min. Gospodarki, Bożena Lublińska-Kasprzak - prezes PARP, Andrzej Porawski - dyrektor ZMP, Michał Piwowarczyk, z-ca dyr. Dep. Przygotowania Projektów Indywidulanych w Min. Rozwoju Regionalnego i Michał Olszewski - wiceprezydent Warszawy.

Partnerstwo publiczno-prywatne (PPP) jest na świecie uznawane za niezwykle korzystny model realizacji zadań publicznych. Jednak w Polsce nie cieszy się popularnością, o czym świadczy liczba podpisywanych umów. Sytuacja co prawda nieco się poprawia, ale trudno tu mówić o sukcesie. Kolejnym przedsięwzięciem, które będzie promować tę formułę współpracy jest projekt PARP - "Partnerstwo publiczno-prywatne".

- Partnerstwo publiczno-prywatne to trudny temat, ale mamy nadzieję, że z przyszłością - powiedziała Ilona Antoniszyn-Klik, podsekretarz stanu w Ministerstwie Gospodarki, na konferencji inaugurującej start projektu PARP. Zwróciła się też do zebranych przedstawicieli wielu samorządów z całej Polski o podjęcie dyskusji na temat PPP, czy obecne ustawodawstwo jest wystarczające, czy dalej wymaga modyfikacji. Pytała, jakie mają oczekiwania i potrzeby, czy nastawienie do PPP zmienią na przykład wzory umów do wykorzystywania, by w tych najbardziej newralgicznych punktach co do odpowiedzialności stron ograniczyć ewentualne obawy. Zapewniła, że Ministerstwo Gospodarki jest gotowe wejść w takie zadanie.

Zobacz ile umów PPP podpisano w Polsce w ciągu ostatnich trzech lat >> 

- W zakresie PPP jest sporo do zrobienia - dodała z kolei Bożena Lublińska-Kasprzak, prezes Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości. - Dlatego rozpoczynamy ten projekt. Będzie on realizowany do końca 2014 roku. Mamy na niego ponad 10 mln zł. Przygotowując go prawie dwa lata, staraliśmy się dotknąć w nim wszystkich problemów, z którymi w PPP się spotyka. Mamy nadzieję pomóc w pokonywaniu wszelkich barier.

Projekt PARP „Partnerstwo publiczno-prywatne”

W ramach projektu zaplanowana jest realizacja 5 zadań merytorycznych.
Chyba najważniejszym z nich jest analiza potencjału podmiotów publicznych i przedsiębiorstw do podejmowania przedsięwzięć w formule PPP. Będzie to pierwsze takie badanie w Polsce i na pewno przydałoby się wcześniej, jeszcze przed wejściem w życie pierwszej ustawy o PPP, nie mówiąc już o drugiej. Jednak lepiej późno niż wcale - jest szansa na rozeznanie rynku PPP i określenie skali potrzeb i przygotowania podmiotów publicznych do realizacji zadań w ramach partnerstwa publiczno-prywatnego. Badaniem (będzie je przeprowadzała Gfk Polonia) zostaną objęte podmioty publiczne i ich jednostki organizacyjne oraz podmioty prywatne - inwestorzy. Wyniki mają zostać opublikowane w II kwartale 2012 roku.

Kolejnym elementem projektu jest cykl seminariów, który przeprowadza partner PARP w tym przedsięwzięciu - Fundacja Instytut Partnerstwa Publiczno-Prywatnego. Będzie 16 takich spotkań, po jednym w każdym województwie. Będą w nich wspólnie uczestniczyć i przedstawiciele sektora publicznego jak i potencjalni inwestorzy. Dzięki temu łatwiej będzie wychwycić problemy, jakie nurtują każdą ze stron, można też od razu niwelować obawy.

Trzecim zadaniem przedsięwzięcia PARP będą dwa ogólnopolskie konkursy na projekty PPP. Będą z nich wyłaniane projektów, które można by nazwać modelowymi, dającymi się multiplikować przez inne podmioty publiczne. Ich organizatorzy otrzymają wsparcie doradcze. Projekty będą oceniane pod kątem m.in. wysokiej użyteczności publicznej oraz atrakcyjności ekonomicznej.

