Miasta oczarują dworcami
W mówieniu o szkaradzieństwie dworca głównego PKP w Toruniu jest ponoć wiele przesady. Gdyby oceniać obiekt w skali od jeden do pięciu, dostałby trójkę. Ale to się zmieni. 6 czerwca 2008 roku samorząd miejski podpisał umowę z PKP SA, w oparciu o którą wszystkie toruńskie dworce zostaną skomercjalizowane. Zmieniać będą się również dworce w innych miastach.
To jednak proces bardzo powolny. Na samo stworzenie miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego potrzeba od kilku do kilkunastu miesięcy. Plany są warunkiem, by zacząć szukać inwestora, ten musi mieć bowiem pewność, że i w jaki sposób będzie się rozwijać teren. Czy np. w sąsiedztwie powstaną biurowce, hotele, osiedla mieszkaniowe czy też będzie przebiegała obwodnica. Michał Wrzosek, rzecznik PKP SA ocenia, że od rozpoczęcia prac nad koncepcją zagospodarowania terenów dworcowych do wbicia pierwszej łopaty mija średnio dwa i pół roku.
Toruń
W Toruniu nad koncepcją już od kwietnia pracują architekci z Miejskiej Pracowni Urbanistycznej (MPU). Prace przyspieszyły po podpisaniu umowy z PKP, ale ich autorzy na razie nie chcą opowiadać o szczegółach. - Idea jest taka, by otworzyć dworce na miasto i by przestały być tylko miejscem, obsługującym komunikację kolejową. Mamy swoje przemyślenia, to dla nas materiał do rozmów z przedstawicielami miasta. Koncepcja będzie gotowa na jesieni - mówi Wojciech Cetkowski, architekt z MPU.
Do zagospodarowania jest sporo. Miasto zajmuje powierzchnię 115,72 km kw., a 2 proc. (2,5 km kw.) to nieruchomości należące do kolei. 2,28 km kw. zajmują nieruchomości gruntowe, obszar niesłużący przewozom ma 0,21 km kw.
By powstały nowe miejscowe plany, działki PKP trzeba by było wyłączyć - zgonie z ustawą o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym z 2003 roku - z terenów zamkniętych. Wydaje się, że Torunia to nie dotyczy. Dwa z trzech dworców, tj. Toruń Główny i Wschodni mają plany. Z kolei dworzec Toruń - Miasto od ośmiu lat dzierżawi prywatna firma. W urzędzie miasta dowiedzieliśmy się, że miejscowymi planami zagospodarowania przestrzennego jest objęte 28 proc. miasta. (stan na 30 czerwca 2008 roku).
- Umowa ramowa z miastem i koncepcja zagospodarowania są dla nas najważniejszymi dokumentami - tłumaczy Michał Wrzosek. - Z miastem ustalimy przeznaczenie działek PKP wokół dworców. Następnie sprzedamy je bądź wydzierżawimy. Przypuszczam, że z inwestorem zawiążemy spółkę joint venture, tak by z powierzchni komercyjnych mógł czerpać dodatkowe dochody - dodaje rzecznik.
... i inne miasta
Jako pierwsza, podobną umowę zawarła z PKP Warszawa. Było to w grudniu 2005 roku. Do stolicy dołączyły: Kielce, Łódź, Gdynia, Katowice, Kraków, Szczecin, Stargard Szczeciński, Wrocław, Poznań, Rzeszów, Sopot i Bydgoszcz. Np. w Poznaniu od czerwca trwają rokowania z firmami zainteresowanymi budową nowego dworca głównego i stworzeniem zintegrowanego centrum komunikacyjnego (poza dworcem kolejowym znajdą się tu m.in. dworzec autobusowy, przystanek Poznańskiego Szybkiego Tramwaju, sklepy, biura, hotele - przyp. red.). Zgodnie ze studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego obiekty mogą mieć więcej niż 55 m wysokości, a powierzchnia, na której będzie się odbywała sprzedaż, może przekroczyć 2000 mkw. Na obszarze nie zabraknie zieleni. Miasto we współpracy z PKP opracowało szczegółową koncepcję przestrzenną liczącego 0,165 km kw. terenu. - Powodem było chociażby to, że bezpośrednio nad dworcem znajduje się podejście do lądowania dla samolotów, które kierują się na Ławicę - mówi Michał Wrzosek.
Inaczej jest w przypadku dworców warszawskich, dla których koncepcje zagospodarowania są dość ogólne. Władze miasta chciałyby, by o tym, co tu powstanie, decydował inwestor. Jeśli chodzi o Warszawę Wschodnią, musi on być wybrany do końca tego roku. Chodzi o zagospodarowanie 0,16 km kw. gruntów, położonych w rejonie ulic Kijowskiej i Lubelskiej. Rokowania dla dworca kolejowego Warszawa Zachodnia są podobno bardziej zaawansowane. Z naszych informacji wynika, że sam budynek dworca - który obecnie jest bardzo mały i niewidoczny od strony alej Jerozolimskich - zostanie wybudowany od nowa.
Autor: PKP SA
Teren przyszłego centrum komunikacyjnego w Poznaniu
W Łodzi perony dworca kolejowego będą się znajdować 16 m pod ziemią. Koncepcję zagospodarowania kwartału miasta, ograniczonego ulicami Sienkiewicza, Narutowicza, Kopcińskiego i Tuwima, opracował Rob Krier, luksemburski architekt i urbanista. Prace budowlane ruszą na przełomie 2009 i 2010 roku.
PKP zaplanowało, że w tym roku na modernizację dworców kolejowych przeznaczy ponad 30 mln zł. Do 2012 roku chce odnowić piętnaście głównych polskich dworców.