Hotel InterContinental

2007-05-17 14:34
Hotel InterContinental
Autor: brak danych

Projekt prezentowany jest ze względu na zastosowanie kilku nietypowych rozwiązań: zagłębienie ścian szczelinowych (41 m) i wyparcie ich stropami, nietradycyjny sposób wykonania betonowego wieńca na dwudziestym pierwszym piętrze, łączącego trzon budynku z trójkątnym filarem oraz konstrukcję tak zwanego domu podwieszonego.

Warunkiem otrzymania pozwolenia na budowę tak wysokiego obiektu w tym miejscu Warszawy było wykonanie bardzo charakterystycznego elementu konstrukcji - prześwitu pomiędzy kondygnacją piątą a dwudziestą pierwszą. Dzięki niemu zapewnione zostało, zgodne z wymogami prawa budowlanego, naturalne doświetlenie budynków mieszkalnych przy ulicy Pańskiej.
Konstrukcję obudowy wykopu, sięgającego 20,8 m pod powierzchnię terenu, stanowią ściany szczelinowe (grubości 80 cm i głębokości 29 m po obrysie budynku) wyparte stropami znajdującymi się w trzech poziomach. Pod trzonem oraz ściętą ścianą (w osi z) - elementem prześwitu budynku - ze względów statycznych ściany szczelinowe zagłębiono 41 m pod poziomem terenu.
Grubość stropu będącego częścią zabezpieczenia wykopu wynosi 30 cm, a jego średnia szerokość wynosiła pierwotnie 9 m. Wyparcie ścian szczelinowych stropami zamiast zabezpieczenia ich kotwami miało racjonalne powody. Pierwszym z nich były zbyt duże, niemożliwe do przeniesienia przez kotwy, siły z napierającego gruntu, a drugim - wymóg szczelności samej ściany szczelinowej, konieczny ze względu na wysoki poziom wód gruntowych.

 
Stropy pięter garażowych jako element zabezpieczenia obudowy wykopu - przebieg w kształcie "ślimaka"

Stropy zabezpieczające obudowę wykopu tworzą "ślimak", śledząc przy tym przebieg rampy garażowej. Średnie obciążenie górnego stropu spowodowane naciskiem gruntu to około 580 kN/mb, a dwóch niższych stropów - około 680 kN/mb. Strop ma kształt otwartego pierścienia, co pozwoliło na zrezygnowanie z wycinania betonu w rejonie rampy garażowej. Pionowe podparcie wewnętrznego brzegu stropu zrealizowano punktowo na profilach HEB 400. Tymczasowe podpory zostały zdemontowane po wybetonowaniu pozostałych stropów.
Cały budynek jest posadowiony na płycie fundamentowej, której grubość pod trzonem oraz elementami nośnymi wynosi 3 m i zmniejsza się do 2 m przy ścianach szczelinowych. Płyta przenosi 60% obciążeń.

Elementami posadowienia głębokościowego są ścianki szczelinowe okalające klatki schodowe oraz trzony szybów dźwigów serwisowych i pasażerskich. Dzięki nim obciążenie przekazywane jest na grunt poprzez tarcie powierzchniowe płaszcza o wartości około 60 kN/m2 oraz nacisk czołowy o wartości około 2000 kN/m2.  



Kratownice pod szalunek żelbetowego wieńca na dwudziestym pierwszym piętrze

Obciążenia wyższej części wieży przejmuje na dwudziestym pierwszym piętrze wieniec betonowy wysokości 5,9 m. Przytwierdzono go z dwóch stron do wystających z ukośnej ściany konsoli ściennych i połączono z trójkątnym filarem. Ze względu na wysokość - 70 m nad poziomem terenu - nie było możliwe zrealizowanie tego elementu konstrukcji w sposób tradycyjny, przez ustawienie odpowiedniego rusztowania. Problem ten rozwiązano podwieszając dwie stalowe kratownice pomiędzy prowizorycznymi konsolami z profili stalowych, mocowanymi do skośnej ściany i trójkątnego filara. Możliwe maksymalne obciążenie rusztu z kratownic wymusiło betonowanie wieńca w czterech etapach.

 
Konstrukcja budynku przed wykonaniem "domu podwieszonego"

Innym ciekawym elementem budynku jest tak zwany dom podwieszony. System nośny składa się z żelbetowego dźwigara skrzynkowego o rozpiętości 25 m, znajdującego się na czwartym piętrze, z którego w obie strony wystają poprzeczne żebra w rozstawie co 5 m. Na ich końcach zawieszone są stalowe słupy - cięgna, oddalone od siebie o 11,6 m. Cięgna połączono w poziomie stropów nad parterem, pierwszym oraz drugim piętrem, podciągami poprzecznymi, które przenoszą obciążenia ze stropów na system podwieszeń. Następnie używając tradycyjnych stołów szalunkowych wybetonowano poszczególne stropy, poczynając od płyty nad parterem. W tej fazie nie były one połączone ze ścianami poprzecznymi lub innymi elementami konstrukcji budynku. Dopiero po uzyskaniu ostatecznego obciążenia ciężarem własnym podwieszonych słupów oraz stropów, połączono je z resztą konstrukcji. Uniknięto tym samym wszelkich wymuszonych naprężeń.

Hotel InterContinental w Warszawie - autorzy: Spychała i Partnerzy; generalny wykonawca: PORR Projekt und Hochbau AG z Wiednia.

Czy artykuł był przydatny?
Przykro nam, że artykuł nie spełnił twoich oczekiwań.
Czytaj więcej