Zapadła decyzja o budowie spalarni

5 czerwca 2007 roku prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz zadecydowała o budowie spalarni w Białołęce. Procedura przetargowa ruszyła, spalarnia ma być oddana do użytku do końca 2010 roku.

Ogłoszenie o przetargu znajduje się już na stronie Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji, pojawiło się także w Dzienniku Urzędowym Wspólnot Europejskich. Spółka szuka wykonawcy, który zaprojektuje, wybuduje i uruchomi spalarnię. Oferty można składać do października br.

Podjęta decyzja jest ostateczna. Wcześniej władze miasta zwlekały z objęciem konkretnego stanowiska. Dokumenty przetargowe gotowe były od lutego, jednak ze względu na protesty mieszkańców Białołęki pani prezydent postanowiła jeszcze raz zbadać sprawę. Prowadzone były nawet rozmowy, czy nie należałoby umieścić spalarni na Żeraniu lub Siekierkach. Władze miasta sprawdzały również, czy można zmienić zaakceptowany przez Komisję Europejską projekt, na który przeznaczone zostały już dotacje.

Jednak po zapoznaniu się ze szczegółami inwestycji i wizycie w spalarni w Berlinie pani prezydent podjęła decyzję o rozbudowie oczyszczalni Czajka. Mieszkańcy Białołęki są rozczarowani takim stanowiskiem i nie zamierzają zrezygnować z protestów. Nie przekonują ich nawet sumy, jakie miasto zamierza przekazać w ramach - jak to określili - rekompensaty za budowę spalarni. A w grę wchodzi ponad 80 mln zł, które mają zostać przeznaczone na sieć wodociągową i kanalizację wokół Czajki. Władze miasta obiecały też dzielnicy tramwaj z Żerania do Tarchomina, Nowodworów i Winnicy, przebudowę ulic Modlińskiej, Płochocińskiej i Marywilskiej oraz nowe szkoły i przedszkola.

Na uporanie się z budową spalarni Warszawa ma tylko trzy i pół roku. Spalarnia ma być gotowa przynajmniej w 90 % do 2010 roku. Dla MPWiK liczy się zarówno cena budowy i uruchomienia obiektu, jak również koszt jego eksploatacji przez kolejne 25 lat.

Zobacz także:

Oczyszczalnia Ścieków Czajka >>>