Park Dolina Szwajcarska w Warszawie stał się zabytkiem. To mało znana zielona oaza w sercu Śródmieścia

2024-02-13 12:05

Park Dolina Szwajcarska w Warszawie to jeden z mniej znanych, a urokliwych parków w stolicy. Nieduży teren zielony ukryty wśród zabudowy Śródmieścia pozwala podziwiać m.in. fontannę, stare drzewa oraz ciekawe pomniki. Czemu park zwany Dolinką Szwajcarską został zabytkiem?

Szkoła Budowania: Otoczenie Domu

Spis treści

  1. Park Dolina Szwajcarska w Warszawie w rejestrze zabytków. Istnieje tu od XVIII w.
  2. Historia Dolinki Szwajcarskiej w Warszawie. Od wykopu pod klasztor po miejsce koncertów i zabaw

Park Dolina Szwajcarska w Warszawie w rejestrze zabytków. Istnieje tu od XVIII w.

Nawet osoby dość dobrze znające Warszawę często nie wiedzą, gdzie znajduje się park Dolina Szwajcarska. Nic dziwnego – to miejsce ukryte ze wszystkich stron za gęstą śródmiejską zabudową. Dodatkowo w pobliżu znajduje się znacznie większy park Ujazdowski, a zatem nieduży teren zielony między aleją Róż a ul. Fryderyka Chopina łatwo przeoczyć. Tymczasem jest to jeden z ładniejszych parków w Warszawie, w dodatku o długiej i ciekawej historii.

Na początku lutego 2024 r. Mazowiecki Wojewódzki Konserwator Zabytków poinformował o wpisaniu Doliny Szwajcarskiej do rejestru zabytków. Park od 2012 r. znajdował się już w gminnej ewidencji zabytków, ale teraz zyskał dodatkową ochronę. Jak tłumaczy konserwator, park jest bardzo ciekawy – z jednej strony zachował się w kształcie z lat 50. XX w., a z drugiej stanowi jednocześnie relikt XIX-wiecznego założenia parkowego.

– Dzisiejsza Dolina Szwajcarska (potocznie zwana Dolinką Szwajcarską) stanowi niewielką część dawnego założenia parkowego. (...) Historia tego miejsca sięga XVIII wieku – informuje prof. Jakub Lewicki.

Park Dolinka Szwajcarska zdecydowanie warto odwiedzić, będąc w Śródmieściu – to idealne miejsce na chwilę odpoczynku w ciszy i spokoju. Zielona oaza wśród budynków jest świetnie utrzymana i dostępna dla każdego.

– Kilka lat temu skwer został odremontowany i zmodernizowany. Zadbano o nowe nasadzenia i umieszczenie elementów małej architektury. Park jest pełen zieleni – rosną tu klony, wiązy, kasztanowce i lipy. Warto zwrócić uwagę na piękny, wiekowy platan, kasztanowce czerwone i glediczję trójcierniową (od ul. Chopina). Za fontanną i przy zabytkowym poidełku zieleni się szpaler cisów. Ambasada Szwajcarii w ramach Zielonego Funduszu dla Warszawy posadziła jesienią 2021 r. klon zwyczajny (przy ogrodzeniu od strony al. Róż) – informuje Zarząd Zieleni m.st. Warszawy.

Historia Dolinki Szwajcarskiej w Warszawie. Od wykopu pod klasztor po miejsce koncertów i zabaw

Dzisiejszy park Dolina Szwajcarska jest nieduży, ale niegdyś rozciągał się na znacznie większym obszarze. Jego początków trzeba szukać w wieku XVIII – w 1768 r. król Stanisław August Poniatowski przekazał te tereny w darze klasztorowi bazylianów. Mnisi zamierzali wznieść na nim budynek klasztorny, jednak z powodu braku pieniędzy bazylianom udało się wykonać jedynie wykop, w którym dziś znajduje się park.

W kolejnych dekadach teren wielokrotnie zmieniał właścicieli. W 1825 r. nowy dzierżawca – kapitan saperów Wojska Polskiego Stanisław Śleszyński założył tu ogród, który dwa lata później udostępniono szerszej publiczności. Był to początek parku Dolinka Szwajcarska, który prawdopodobnie wziął swoją nazwę od stojących tu kiedyś pawilonów handlowych w stylu szwajcarskim.

W połowie XIX w. park – wówczas sięgający aż do ul. Pięknej – znajdował się na tyłach budynku Salonu Wielkiej Alei, w którym odbywały się koncerty. W kolejnych dekadach park zaczęto przykrajać – przecięły go ul. Chopina oraz aleja Róż. Wkrótce tereny za tymi ulicami zaczęto zabudowywać. Park jednak żył – organizowano tu popularną ślizgawkę, a także rozmaite pokazy, jarmarki, wystawy, koncerty oraz pokazy kinowe i cyrkowe.

Przed drugą wojną światową park osiągnął swoje obecne rozmiary. Niestety, uległ on niemal całkowitemu zniszczeniu w trakcie powstania warszawskiego – ocalało jedynie kilkanaście drzew. W związku z tym w latach 50. park odtworzono według nowego, socrealistycznego projektu Zygmunta Stępińskiego, Władysława Niemirskiego i Zygmunta Hellwiga. W takiej formie Dolinka Szwajcarska przetrwała do dziś, ale w XXI w. wzbogacono ją o pomniki gen. Stefana Roweckiego „Grota” (który dowodził AK) oraz Henryka Sławika i Józsefa Antalla (którzy ratowali polskich Żydów w czasie wojny).

– Kompozycja założenia Doliny Szwajcarskiej jest unikalna i stanowi ważny element dziedzictwa kulturowego zarówno przed- jak i powojennej Warszawy. Park reprezentuje duże wartości historyczne i naukowe – podkreśla konserwator zabytków.

Czy rozpoznasz te ulice w Warszawie po zdjęciach? Sprawdź się w quizie!

Pytanie 1 z 12
Na początek coś łatwego. To zdjęcie przedstawia ulicę...
puste ulice Warszawy
Czy artykuł był przydatny?
Przykro nam, że artykuł nie spełnił twoich oczekiwań.
Czytaj więcej