Otwarcie S1 obejścia Węgierskiej Górki. Droga już dostępna dla wszystkich!

2025-10-20 8:07

Otwarto tzw. obejście Węgierskiej Górki czyli 8,5-kilometrowy fragment drogi ekspresowej S1 łączący Przybędzę z Milówką. Budowa tej górskiej trasy, rozpoczęta w 2019 roku i obejmująca dwa tunele oraz liczne estakady i mosty, pochłonęła ponad 1,4 miliarda złotych. Pierwsi kierowcy mogli przetestować nową drogę 23 października.

MuratorPlus: Budowa S1 obejścia Węgierskiej Górki

Najdroższa droga ekspresowa w Polsce

Budowa obwodnicy Węgierskiej Górki, czyli odcinka drogi ekspresowej Przybędza – Milówka to inwestycja, o której mówi się już od 6 lat. To szczególnie interesująca droga z kilku względów. Ponad 85 procent z tych 8,5 km przebiega po obiektach inżynierskich takich jak wiadukty, mosty, estakady czy tunele. Właśnie z tego powodu, już w momencie podpisywania umowy z wykonawcą (konsorcjum Mirbud S.A (lider), Kobylarnia S.A. i Zrzeszenie Budowlane Interbudmontaż), był to najdroższy odcinek drogi ekspresowej w Polsce. Koszt budowy 1 km trasy wyniósł w momencie podpisywania umowy 162 mln zł. Ostatecznie będzie jednak prawdopodobnie wyższy, bo GDDKiA rozpatruje roszczenia finansowe wykonawcy. To jest jedna z najpiękniejszych dróg w Polsce. Widoki z estakad na górskie krajobrazy robią wrażenie. Mieliśmy to okazję sprawdzić przed rokiem, podczas naszej wizyty na tym malowniczym placu budowy i porównać to ze stanem na dzień otwarcia nowej trasy.

- Ta droga to inżynieryjny majstersztyk - mówił podczas otwarcia Dariusz Klimczak, minister infrastruktury. Drogowe dzieło sztuki o wartości 1,4 mld zł - dodał.

Zakończenie inwestycji to zwieńczenie sześciu lat budowy, na której nie brakowało wyzwań.

To była jedna z naszych najważniejszych inwestycji i najdłuższych w naszej historii, bo trwała sześć lat. Mieliśmy tu prawie dwa kilometry tuneli, pięć kilometrów estakad i bardzo skomplikowane warunki geotechniczne, wzmocnienia skarp, osuwiska. Wszystkie problemy udało się pokonać. Cieszymy się że inwestycja została zakończona – powiedział nam Jerzy Mirgos, prezes Mirbudu, generalnego wykonawcy.

Obiekty inżynierskie na „obejściu Węgierskiej Górki”

W sumie na 8,5 - kilometrowym odcinku S1 powstały następujące obiekty inżynierskie:

  • tunel drogowy w masywie Barania o długości około 830 m,
  • tunel drogowy w masywie Białożyński Groń o długości około 1000 m,
  • 8 estakad, w tym estakada nad ul. Zielona Góra i ul. Zielona o długości około 940 m
  • 5 mostów
  • węzły – Przybędza i Milówka

Jak widać z tego zestawienia, oprócz dwóch par tuneli pod Białożyńskim Groniem i masywem Barania, powstały malowniczo usytuowane estakady i mosty.

Najdłuższa estakada ma niecały kilometr długości, a w najwyższym punkcie 32 metry wysokości. Z trasy będzie można podziwiać piękne widoki tworzące krajobraz Beskidów, bo właśnie z tego względu większość ekranów dźwiękochłonnych, które otaczają drogę jest przeźroczysta.

- To najdłuższy i najbardziej spektakularny obiekt mostowy zrealizowany w ramach naszej inwestycji. Jest jednojezdniowy, bo początek i koniec inwestycji jest właśnie jednojezdniowy. Obiekt o długości 984 metrów, o wysokości podpór do 32 metrów naprawdę robi wrażenie. Jeśli dołożymy do tego ustrój nośny, to jezdnia znajduje się nawet na ponad 36 metrach wysokości. A nad jarami i zagłębieniami dochodzi nawet 40 metrów – mówił nam w październiku ubiegłego roku Wojciech Borysławski, kierownik budowy z firmy Mirbud, generalnego wykonawcy tej inwestycji.

Tak duże nagromadzenie obiektów inżynierskich to też spore wyzwanie dla wykonawcy. To nie była budowa na płaskim terenie, ale w warunkach typowo górskich. Logistyka na takim placu budowy była kolejnym wyzwaniem.

