Relacja z gdańskiego festiwalu NARRACJE

2010-12-06 10:17
Festiwal NARRACJE
Autor: brak danych Podczas festiwalu NARRACJE gdańszczanie będą mogli na murach budynku hodować wirtualne kwiaty.

Od 18 do 21 listopada trwał w Gdańsku festiwal Narracje. Instalacje, których głównym tworzywem jest światło, mają tworzyć nowy wizerunek miasta i odkrywać jego "zagubione" rejony.

Trójmiejski projekt powstał w związku ze staraniami Gdańska o uzyskanie tytułu Europejskiej Stolicy Kultury. Po raz pierwszy można było wziąć w nim udział rok temu. Organizatorzy powierzyli zadanie zorganizowania w ciągu dwóch miesięcy nowego festiwalu Bettinie Pelz. Kuratorka Narracji od kilku lat realizuje podobne przedsięwzięcia na terenie Holandii i Niemiec(między innymi GLOW Eindhoven - International Forum of Light in Arts and Architecture).

W drugiej edycji około dwudziestu prac wplecionych zostało w przestrzeń miejską. Gdańskie Główne Miasto kilkadziesiąt lat po wojnie wciąż nie jest całkowicie zagospodarowane. Ruiny budynków na Wyspie Spichrzów, puste działki, wykopy pozostałe po badaniach archeologicznych – tego rodzaju wyrwy w zabudowie zostały wykorzystane przez artystów. Niektóre projekty zaprezentowano w galeriach, ale i one zazwyczaj widoczne były z zewnątrz, przyciągając uwagę przechodniów.

Użycie światła w charakterze dominującego medium daje pracom szczególne cechy. Najważniejszą z nich jest zmienność, związana z porą dnia, obecnością widzów, pogodą. Stawały się widoczne nagle, po zmroku, o godzinie siedemnastej. Gasły o północy. W dzień jedyny ślad, wskazujący na ich obecność stanowiły skrywające projektory konstrukcje. Nocą wybrane fragmenty masta przechodziły metamorfozę.

Z daleka najbardziej rzucała się w oczy zmiana wyglądu kościoła Świętego Jana. Na ceglanych ścianach wieży elewacji się barwne organiczne wzory. Praca gdańszczanki Danuty Kiewłen (Płynna architektura) jest projekcją zestawu slajdów, z kroplami kolorowej cieczy zamkniętymi między warstwami folii. Ciepło żarówki wprawia plamy w powolny ruch, upodabniając je do ogromnych ameb.

Organizatorzy festiwalu na kilka dni zmienili Główne Miasto w pole gry, której uczestnikami mieli się stać mieszkańcy i turyści. Kilka widocznych z daleka instalacji przyciągało uwagę przypadkowych widzów. Zaciekawieni, sięgnąć mogli po plan, pokazujacy położenie pozostałych prac. Nie wszystkie interwencje artystów ławo było zauważyć, niektóre rozmyślnie ukryto – Syrena Grażyny Tomaszewskiej to obraz odbijający się na dnie głebokiego wykopu. Wskazówkami służyło jednak kilkudziesięciu wolontariuszy. W wyznaczonych godzinach trasę zwiedzania można było też przejść z przewodnikiem.

(relacja z festiwalu ukaże się w drukowanej wersji miesięcznika „Architektura-murator“)


Organizatorzy festiwalu: Miasto Gdańsk, Biuro Europejskiej Stolicy Kultury – Gdańsk 2016 Kandydat, Gdańska Galeria Miejska, Nadbałtyckie Centrum Kultury

 

Narracje 2010
Autor: Jennifer Braun| źródło CityBell
Czy artykuł był przydatny?
Przykro nam, że artykuł nie spełnił twoich oczekiwań.
Czytaj więcej