Autostrada A4 - dlaczego są opóźnienia w budowie? Stanowisko GDDKiA na zarzuty J&P Avax

2011-06-22 14:21
A4
Autor: brak danych

Czy autostrada A4 jest zagrożona? Firma J&P Avax, nie wylucza rezygnacji z kontraktu na budowę odcinka autostrady A4 Radymno-Korczowa i zarzuca GDDKiA kilkumiesięczne opóźnienia w przekazywaniu dokumentów. W oficjalnym komunikacie GDDKiA twierdzi, że zarzuty generalnego wykonawcy są nieprawdziwe.

Czy autostrada A4 jest zagrożona?

Media donoszą, że jest zagrożony 22 kilometrowy odcinek autostrady A4, między granicą z Ukrainą w Korczowej, a Radymnem. Odcinek ten kończy strategiczną dla Polski autostradę łączącą Europę Zachodnią z Europą Wschodnią.

Autostrada A4 miała być oddana do użytku w kwietniu 2012 roku i ułatwić dojazd kibicom EURO 2012 podróżującym pomiędzy Lwowem, a Wrocławiem.

Realizator budowy grecka spółką J&P Avax informuje, że nie wyrobi się z zakończeniem prac przed planowanym terminem (kwiecień 2012). Firma nie wyklucza też rezygnacji z kontraktu na budowę tego odcinka autostrady. Grecki wykonawca zarzuca GDDKiA min.: kilkumiesięczne opóźnienia w przekazywaniu dokumentów zatwierdzających recepturę mieszanki betonowej, która ma być stosowana na budowie autostrady, wytyka błędy geologiczno-inżynieryjne. J&P Avax ma też roszczenia z tytułu prac archeologicznych prowadzonych na budowie.

GDDKiA oświadcza natomiast, ze zarzuty pod ich adresem dotyczące opóźnień w przekazywaniu dokumentów są nieprawdziwe. A opóźnienia wynikają wyłącznie z dbałości inwestora o jakość wykonywanych robót.

Oficjalny komunikat GDDKiA w odpowiedzi na zarzuty J&P Avax - generalnego wykonawcy autostrady A4

 1. Proponowane przez wykonawcę projekty receptur mieszanek betonowych nie spełniały wymagań określonych w specyfikacji technicznej (brak wymaganych parametrów w zakresie wytrzymałości i nasiąkliwości) - czyli po prostu droga byłaby złej jakości. Zatwierdzenie ich skutkowałoby wadliwym wykonaniem robót. Dopiero receptura przedłożona przez wykonawcę w kwietniu br. uzyskała wymagane parametry w zakresie wytrzymałości, nasiąkliwości i wodoszczelności. Nie jest to jednak komplet badań umożliwiający zatwierdzenie receptur. W dalszym ciągu trwa badanie na mrozoodporność, które trwa 50 dni. Niemniej wykonawca może realizować roboty betonowe, ale na własne ryzyko o czym został poinformowany na ostatniej Radzie Kontraktu 8 czerwca br.

2. Roszczenia złożone przez wykonawcę z tytułu błędów geologiczno-inżynieryjnych i braku decyzji ZRID były bezpodstawne i zostały odrzucone.

3. Roszczenie z tytułu prac archeologicznych oraz braku zatwierdzeń projektów wykonawczych i specyfikacji są przejściowe. Po złożeniu przez wykonawcę roszczenia ostatecznego zostanie podjęta decyzja o liczbie dni przedłużenia czasu na ukończenie zadania.

Czy artykuł był przydatny?
Przykro nam, że artykuł nie spełnił twoich oczekiwań.
Nasi Partnerzy polecają
Czytaj więcej

Materiał sponsorowany