Najdłużej budowano tunele na S1

Największym wyzwaniem okazała się jednak być budowa dwóch tuneli. Drążono je tzw. austriacką metodą NATM (nowa austriacka metoda drążenia tuneli). W uproszczeniu wyglądało to tak że w do specjalnie wywierconych otworów w ścianie tunelu wkładano materiały wybuchowe i detonowano je. Następnie usuwano zbędny materiał skalny lub grunt pozostały po detonacji i budowano wstępną obudowę. Potem inżynierowie wykonywali pomiary geologiczne i dopasowywali obudowę do warunków ziemnych. Oczywiście zawsze, trzeba było też zabezpieczać miejsce przed wodami podziemnymi. Na budowie obejścia Węgierskiej Górki drążeniem, na zlecenie generalnego wykonawcy czyli Mirbudu, zajmowała się słowacka specjalistyczna firma górnicza Uranpres ze Słowacji, która zatrudniała także polskich górników.

Niestety, tuż po rozpoczęciu drążenia, doszło do zawalenia się części górotworu w jednym z tuneli. Jako przyczynę wskazano warunki geologiczne nie uwzględnione wcześniej w dokumentacji, jaką dostarczono wykonawcy. Musiała powstać ekspertyza, a za nią musiała nastąpić modyfikacja sposobu drążenia tunelu, bo trzeba było drążyć tunel w tzw. fliszu karpackim. Zamiast litych skał były tu m.in. łupki. Wzmocniono stalowe zbrojenie obudowy tunelu.

Centrum zarządzania tunelami 

Cała nowa droga jest objęta monitoringiem. Na ogromnym, wartym około miliona złotych ekranie w Centrum zarządzania tunelami, podzielonym na 150 mniejszych ekranów widać na żywo obrazy z nowego odcinka S1.

- Kamery analizują cały cały obraz i wszystkie zdarzenia wewnątrz tunelu. W przypadku wystąpienia jakichś zdarzeń typu - zatrzymany pojazd czy pieszy w tunelu, nieplanowane zawracanie, dyspozytor dostaje na ekranie taką informację. Może od razu zamknąć wjazd do tunelu innym pojazdom, by uniknąć zagrożenia. Monitorowane są trzy tunele, dwa na S1 w Węgierskiej Górce i jeden w Lalikach – mówi Paweł Kość z firmy Wasko, pełniący obowiązki kierownika robót telekomunikacyjnych na budowie S1,

Przed wjazdem na nowy odcinek S1 są szlabany zamykające już na węźle Przybędza i Milówka. Przed samym tunelem około 200 m również są szlabany, to jest jakby ostatnia fizyczna zapora przed wjazdem do do tunelu. Wewnątrz tunelu zamontowano systemy wentylacji detekcji pożaru, które które wykrywają też nagły skok temperatury, są czujki dymu. Również kamery spektralne wykrywają takie zdarzenie i w przypadku wykrycia pożaru wchodzi z automatu odpowiednia procedura. Tunel jest obu stron zamykany bez możliwości dojazdu.

Zobacz jak budowano S1 - obejście Węgierskiej Górki - galeria zdjęć

Jaka jest nowa trasa S1 między Przybędzą i Milówką?

Droga ekspresowa S1 na budowanym odcinku Przybędza – Milówka (obejście Węgierskiej Górki) ma po dwa pasy ruchu. Także w tunelach, każda nitka jezdni w danym kierunku biegnie w osobnej nawie tunelu. Jednak dwa pasy zwężą się do jednego już po wyjechaniu z tunelu. Tam bowiem droga prowadzi do granicy w Zwardoniu – to wcześniej wybudowany odcinek, posiadający po jednym pasie ruchu w każdym kierunku.

Dokładnie przed rokiem odwiedziliśmy budowę obejścia Węgierskiej Górki. Zapraszamy do obejrzenia relacji i filmu z naszej wizyty.

Kiedy otwarcie obejścia Węgierskiej Górki?

Obwodnica Węgierskiej Górki została otwarta 23 października 2025 roku.

W ostatnim kwartale tego roku ma być też oddany także odcinek S1 od Bierunia do Bielska Białej. Ostatni odcinek S1 między Bieruniem i Mysłowicami ma być gotowy jednak dopiero na przełomie lat 2026/2027.

Murowane starcie
Fotowoltaika – na dachu czy na działce? MUROWANE STARCIE
Murator Plus Google News