Przyszłość loftów na warszawskiej Pradze

2008-04-24 14:09
Lofty
Autor: brak danych

Niepewna jest przyszłość loftów na warszawskiej Pradze Północ, na terenie Polskich Zakładów Optycznych przy ul. Grochowskiej. Inwestycja zakłada powstanie nowoczesnych apartamentów, budowanych wedle modnego trendu przekształcania opuszczonych fabryk na mieszkania. Okazało się, że władze architektoniczne dzielnicy zawiesiły wydane w lutym 2008 roku pozwolenie na rozbiórkę jednego z budynków, który ma kluczowe znaczenie dla realizacji przedsięwzięcia. Co więcej, wniosek o pozwolenie na budowę został rozpatrzony negatywnie.

Firma West Development sp. z o.o. jest właścicielem terenu po PZO. Proces komercjalizacji został już zakończony - wszystkie powierzchnie biurowe są zapełnione. Sprzedano także 12 z 49 loftów o powierzchni od 70-280 m2. W ciągu najbliższych dni miały się zacząć pierwsze prace budowlane związane z rozbiórką domu mieszkalnego położonego w zachodniej części fabryki.
Ten budynek jest przyczyną utrudnień w realizacji projektu. Według właściciela terenu nie nadaje się on do przystosowania na apartamenty, nie spełnia także wymogów do umieszczenia w nim powierzchni biurowej. Projekt zakładał wyburzenie domu i wybudowanie w tym samym miejscu nowoczesnego biurowca z podziemnym parkingiem. Jeśli nie będzie zgody na rozbiórkę tego budynku, zabraknie miejsc parkingowych dla mieszkańców, co zgodnie z prawem budowlanym wyklucza wydanie pozwolenia na budowę.

"Decyzja ta opóźnia proces rewitalizacji całej Pragi, która, co świetnie widać, jest dzielnicą mocno zaniedbaną przez władze miasta. W sytuacji, gdy deweloperzy chcą ją uporządkować i zrewitalizować, spotykają się z niezrozumieniem władz dzielnicy i miasta. Firma West Development podjęła decyzję o rewitalizowaniu budynków, a tylko jeden z nich ma być wyburzony. Jest to przedwojenny budynek mieszkalny z 1937 roku, którego konstrukcja uniemożliwia jakiekolwiek sensowne prace rewitalizacyjne. Decyzją administracyjną w latach 70-tych został sztucznie przyłączony do PZO. Do tej pory West Development jako jedyny deweloper podjął ryzyko rewitalizacji budynków na Pradze. Mamy nadzieję, że wdrożona przez firmę procedura odwoławcza odniesie skutek" - Muratorowi.plus relacjonuje Adam Ploch, Dyrektor Marektingu i Sprzedaży West Development.

Firma od decyzji władz dzielnicy złożyła odwołanie do wojewody. Przedstawiciele West Development zapewniają, że w razie niepowodzenia zwrócą przyszłym lokatorom wniesione kwoty.

kwiecień 2008

Czytaj więcej