Świadectwo dla internatu
I stało się - 28 maja 2008 roku zostało wręczone pierwsze w Polsce świadectwo energetyczne. Otrzymał je budynek internatu dla chłopców w Ośrodku dla Ociemniałych w Laskach. Symboliczny dokument osobiście wręczył Olgierd Dziekoński, podsekretarz stanu w Ministerstwie Infrastruktury, Marszałek Sejmu RP nie dojechał, ale przysłał list, stawili się posłowie...
Wręczeniu pierwszego świadectwa energetycznego towarzyszyła prezentacja programu modernizacji i poprawy efektywności energetycznej budynków. Przypomnijmy, że od 1 stycznia 2009 roku budynki zarówno mieszkalne, jak i usługowe oraz produkcyjne będą musiały mieć takie świadectwo w przypadku wprowadzenia do obrotu, a więc sprzedaży bądź najmu. Temat jest na tyle gorący, że - o ile właścicielom nieruchomości termin wejścia w życie obowiązku jest znany od dawna - przepisy, jak go realizować, jeszcze nie istnieją. Chodzi np. o rozporządzenie ministra infrastruktury w sprawie metodologii obliczania charakterystyki energetycznej budynku i lokalu mieszkalnego lub części budynku stanowiącej samodzielną całość techniczno-użytkową oraz sposobu sporządzania i wzorów świadectw ich charakterystyki energetycznej (projekt tego rozporządzenia jest obecnie w fazie konsultacji i ponoć zostanie opublikowany w miesiącach wakacyjnych - przyp. red.). To samo dotyczy rozporządzenia, zmieniającego rozporządzenie w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie oraz rozporządzenia w sprawie szczegółowego zakresu i formy projektu budowlanego. Miejmy jednak nadzieję, że do stycznia przyszłego roku zdąży się w tej dziedzinie wyspecjalizować wystarczająca grupa audytorów, w przeciwnym bowiem razie stanie rynek nieruchomości.
Wiceminister Olgierd Dziekoński uznał przekazanie pilotażowego świadectwa energetycznego budynku internatu dla chłopców w Laskach za bardzo ważny element działań rządu. Użytkowników ma to doprowadzić do uniezależnienia się od wzrostu cen nośników energii.
- Temu właśnie służy europejska dyrektywa o certyfikacji energetycznej budynków - stwierdził, trzymając w rękach symboliczne świadectwo. - Certyfikacja nie jest, oczywiście, obowiązkiem dla wszystkich. Audyt energetyczny warto robić po to, by wiedzieć, jak budynek - w którym mieszkam - mógłby się sprawować po dokonaniu w nim niezbędnych usprawnień.
O społecznych działaniach i idei remontowania budynków w technologiach gwarantujących niskie koszty ogrzewania mówił poseł Zbigniew Rynasiewicz, przewodniczący Komisji Sejmowej ds. Infrastruktury. Z kolei poseł Andrzej Adamczyk, przewodniczący Podkomisji Sejmowej ds. Budownictwa akcentował inny aspekt certyfikacji. Jego zdaniem świadectwa energetyczne to przede wszystkim informacja dla użytkownika mieszkania, lokalu, biura w wynajmowanym bądź kupowanym budynku - mówi, ile ono "pali".
W uroczystości wzięli również udział: Mariusz Pozorek, pełnomocnik zarządu Województwa Mazowieckiego ds. niepełnosprawnych, Leszek Król, dyrektor wydziału ds. zarządzania funduszami europejskimi w mazowieckim Urzędzie Wojewódzkim, Władysław Gołąb, prezes Towarzystwa Opieki nad Ociemniałymi. Gospodarzem był Jerzy Migurski, dyrektor Ośrodka w Laskach.
Termomodernizacja internatu dla niewidomych chłopców to dopiero początek większego przedsięwzięcia. Jego inicjatorem jest Konfederacja Budownictwa i Nieruchomości oraz zrzeszone w niej firmy. Jako patrona honorowego udało się pozyskać Ministerstwo Infrastruktury.