Droga energia

2007-05-15 17:00

"Podwyżka cen gazu", "Podniesienie poziomu bezpieczeństwa energetycznego kraju", "Paliwa podrożeją", "Zasoby energetyczne wyczerpują się", "Nagła zmiana klimatu" - to komunikaty, które pod koniec 2006 roku zapełniły nagłówki gazet. Wniosek nasuwa się jeden trudno żyć bez energii, a jeszcze trudniej o tanią energię.

Komisja Europejska przedstawiła Plan Działania w sprawie poprawy efektywności energetycznej w państwach członkowskich UE, z którego wynika, że co najmniej 20 % energii wytwarzanej w Europie jest dziś marnowane. Taka ilości energii kosztuje Unię Europejską 100 miliardów Euro rocznie, a jednocześnie przyczynia się do dalszej degradacji środowiska. Międzynarodowa organizacja ekologiczna WWF (dawniej World Wildlife Fund) szacuje, że 40% energii w naszym kraju jest marnowane. 90% energii produkowanej w Polsce to "brudna energia", pochodząca ze spalania węgla.
Jeśli nie przeprowadzi się żadnych działań w celu odwrócenia tej tendencji, zużycie energii wzrośnie do 2015 roku jeszcze o ponad 10%. Europejczycy muszą więc zacząć oszczędzać. Komisja przewidziała w Planie Działania ograniczenie wykorzystania energii o 20%. Dla przeciętnego mieszkańca oznacza to oszczędność kilkuset złotych w skali roku, dla środowiska ograniczenie emisji CO2 o 780 milionów ton do 2020 roku, co spełnia wymagania protokołu Kyoto. Korzyści w postaci zwiększonej konkurencyjności przemysłu, podniesienie standardu życia mieszkańców oraz większej ilości miejsc pracy odniesie każde państwo europejskie. Możliwe będzie również zmniejszenie zależności od zewnętrznych źródeł energii, na przykład rosyjskiego gazu i ropy.

 

Jak to zrobić?

Należy zacząć od najbliższego miejsca, czyli od własnego domu czy mieszkania. Około 40 procent energii zużywane jest właśnie w domach. Należy używać energooszczędnych urządzeń grzewczych oraz oświetlenia, ale najważniejsze jest ograniczenie ciepła, które ucieka przez ściany i dachy domów. Aby ograniczyć taką nieefektywność należy prawidłowo zaizolować strychy, poddasza oraz ściany w budynkach. Specjaliści szacują, że z powodu braku odpowiedniej izolacji, obiekty tracą nawet 30% energii. Izolacją, która ma jeden z najniższych wskaźników przewodności cieplnej, eliminuje mostki cieplne i tym samym najlepiej ociepla wszystkie przegrody w domach, jest wełna szklana. Zapewnia ona komfort cieplny przez cały rok, utrzymując optymalną temperaturę we wnętrzach zimą, a latem chroniąc przed nadmiernym nagrzaniem. Komisja Europejska planuje nie tylko propagować energooszczędne rozwiązania we wzniesionych budynkach w postaci certyfikacji urządzeń. Przez najbliższe sześć lat wdrożone zostaną regulacje, które wprowadzą nowe, podwyższone standardy dla producentów i budowniczych. Wprowadzone będą mechanizmy finansowania, zachęcające do stosowania bardziej energooszczędnych produktów. Komisja zapowiedziała również aktywne wspieranie idei pasywnych domów i zwiększenie ich udziału w ogólnej liczbie budynków do 2015 roku. Budynki pasywne są ogrzewane bez zapotrzebowania energii pierwotnej. Zastosowanie nowoczesnych materiałów izolacyjnych, kolektorów słonecznych oraz odpowiednich systemów wentylacji zatrzymujących ciepło wytworzone w domu, sprawiają, że w domach pasywnych nie wykorzystuje się więcej niż 15 kWh energii na 1 m2 powierzchni użytkowej. Wybudowanie budynku pasywnego jest niewiele droższe od budowy zwykłego domu, a co więcej inwestycja bardzo szybko się zwraca. Koszty ogrzania budynku pasywnego o powierzchni 120 m2 wynosi około 500 zł za sezon grzewczy. Komisja chce również rozszerzyć zakres Dyrektywy dot. charakterystyki jakości energetycznej budynków poprzez wprowadzenie minimalnych wymagań dla nowych i odnawianych budynków o powierzchni mniejszej niż 50 m2. Obecnie świadectwa energetyczne, które od stycznia 2008 roku mają dostarczyć kupującym i wynajmującym informacji na temat zużycia cieplnego budynków, dotyczą jedynie budynków o powierzchni mniejszej od 1000 m2. W Polsce wciąż jeszcze czekamy na ustawę, która ma zatwierdzić metody stosowane w certyfikatach. W chwili obecnej państwa członkowskie przedstawiają Komisji Europejskiej programy operacyjne współfinansowane ze środków funduszy strukturalnych, które przeznaczone są na lata 2007-2013. Jednym z dwunastu najważniejszych priorytetów Funduszy Strukturalnych oraz Funduszu Spójności jest zwiększenie efektywności energetycznej budynków. Zamiary związane z oszczędzaniem energii nie są tylko pobożnym życzeniem brukselskich urzędników. W nowej perspektywie finansowej na lata 2007-2013 przewidziano, że 3 % funduszy unijnych powinno być przeznaczonych na działania podnoszące efektywność energetyczną. Niestety polski rząd na cele związane nie tylko z ochroną środowiska, ale również ze wzrostem konkurencyjności polskiej gospodarki, planuje przeznaczyć znacznie mniejszą sumę funduszy. Republika Czeska - kraj o podobnym klimacie - w efektywność energetyczną planuje zainwestować 3% unijnej pomocy. Bliska nam nie tylko historycznie Litwa- aż 6%. Tymczasem polskie władze rządowe i samorządowe przekażą na termomodernizację i poprawę efektywności energetycznej budynków tylko około 0,9 procenta z unijnych funduszy. Działania w celu zwiększenia danego udziału mogą być podjęte jeszcze do marca 2007 roku. Być może rząd wyznaczy sobie jednak bardziej przyszłościowy i perspektywiczny kierunek dla rozwoju polskiej gospodarki. Wdrożenie Planu Działania w sprawie zwiększenia efektywności energetycznej przyczyni się do zwiększenia konkurencyjności gospodarczej poszczególnych państw członkowskich, poprawy warunków życia obywateli, zwiększenia zatrudnienia oraz powstania nowych technologii w dziedzinie efektywności energetycznej. Z punktu widzenia obywatela, niewielkie zmiany w nawykach dotyczących zużycia energii oraz zaizolowanie własnego domu będą oznaczać wymierne oszczędności w budżecie domowym oraz wniesienie własnego wkładu w realizacje wspólnych celów Europy.

Czy artykuł był przydatny?
Przykro nam, że artykuł nie spełnił twoich oczekiwań.
Czytaj więcej