Rynek mieszkaniowy minionego roku

2010-01-04 11:13

Koniec roku na rynku deweloperskim to czas, by wyciągnąć wnioski i rozsądnie zaplanować kolejne działania. Rynek zaczął się ożywiać, mieszkania się sprzedają, a deweloperzy, nauczeni doświadczeniem ostatnich dwunastu miesięcy, pilnie wsłuchują się w potrzeby swoich klientów.

Jeszcze w 2008 roku to klienci ustawiali się w kolejce w biurach deweloperów w oczekiwaniu na oferty. Przez cały miniony rok sytuacja uległa istotnej zmianie. Zmusiła wielu deweloperów do analizy własnych działań i wyciągnięcia wniosków. Dzięki takiemu podejściu i umiejętności adaptacji do nowych warunków znaleźli się deweloperzy, którzy przeszli ten rok bez uszczerbku zarówno na prowadzonym biznesie jak i wizerunku. Trójmiejski deweloper, firma Ekolan podkreśla pozytywne aspekty minionych dwunastu miesięcy.

- Dla nas rok 2009 okazał się udany. Odnotowaliśmy wzrost sprzedaży. Wiosną wprowadziliśmy do sprzedaży inwestycję Miłe Mieszkania, a latem rozpoczęliśmy jego budowę oraz realizację osiedla Południowego. Obie inwestycje w Gdańsku spełniają wymagania programu rządowych dopłat. Jesienią uruchomiliśmy sprzedaż II etapu Apartamentów Na Polanie oraz osiedla Gardenia - informuje Julia Łaszkiewicz, pełnomocnik zarządu firmy Ekolan SA. 

W tym roku klucze do swoich apartamentów otrzymali pierwsi mieszkańcy Apartamentów Na Polanie. W grudniu mieszkania odebrali lokatorzy Gardenii, Południowego i Miłych Mieszkaniach.
W zeszłym roku zasługą deweloperów było zwiększenie zainteresowania programu "Rodzina na swoim", w którym firmy deweloperskie dostrzegły potencjał. Nowa sytuacja na rynku wywołała konieczność dostosowania oferty do możliwości finansowych klientów. Dzięki komunikacji firm deweloperskich, rządowe dopłaty zyskały bardzo dużą popularność, mimo że funkcjonowały na rynku od 2007 roku. I tym razem polityka prokliencka firm przyniosła pozytywny odzew.

- Wychodząc po raz kolejny naprzeciw klientowi, organizowaliśmy spotkania informacyjno-edukacyjne, które miały przybliżyć im zawiłości programu i jednocześnie pomóc wybrać optymalną ofertę, dostosowaną do ich możliwości i oczekiwań. Przy tego rodzaju akcjach bardzo pomogła nam partnerska współpraca z centralami i oddziałami dużych banków, które zapewniały wkład merytoryczny i doradztwo podczas organizowanych przez nas dni otwartych - informuje Julia Łaszkiewicz.

Wydaje się, że zawierucha i zmiany wywołane sytuacją na rynku nieruchomości paradoksalnie wpłynęły pozytywnie na podejmowane przez firmy deweloperskie działania. Pozwoliły wyciągnąć wnioski, przewartościować strategie sprzedażowe i komunikacyjne, ale i dostrzec zagrożenia i szanse, pojawiające się na rynku.

Czy artykuł był przydatny?
Przykro nam, że artykuł nie spełnił twoich oczekiwań.
Czytaj więcej