Dla 39% firm zatory płatnicze są największą barierą w prowadzeniu działalności
W ocenie zatorów płatniczych widać nieznaczną, ale poprawę. W marcowym badaniu Polskiego Instytutu Ekonomicznego i banku BGK zatory płatnicze, jako barierę działalności wskazało 39% firm wobec 44% wskazań rok wcześniej.
Spis treści
- Długi polskich firm rosną
- W zatorach płatniczych jest poprawa?
- Zatory płatnicze groźne dla małych i mikro firm
Długi polskich firm rosną
Na problem zatorów płatniczych wskazują również dane Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor. Z ich danych wynika, że 62% przedsiębiorstw czeka na płatności ponad miesiąc, a niemal połowa firm ponad dwa miesiące.
Terminowość rozliczeń B2B pogorszyła się szczególnie w handlu i transporcie.
Długi firm względem banków i kontrahentów w styczniu 2023 r. wyniosły prawie 40,2 mld PLN (wzrost o 2,5 mld PLN r/r), a ponad 313 000 firm miało problemy z terminową regulacją zobowiązań jako płatnicy należności.
Zatory płatnicze, czyli długie okresy wyczekiwania na płatność za wykonaną usługę, wywołują efekt domina. Przedsiębiorstwo, które nie dostaje pieniędzy w terminie, samo nie ma za co płacić swoim kontrahentom, brakuje mu pieniędzy na spłatę kredytów czy opłaty. W budownictwie zjawisko zatorów płatniczych jest o 1/3 większe niż w przemyśle.
W zatorach płatniczych jest poprawa?
Zatory płatnicze uznane zostały za znaczącą barierę działalności przez 39% firm. Rok temu ta liczba wyniosła 44%.
Poprawę r/r w zakresie płatności widać w większości branż, w szczególności w usługach. W tym roku o 20 pkt. proc. mniej firm usługowych skarży się na zatory płatnicze - tak wynika z badania Polskiego Instytutu Ekonomicznego. Jedynie w firmach produkcyjnych udział skarżących się na zatory płatnicze jest obecnie większy (41%) niż rok wcześniej (38%).
W branży TSL zmniejszył się odsetek firm wskazujących, że nieterminowe regulowanie płatności stanowi dla nich duże utrudnienie, to jednak nadal co drugie przedsiębiorstwo boryka się z zatorami płatniczymi.
Zatory płatnicze groźne dla małych i mikro firm
Na zatory płatnicze częściej narzekają firmy małe i mikro niż średnie i duże. Największą poprawę r/r odnotowano w firmach średnich (o 20 pkt. proc.).
Firmy duże łagodniej podchodzą do nieterminowego regulowania należności przez odbiorców produktów/usług, gdyż często to właśnie one nie płacą terminowo. Wynika to też z ich lepszej pozycji wobec partnerów biznesowych i często też korzystniejszej sytuacji ekonomicznej.
Mikro- i małe firmy obawiają się sytuacji, w których nie otrzymują należności w terminie i zaczynają mieć problem z płynnością.
Listen on Spreaker.
