Co dalej z A1?
GDDKiA odstępuje od kontraktu z konsorcjum Alpine Bau GmbH na budowę autostrady A1.
Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad odstępuje od kontraktu "Budowa autostrady płatnej A1 odcinek od węzła Świerklany (bez węzła) do granicy Państwa z Republiką Czeską w Gorzyczkach" podpisanego 18 października 2007 roku z konsorcjum Alpine Bau GmbH. Obecnie stan zaawansowanie prac budowlanych na tym odcinku A1 powinien sięgać 85%, a wynosi jedynie 50%! Pełną winę za rozwiązanie kontraktu i czasowe wstrzymanie prac ponosi wykonawca robót. GDDKiA zapewnia, że przedmiotowy odcinek autostrady A1 będzie gotowy przed rozpoczęciem Mistrzostw Europy w piłce nożnej w 2012 roku.
Co zdecydowało o rozwiązaniu kontraktu? Wykonawca 18,3-kilometrowego odcinka autostrady A1 notorycznie uchylał się od prowadzenie robót zleconych w kontrakcie, a w ramach podjętych jedynie częściowo obowiązkowych prac stale dochodziło do licznych, niczym nieuzasadnionych opóźnień. Po kilkukrotnych wezwaniach do podjęcia prac przez GDDKiA na radach budowy wykonawca deklarował przyspieszenie prac, ale nie podejmował żadnych działań mających temu służyć. Nie przedłożył też, chociaż zobowiązał się do tego, harmonogramu przyspieszenia prac. Co więcej nie był w stanie zmobilizować niezbędnej kadry inżynierskiej oraz robotników. W piątym miesiącu prac wykonawca dysponował jedynie 69 pracownikami fizycznymi na placu budowy. Zdaniem GDDKiA powinno być ich kilkuset. Nie wypełniał też wymogów dotyczących godzin prowadzenia prac w ciągu doby (godz. 6-22). Na budowie autostrady A1 pracowały osoby nie posiadające wymaganych uprawnień do obsługi sprzętu.
Prace na odcinku A1 Świerklany – Gorzyczki rozpoczęły się w listopadzie 2007 roku, a zakończyć miały się pierwotnie w styczniu 2010 roku. W czasie prac okazało się, że na budowie odkryto niewybuchy, w związku z czym termin ukończenia robót został przesunięty na sierpień 2010 roku. Jednak w opinii GDDKiA brak postępu prac nie dawał najmniejszej gwarancji, że termin sierpniowy zostanie dotrzymany. W czwartym miesiącu realizacji kontraktu, wykonawca tylko w zakresie wyburzeń miał 40% opóźnienie w stosunku do zatwierdzonego harmonogramu. W piątym miesiącu opóźnienie zwiększyło się do 60%. Wykonawca deklarował, że do końca 2008 roku wykona prace ziemne w 90%, a w rzeczywistości wykonanie to osiągnął dopiero we wrześniu 2009 roku. Obecnie stan zaawansowanie prac powinien sięgać 85%, a wynosi jedynie 50%! Wartość kontraktu wyniosła 273 mln euro, ale w związku z odstąpieniem od niego z winy wykonawcy, GDDKiA obciąży konsorcjum Alpine Bau GmbH karą umowną w wysokości 15% wartości kontraktu, czyli około 40 mln euro oraz innymi kosztami związanymi z odstąpieniem.
Od 15 grudnia 2009 roku na placu budowy autostrady A1 od Świerklan do Gorzyczek zaczyna pracę Komisja Inwentaryzacyjna GDDKiA. Na początku 2010 roku planujemy podpisać umowę z firmą wyłonioną w przetargu, która opracuje nowy projekt, w oparciu o częściowo wykonane przez konsorcjum Alpine Bau GmbH prace budowlane. Ogłoszenie przetargu na wybór nowego wykonawcy prac jest planowane na kwiecień 2010 roku, podpisanie umowy z wykonawcą na sierpień 2010 roku. Zakończenie prac nastąpi 31 marca 2012 roku.