Więcej gipsu

2007-06-15 17:26
gips
Autor: brak danych

Produktom gipsowym sprzyja obecnie zarówno moda na tzw. materiały ekologiczne oraz możliwości ich zastosowania przy wykańczaniu wnętrz. Wyroby te są przyjazne zarówno dla mieszkańców, jak i ekip wykonawczych, toteż producenci nie bez powodu liczą na coraz większe zamówienia. To jednak wymaga od nich sporych nakładów inwestycyjnych. Grupa Atlas na przykład tylko w jednym zakładzie wydała blisko 240 mln złotych.

- Inwestycje w Nowej Dolinie Nidy w Leszczach ruszyły zaraz po zakupieniu Zakładów Przemysłu Gipsowego Dolina Nidy SA od Skarbu Państwa - mówi Janusz Kuźnia, dyrektor operacyjny fabryki. - Należało unowocześnić kopalnię, wchodzącą w jej skład oraz zwiększyć moce produkcyjne. Jeszcze wtedy, a był to rok 1999, działało wspólne konsorcjum ATLAS-Lafarge. Rozpadło się ono w 2006 roku i powstały odrębne podmioty gospodarcze: produkująca suche mieszanki gipsowe Atlasowa spółka Nowa Dolina Nidy oraz wytwarzająca płyty gipsowo-kartonowe Laffarge Nida Gips.

Rozstanie nie zakończyło jednak inwestycji w fabryce w Leszczach. Ostatnią jest linia produkcyjna suchych mieszanek gipsowych. Teraz cały proces wytwarzania - począwszy od transportu kruszonego gipsu naturalnego z  pobliskiej kopalni, przez mielenie go w młynach, prażenie i wreszcie wytwarzanie mieszanek budowlanych - jest w pełni zautomatyzowany. Zapewnia to stałą kontrolę nad dozowaniem wszystkich składników finalnego produktu, co przy wyrobach gipsowych jest bardzo istotne.

 

W nowym zakładzie wytwarzane są gładzie, kleje oraz tynki gipsowe. Wydajność na jednej zmianie to ok. 360 ton w opakowaniach 25 kg. Całość procesu dozowania, ważenia i mieszania jest sterowana i kontrolowana przez komputery przemysłowe. Następnie gotowe produkty na paletach przewożone są do hali magazynowej o pojemności ok. 6 tys. ton, skąd odbierane są samochodami. A wszystko to pod jednym dachem.

Atlas inwestuje, bo wierzy w rozwój segmentu gipsowego. Jacek Koźlecki, prezes zarządu Nowej Doliny Nidy, tłumaczy, że fabryka ta pozwoli na rozszerzenie asortymentu wyrobów gipsowych. - Wśród nowości planujemy cienkowarstwowe tynki gipsowe, które mogą stać się przebojem na rynku. Zwiększona obecnie moc produkcyjna umożliwi także lepszą obsługę naszych klientów. W związku z koniunkturą w branży, zamówień jest coraz więcej  i nie moglibyśmy im sprostać, działając w starych warunkach - tłumaczy Koźlecki.

Nie bez znaczenia jest tutaj moda na materiały ekologiczne, produkowane z naturalnych surowców oraz możliwości ich zastosowania przy wykańczaniu wnętrz. Wyroby te są przyjazne zarówno mieszkańcom, jak i ekipom wykonawczym, więc popyt na nie będzie wzrastał. Jedynym poważnym czynnikiem ograniczającym wzrost produkcji w tym segmencie jest dostęp do samego gipsu - do złóż naturalnych lub do gipsu pozyskiwanego z odsiarczania spalin.

Nakłady inwestycyjne GRUPY ATLAS w Dolinie Nidy

zakup akcji ZPG Dolina Nidy - 100  mln  zł
premie prywatyzacyjne - 5,2  mln zł
wykup akcji pracowniczych -14,8 mln zł       
budowa kalcynowni  - 55 mln zł
budowa fabryki suchych mieszanek gipsowych - 46 mln zł
kopalnia i infrastruktura techniczna - 17,7 mln zł
razem - 238,7 mln zł                                   

Czy artykuł był przydatny?
Przykro nam, że artykuł nie spełnił twoich oczekiwań.
Nasi Partnerzy polecają
Podziel się opinią
Grupa ZPR Media sprzeciwia się głoszeniu opinii noszących znamiona mowy nienawiści przepełnionych pogardą czy agresją. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, powiadom nas o tym, klikając zgłoś. Więcej w REGULAMINIE
Czytaj więcej