Euro 2012: kłopoty Ukraińców
Ledwo Ukraińcy uporali się z kłopotami związanymi ze Stadionem Olimpijskim w Kijowie - udało się zablokować budowę centrum handlowego w pobliżu stadionu, która uniemożliwiałaby zdaniem UEFA rozegranie tam meczu finałowego Euro 2012 - a pojawił się kolejny problem. Tym razem we Lwowie. Obecnie w sądzie trwa spór o prawa do gruntów, na których ma stanąć stadion Ukraina.
Nowy stadion dla potrzeb EURO 2012 we Lwowie ma być gotowy do lipca 2010 roku i będzie kosztował 85 mln euro. Wykonanie stadionu dla 33 tysięcy widzów powierzono austriackiej firmie Alpine Bau GmbH. Autorem koncepcji stadionu jest wiedeńskie biuro konstruktorskie Alberta Wimmera.
Zgodnie z ogłoszonymi wcześniej przez lwowski ratusz warunkami konkursu, obok przyszłej areny EURO 2012 powstanie hotel, kompleks sportowo-koncertowy dla 7 tysięcy widzów, oraz parking na 1200 samochodów. Obiekt będzie zbudowany na terenie o powierzchni 33 hektarów.
Tuż po wybraniu i ogłoszeniu oficjlnego już wykonawcy lwowskiego stadionu (6 lutego 2008 roku) miejskie przedsiebiorstwo Zelenbud zgłosiło, że ma prawa do terenu na którym ma stanąć lwowski stadion. I tak 33 hektary stały się terenem spornym. Szef spółki - Wołodymir Masztuk - uważa, że dokumenty przedstawione przez urzędników lwowskiego ratusza celem potwierdzenia praw miasta do terenów budzą watpliwości...
Lwowski sąd do 28 lutego wysłucha stron sporu.