Konferencja PARP
Autor: CzeM Uczestnicy konferencji inaugurującej projekt PARP - "Partnerstwo publiczno-prywatne" ( Warszawa, 2 marca 2012)  

W ramach projektu będzie też oferowane tak podmiotom publicznym jak i przedsiębiorcom wsparcie doradcze: prawne, finansowe i techniczne od etapu przygotowania niezbędnej dokumentacji przedinwestycyjnej aż do podpisania umowy, a może nawet i dłużej.

I wreszcie projekt zakłada działania promocyjno-informacyjne. Zostanie wydanych 12 publikacji pn. Biuletyn PPP i wszystkie łącznie stworzą kompendium wiedzy na temat PPP, ze szczególnym uwzględnieniem praktycznych aspektów przygotowania i realizacji projektów. Zaplanowano również cykl siedmiu debat eksperckich transmitowanych przez internet, w ramach których poruszane będą aktualne aspekty PPP w Polsce i na świcie.

- Należy wyrazić zadowolenie, że rusza taki projekt - powiedział Michał Olszewski, wiceprezydent Miasta Stołecznego Warszawy. - Im bowiem więcej wiedzy, tym ona bardziej się profesjonalizuje. O naszym PPP trzeba się uczyć na polskich przykładach, a jest to naturalny element rozwijania określonego rodzaju usług.
Wiceprezydent Warszawy zaprezentował przy okazji wydawnictwo (opracowane w ramach programu NOVUS) - „PPP krok po kroku. Podręcznik o partnerstwie publiczno-prywatnym”, które ma otrzymać każda gmina w Polsce. Warszawa zresztą już od dawna przygotowuje się do formuły PPP, a pierwsi doradcy w tej materii zostali zatrudnieni już w 2007 roku. Umów przybywa, chociaż nie wszystkie przedsięwzięcia są wynikiem ustaw o partnerstwie publiczno-prywatnym i o koncesji na roboty budowlane lub usługi, Kodeks cywilny też tu się dobrze sprawdza.

PPP nadal wzbudza nieufność

Co do PPP z rezerwą odniósł się Andrzej Porawski, dyrektor Związku Miast Polskich:
- W państwa materiałach znalazłem na wstępie pojęcie „wymuszalność stosowania” - takie zapisy z góry wskazują na przegraną, bo samorządy nie dadzą się zmusić do niczego, przyzwyczailiśmy się już do samodzielności i bardzo nam się ona podoba - powiedział. Stwierdził, że wyzwania związane z PPP mają różny charakter, nadal dużo jest nieufności wobec ustawy o PPP, co jest jeszcze pozostałością po jej pierwszym wydaniu, tym z 2005 roku. Wskazał na brak w przepisach definicji „przedsięwzięcia” i dlatego inaczej je rozumie partner prywatny a inaczej publiczny. Partnera prywatnego nie obchodzi aspekt społeczny tylko ekonomiczny, ale on musi przynajmniej starać się zrozumieć tego publicznego. Przyznał również, że chociaż nie ma u nas jeszcze kultury tworzenia PPP, to dla niektórych zadań przynależnych samorządom ta formuła może okazać się jedynym środkiem do celu, m.in. w obszarach szpitali powiatowych, odpadów komunalnych, mieszkalnictwie (chociaż w tej materii w najbliższym czasie do tego nie dojdzie, skoro w świetle przepisów standard mieszkań socjalnych ma być wyższy niż standard tradycyjny, więc nikt ich teraz nie buduje) oraz w transporcie miejskim. Póki co najlepiej PPP wychodzi w sporcie i rekreacji.

Konkluzja jest jedna - za mało wciąż w Polsce jest PPP, za mało jest więc przykładów, które by ośmielały kolejnych potencjalnych partnerów. Ogłaszane przez samorządy oferty nie są atrakcyjne dla strony prywatnej. Ale trzeba tą ścieżką kroczyć, bo innego wyjścia nie ma.
O PPP warto czytać na stronach Ministerstwa Gospodarki, projekt PARP też ma własną...

Czy artykuł był przydatny?
Przykro nam, że artykuł nie spełnił twoich oczekiwań.
Nasi Partnerzy polecają
Czytaj więcej

Materiał sponsorowany