Wrocław - na sprzedaż i do wynajęcia
Już dziś Wrocław ma bezpośrednie połączenia drogowe z Berlinem, Pragą, Wiedniem i Warszawą. Do sprzedaży trafia coraz więcej mieszkań, przybywa też biur. Szanse na Euro 2012? Jeszcze są - mówili uczestnicy konferencji Wrocławski Rynek Nieruchomości, która odbyła się 27-28 maja 2008 roku. Organizacja piłkarskich mistrzostw Europy to jednak tylko pretekst, by miasto rozwijało się szybciej.
Pełni optymizmu są tylko ci, którzy mówią o planach. Na konferencji, zorganizowanej we Wrocławiu, aż miło było posłuchać, co i gdzie ma powstać. Rzeczywistość każe zejść na ziemię. Umowę na budowę autostradowego mostu wrocławskiej obwodnicy, określanego mianem giganta na Odrze, podpisano przeszło rok od ogłoszenia przetargu, tj. 20 maja 2008 roku (przetarg ogłoszono 4 kwietnia 2007 roku - przyp. red.). Do lutego dwukrotnie oprotestowywano oferty. "Za każdym razem powodem protestów były drobne błędy, które firmy wynalazły w ofertach przeciwników" - komentowali na swoim forum mieszkańcy Maślic, osiedla, na terenie którego powstanie obiekt. Słynna stała się szczególnie jedna pomyłka, mianowicie dotycząca ośmiu kloszy do lamp w kosztorysie. Błąd opiewał na 47 zł.
Drogi
Most ma być pierwszym odcinkiem planowanej Autostradowej Obwodnicy Wrocławia, omijającej stolicę Dolnego Śląska od północnego-zachodu i przechodzącego w drogę ekspresową S8. Oby nie stał się początkiem kłopotów. Ministerstwo Infrastruktury liczy na rozpoczęcie prac jeszcze we wrześniu i ich ukończenie w roku 2011 roku. To jednak trzeci, podawany termin. Pierwotnie harmonogram zakładał realizację zadania do roku 2009, potem - ze względu na tzw. konieczne zmiany, podyktowane stanem polskiego prawa - do roku 2010.
Obietnice na wyrost dotyczą również autostrady A4. Przebudowany ma być 92-kilometrowy odcinek z Wrocławia do Krzywej, który został oddany do użytku w sierpniu 2006 roku. Standardu autostrady nie spełniają istniejące dwa pasy, do rozbiórki są wiadukty. O tym, że "trzeba", mówi się jednak od dwóch lat: najpierw zapowiadał to Jerzy Polaczek, ówczesny minister transportu. O podobnych planach wspomniał na konferencji Wojciech Sozański, dyrektor wrocławskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. - W przypadku odcinka Zgorzelec - Krzyżowa objawiła nam się Natura 2000. Ustalając jej obszary, nie wzięto pod uwagę planów budowy dróg, bo program powstawał tylko w jednym resorcie (Ministerstwie Środowiska - przyp. red.). Umowa na roboty dodatkowe zakładała wybudowanie 37 obiektów inżynierskich i opiewała na przeszło 100 mln zł - mówił dyrektor Sozański.
Budowa autostrady A4: ciąg drogi powiatowej w Wykrotach |
Koleje
Wydaje się, że z zarządzaniem państwowym majątkiem lepiej radzą sobie przedstawiciele transportu szynowego. Teresa Kalisz z Zakładu Gospodarki Nieruchomościami PKP, dyrektor projektu EURO 2012 dla Wrocławia zapowiedziała, że już w trzecim kwartale tego roku zostanie ogłoszony przetarg na sprzedaż 9-hektarowego obszaru Wrocław Kuźniki. Obecnie robiona jest wycena terenu. - Chcemy, by powstały tu budynki mieszkaniowe, nie wyższe niż cztery piętra, łącznie na około 1600 mieszkań. Zabudowa objęłaby 40 proc. gruntu. O tym, jak będzie wyglądać teren, zadecydują jednak architekci - mówi Teresa Kalisz.
