Polskie domy energooszczędne od Syberii po Abu Dhabi
Polskie domy z autorską technologią budowy podbijają świat. To polskie domy energooszczędne i pasywne, które chronią przed surowym klimatem Syberii, a także Szwecji czy Norwegii. Okazuje się również, że te polskie, super ciepłe, domy świetnie sprawdzają się w miejscach, gdzie temperatury często przekraczają 40ºC.
– Technologia stworzona w Polsce miała odpowiadać na potrzeby budowlane tam, gdzie ludzie chcą chronić się przed zimnem. Tymczasem okazuje się, że spotykamy się z ogromnym zainteresowaniem w krajach gorących. Nic zresztą dziwnego – obniżenie temperatury w domu o 10ºC wymaga 4 razy więcej energii niż podniesienie jej o taką samą wartość! – mówi Jakub Wójcik, wiceprezes firmy Izodom, wiceprezes zarządu Klastra Budowlanego Polska Wschodnia i ekspert ds. energooszczędności w budownictwe.
Polskie domy na świecie od Izodom
Firma Izodom to niewątpliwie monopolista na rynku polskim, ale także znana marka na rynkach zagranicznych, nie tylko Europejskich. Oferuje materiały budowlane od fundamentu aż po dach i dowodzi, że jej domy powstają w kilka dni i pozwalają obniżyć zapotrzebowanie energetyczne nawet 20-krotnie. Ma już ponad 19000 budynków referencyjnych w 42 krajach na 4 kontynentach, a zamówienia wciąż spływają.
Izodom ma trzy fabryki: w centrum Polski, w Zduńskiej Woli, w Estonii (odpowiada głównie na zapotrzebowanie na rynkach skandynawskich) i w Maroko (odpowiada głównie na zapotrzebowania na rynkach północnoafrykańskich) a teraz, wspierany przez Wschodni Klaster Budowlany, rusza na poszukiwanie lokalizacji dla czwartej fabryki. Poszukiwania koncentrują się na krajach Bliskiego Wschodu i Południowo-Wschodniej Azji.
Polskie domy energooszczędne - technologia budowy
Polskie domy energooszczędne na upały
Przykładem tego, że technologia polskich domów energooszczędnych Izodom sprawdza się w tropikalnym klimacie jest inwestycja szejka szejka Abu Dhabi, kóry wybudował w tym systemie 2000 domów. Ich apotrzebowanie na energię jest 20 razy mniejsze niż w przypadku budynków wznoszonych w technologii tradycyjnej. Warto również podkreślić tempo realizacji inwestycji – po krótkim przeszkoleniu niedoświadczona ekipa budowlana buduje domy Izodomu 4 razy szybciej niż w technologii tradycyjnej, co wiąże się oczywiście również z oszczędnościami.
Na zaproszenie Polskiej Agencji Inwestycji i Handlu, w ramach aktywnej działalności na rzecz internacjonalizacji polskiego biznesu i wspierania innowacyjnych technologii, Jakub Wójcik wziął udział w targach City Solution Singapore (9-11 lipca) będących częścią World Cities Summit 2018 (8-12 lipca). Coroczne wydarzenie jest spotkaniem włodarzy miast, podczas którego podejmowane są dyskusje o problemach miejskich. Formuła zachęca urzędników, aktywistów oraz przedstawicieli branży do wymiany doświadczeń w zakresie opracowywania zintegrowanych rozwiązań miejskich, budowania odporności gospodarczej i środowiskowej, angażowania społeczności i utrzymywania wysokiej jakości życia w regionach miejskich. Wśród prelegentów i gości specjalnych wydarzenia znaleźli się Minister Inwestycji i Rozwoju Jerzy Kwieciński, Pełnomocnik Rządu ds. COP24 & Wiceminister Energii Michał Kurtyka oraz Wiceminister Środowiska Sławomir Mazurek. Jakub Wójcik nie tylko prezentował technologię polskich domów Izodom, ale także odbł serię spotkań służących nawiązaniu współpracy m.in. rozmowy z burmistrzem Wellington (Nowa Zelandia), gdzie lada chwila rozpocznie się kolejna budowa realizowana w technologii Izodom.