Izba inżynierów budownictwa - X zjazd podsumował 2010 rok

2011-06-20 18:01
X Zjazd Sprawozdawczy PIIB
Autor: Min. Infrastruktury X Krajowy Zjazd Sprawozdawczy Polskiej Izby Inżynierów Budownictwa

Polska Izba Inżynierów Budownictwa obradowała w czerwcu na X Krajowym Zjeździe Sprawozdawczym. Zjazd miał na celu podsumowanie działalności samorządu zawodowego inżynierów budownictwa w 2010 roku. Jednak spotkanie to, nie tylko rozliczało przeszłość, ale było również okazją do spojrzenia w przyszłość i wytyczenia standardów dla zawodu inżynier budownictwa w obecnej sytuacji rynkowej.

X Zjazd Polskiej Izby Inżynierów Budownictwa (PIIB) zgromadził prawie dwustu delegatów, wybranych na czteroletnią kadencję, przez 16 zjazdów okręgowych i reprezentujących ponad 114 tysięczną rzeszę członków należących do samorządu zawodowego inżynierów budownictwa. Zgodnie ze statutem PIIB, Krajowy Zjazd jest najwyższym organem samorządu zawodowego inżynierów budownictwa. Zwołuje go Krajowa Rada, co najmniej raz do roku jako sprawozdawczy, a co 4 lata jako sprawozdawczo-wyborczy. Obecna kadencja obejmuje lata 2010-2014.

Izba inżynierów budownictwa w statystyce

Izba ma 114 010 członków zrzeszonych w 16 izbach okręgowych. Najliczniejsza jest izba mazowiecka - 17 186 osób, najmniej członków ma izba opolska - 2637.

W minionym roku izba wydała 4504 decyzje o nadaniu uprawnień budowlanych. Od 2003 roku (gdy stało się to obowiązkiem Izby) uprawnienia budowlane uzyskało 28 367 inżynierów, zaś do egzaminów przystąpiło ponad 32,5 tys. osób. PIIB nadaje uprawnienia w 9 specjalnościach. Największa w PIIB jest grupa inżynierów ze specjalnością budownictwo ogólne - jest ich 62 179. Najmniej - tylko 21 - jest inżynierów reprezentujących budownictwo wyburzeniowe.

PIIB wyraźnie “odmłodniała”. Niemal połowa członków ma mniej niż 36 lat. Nadal jest to przede wszystkim “męska branża” - na około 8 mężczyzn przypada jedna kobieta - inżynier budownictwa.

PIIB stawia duży nacisk na stałe podnoszenie kwalifikacji swoich członków. Ma to również przełożenie na frekwencję w szkoleniach - w ubiegłym roku uczestniczyło w nich prawie 29 tys. osób. Na szkolenia PIIB wydała w 2010 roku 400 tys. złotych.

PIIB to siła

Jak powiedział jeden z gości zjazdu - “członkowie Polskiej Izby Inżynierów Budownictwa to armia, wiedza to ich broń”. To niezwykle trafne porównanie, biorąc pod uwagę na jakim froncie inwestycyjnym przyszło tej armii dzisiaj “walczyć”. Dlatego obok życzeń udanego i owocnego spotkania, w przemówieniach otwierających zjazd PIIB było dużo pragmatyzmu.

- Za chwilę polska prezydencja w Unii. Dzisiaj jesteśmy równoprawnymi członkami tej przestrzeni - m.in. powiedział poseł Janusz Piechociński, wiceprzewodniczący Komisji Infrastruktury. - Jest to moment, kiedy środowisko inżynierów może wziąć udział w wielkiej debacie europejskiej w wymiarze technicznym i technologicznym, bo istnieje w tym obszarze potrzeba zapewnienia jakości. Kto nie nadąża za jakością, ten zapomina, że takie są trendy rozwoju. Rośnie zainteresowanie zawodami technicznymi, dlatego i tu jakość oraz standardy kształcenia kadr dla rynku nabierają priorytetowego znaczenia. Zwracam się też z apelem o audyt dla zadań realizowanych na EURO 2012. Dobrze jest dowiedzieć się, gdzie w procesie inwestycyjnym zawodzi prawo, instytucje, organizacja, a gdzie zwodzi człowiek. Teraz, na finiszu tych inwestycji, gdy pojawiły się trudności szuka się winnych i nagradza tych, którzy nic nie robią. A tu trzeba przede wszystkim wyciągnąć wnioski, znaleźć słabe punkty procesu inwestycyjnego.

- Powodzenia i wyrazy solidarności od PZITB dla braci inżynierskiej, bo w tej solidarności tkwi siła naszego środowiska - powiedział Wiktor Piwkowski, przewodniczący Polskiego Związku Inżynierów i Techników Budownictwa. Poparł działania PIIB zmierzające do wprowadzenia standardów ustawicznego kształcenia inżynierów budownictwa. - Problem bowiem narasta, stał się poważny. Zgłaszam publicznie, byśmy razem pracowali w tym temacie. I wreszcie kwestia - ustawa o zamówieniach publicznych, która buduje w swoim obecnym kształcie bombę zegarową w postaci podłej jakości budownictwa. Mamy do czynienia ze strachem i bojaźnią urzędników, a chowanie się za kryterium najniższej ceny bije w jakość i rzetelność polskiego budownictwa. Pora to wreszcie zmienić...

Co do systemu legislacyjnego, to Piotr Styczeń, podsekretarz stanu w Ministerstwie Infrastruktury przyznał się w imieniu resortu do “grzechu zaniechania”. Nie ma dzisiaj systemu, który wykazywałby spójność i był rzeczywiście regulatorem zadań inwestycyjnych.

Wśród gości specjalnych Zjazdu byli jeszcze przedstawiciele SARP, Izby Architektów RP, Polskiego Komitetu Geotechniki, Izby Projektowania Budowlanego, Stowarzyszenia Elektryków Polskich. A zza granicy przybyli: Gorazd Humar - przewodniczący Europejskiej Rady Inżynierów Budownictwa (ECCE - European Council of Civil Engineers), Alois Materna - I wiceprzewodniczący Czeskiej Izby Inżynierów Budownictwa, Martin Mladenow (sekretarz generalny) oraz Vesella Gospodinowa (dyrektor generalna) z Bułgarskiej Izby Inżynierów Budownictwa.

Samorząd zawodowy

Zgodnie z ustawą z 15 grudnia 2000 roku o samorządach zawodowych architektów, inżynierów budownictwa i urbanistów, przynależność do PIIB inżynierów wykonujących samodzielne funkcje techniczne w budownictwie jest obowiązkowa. Obligatoryjność członkostwa daje Izbie m.in. możliwość kontroli przestrzegania prawa oraz sumiennego wykonywania zawodu zaufania publicznego przez osoby do niej należące. Podczas dwudniowych (17-18 czerwca) obrad X Zjazdu jego uczestnicy wysłuchali sprawozdań wszystkich organów Izby, podsumowali działalność PIIB w 2010 roku i na koniec udzielili absolutorium władzom krajowym Izby, którym w obecnej kadencji przewodzi Andrzej Roch Dobrucki

Czy artykuł był przydatny?
Przykro nam, że artykuł nie spełnił twoich oczekiwań.
Nasi Partnerzy polecają
Czytaj więcej

Materiał sponsorowany