Zaczynamy zarabiać na klimacie

2009-11-10 14:33

Minister Nowicki, 9 listopada 2009 r., podpisał w Sopocie pierwszą dla Polski umowę sprzedaży (za 25 mln euro) jednostek emisji w ramach Protokołu z Kioto. Transakcja uruchamia łącznie pół miliarda środków dla polskiej gospodarki. Wkrótce ruszą pierwsze programy umożliwiające ich wykorzystanie na inwestycje związane z biogazem, biomasą i modernizacją sieci energetycznych.

Pierwsza polska umowa na sprzedaż jednostek AAU (Assigned Amount Unit, jednostki przyznanej emisji CO2 w systemie ONZ) została podpisana w czasie szczytu polsko–hiszpańskiego w Sopocie z udziałem premiera Donalda Tuska i premiera Jose Luis Zapatero. Umowę zawarto pomiędzy polskim ministrem środowiska - Maciejem Nowickim a Josue Tanaką, dyrektorem pionu klimatycznego Europejskiego Banku Odbudowy i Rozwoju, w obecności ministra środowiska Hiszpanii.

Kwota umowy to 25 mln euro, które zgodnie z obowiązującą od września ustawą o zarządzaniu handlem emisjami gazów cieplarnianych i innych substancji zostaną przeznaczone na inwestycje w zakresie ochrony klimatu. To początek sprzedaży przez nasz kraj uprawnień do emisji w ramach Protokołu z Kioto. Równolegle z umową sprzedaży jednostek AAU Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej zawiera umowę na kredyt z EBI i EBOR. Oznacza to, że na rynku pojawi się ponad 500 mln zł, które będą dostępne dla polskich przedsiębiorców. Część środków będzie dostępna w formie dotacji, część w formie atrakcyjnej pożyczki.

- To otwarcie drogi do kolejnych transakcji. Rozpoczęcie handlu emisjami w ramach Protokołu z Kioto było jednym z moich priorytetów, kiedy objąłem stanowisko 2 lata temu. Od tego czasu przygotowaliśmy ustawę, która tworzy cały system możliwości zarabiania na emisjach. I dziś dzięki tej ustawie podpisujemy pierwszą umowę, na której Polska zarobi 25 mln euro. To naprawdę historyczne wydarzenie - podkreślił minister Maciej Nowicki.

Pieniądze trafią na specjalny rachunek klimatyczny obsługiwany przez Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Będą z nich finansowane inwestycje służące redukcji gazów cieplarnianych. Pomoże nam to m.in. wywiązać się z naszych unijnych zobowiązań w ramach pakietu energetyczno–klimatycznego. Powstaje nowa pula środków, z której będą mogli korzystać beneficjenci z całego kraju. Już wkrótce ruszą programy "Biogazownia w minie", "Elektrociepłownie na biomasę" oraz "Program modernizacji sieci energetycznych pod kątem przyłączenia elektrowni wiatrowych". Wśród kolejnych programów znajdą się też termomodernizacja i sieci ciepłownicze.

Nasz kraj posiada trzecią co do wielkości nadwyżkę jednostek AAU na świecie: ok. 500 mln jednostek za lata 2008-2012 (po Rosji i Ukrainie). Nadwyżka jest wynikiem bardzo trudnej i kosztownej restrukturyzacji polskiej gospodarki przeprowadzanej po 1990 roku. Osiągnięcia te wynikają w mniejszym stopniu z upadku niektórych energochłonnych przedsiębiorstw w okresie transformacji, w większym stopniu z działań na rzecz środowiska: ustanowieniu kompleksowego systemu finansowego dla środowiska, w dalszej kolejności sprawnemu dostosowywaniu naszych krajowych wymogów do restrykcji unijnych. Polsce udało się zredukować emisje gazów cieplarnianych w porównaniu z rokiem 1988 (rok bazowy dla Polski zgodnie z Protokołem z Kioto) o 30%, podczas gdy zobowiązanie z Protokołu wynosiło 6%. Jednocześnie w Polsce w ciągu minionych dwudziestu lat poziom PKB w Polsce uległ zwiększeniu o 70%.

Polska prowadzi negocjacje z innymi zainteresowanymi zakupem polskich nadwyżek krajami. Kolejna spodziewana transakcja to umowa z Irlandią.

Czy artykuł był przydatny?
Przykro nam, że artykuł nie spełnił twoich oczekiwań.
Czytaj więcej

Materiał sponsorowany