Podobny los, tj. komercjalizacja czeka też trzy inne obszary, należące do kolei: Dworzec Świebodzki (32 ha), ulicę Bystrzycką (5,4 ha) i Port Popowice (6 ha). Pomysł wywołał ożywienie wśród uczestników konferencji, ale nie jest pionierski. - Na gruntach naszej spółki stoją warszawskie centra handlowe: Arkadia oraz Wileńska przy Dworcu Wileńskim. Jesteśmy też właścicielem działki pod Łodzią, gdzie swoją fabrykę wybudował Dell. Ponadto inwestorów chcemy zaprosić do Poznania, tam przygotowujemy już duży teren - informuje Michał Wrzosek, rzecznik PKP SA. - Do celów komercyjnych, a więc na sprzedaż, wynajem bądź dzierżawę możemy przeznaczyć 15 tys. hektarów. Do zagospodarowania jest też kilkanaście tysięcy budynków, nie tylko dworców. Chodzi m.in. o budynki po kolejowych nastawniach czy posterunkach, różnego rodzaju hale - dodaje rzecznik.
W czerwcu PKP ogłosi konkurs na koncepcję architektoniczno-urbanistyczną rewitalizacji Dworca Głównego we Wrocławiu. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, przetarg na wykonawstwo zostałby ogłoszony w pierwszym kwartale 2009 roku. Koleje chcą też remontować małe dworce w obrębie miasta. Tych bardziej znaczących jest dziewięć - podaje Teresa Kalisz.
Kubatura
Optymizm wnoszą do tematu zapowiedzi, dotyczące rozwoju rynku mieszkaniowego. Wrocław, podobnie jak inne duże miasta, podąża tropem stawiania wież mieszkaniowych. - W Polsce owo parcie w górę stało się modą, podczas gdy inwestorzy z Europy Zachodniej nie mają takich aspiracji. Oczywiście, można się zastanawiać, czy apartamenty w budynku, liczącym 800 lokali, pretendują jeszcze do miana ekskluzywnych - mówił na konferencji Mikołaj Martynuska, dyrektor działu Residential w CB Richard Ellis.
Jeśli powstanie wieżowiec Kulczyka w Warszawie, kompleks Sky Tower - budowany przez LC Corp - będzie drugim najwyższym obiektem w Polsce. Połączy on funkcje mieszkaniowe, biurowe, handlowe, usługowe i rekreacyjne i będzie się składał z pięciu budynków. Najwyższy ma mieć 258 m. Inwestor zaplanował ponad 800 mieszkań. Kamień węgielny pod budowę obiektu wmurowano 4 kwietnia 2008 roku.
Najwyższe planowane budynki w Polsce
Źródło: Z prezentacji CB Richard Ellis
Obok gigantów (najwięcej mieszkań, bo 1200 ma mieć Angel Wings - przyp. red.) powstają też bardziej kameralne obiekty. Są nimi: Riverview (134 mieszkania) i Willa Księcia Witolda (27 mieszkań). Na początku roku pozwolenie na budowę otrzymał kolejny apartamentowiec, Odra Tower. Powstanie on 500 m od rynku, a lokum znajdzie w nim 181 rodzin.
Według wyliczeń Knight Frank w 2007 roku do sprzedaży było we Wrocławiu ponad 4700 mieszkań. Prognozy na rok 2008 i 2009 zakładają wzrost. - Pojawia się coraz więcej dużych projektów, tj. wieloetapowych i wielofunkcyjnych - z mieszkaniami, biurami i sklepami - podkreśla Małgorzata Andros, analityk w dziale badania rynku Knight Frank.
Wyzwaniem dla inwestorów pozostanie, jak przyciągnąć nabywców. Ceny za metr kwadratowy wahają się od 6250 zł w budownictwie popularnym do 12900 zł w budownictwie apartamentowym. Warto pamiętać, że 60-80 proc. osób, mieszkających we Wrocławiu, to przyjezdni (źródło: Agencja Rozwoju Aglomeracji Wrocławskiej). Na decyzję, czy zostaną tu na stałe i ewentualnie będą myśleć o zakupie własnego lokum, potrzebują średnio dwóch lat.
Redakcje "Muratora PLUS" i "INWESTYCJI BUDOWLANYCH" były patronem medialnym konferencji.