GDDKiA dyskredytuje firmy budowlane

2012-12-19 16:40
Południowa Obwodnica Gdańska
Autor: Bilfinger Berger Budownictwo S.A. Południowa Obwodnica Gdańska, której generalnym wykonawcą jest Bilfinger Berger Budownictwo

Tak uważają wykonawcy, wpisani przez GDDKiA na listę firm, które nie zapłaciły swoim podwykonawcom i usługodawcom. Niektóre firmy domagają się zaprzestania takich praktyk, nie wykluczają też wystąpienia na drogę sądową.

W wykazie nierzetelnych firm budowlanych (których długi spłaciła GDDKiA i teraz będzie domagać się od nich zwrotu wypłaconych środków), nazwanej „Czarną listą” są m.in. spółki z grupy PBG, Covec, Bilfinger Berger, Poldim, Polimex-Mostostal , Dolnośląskie Surowce Skalne, Radko, J&P Avax, Sando, SIAC Construction oraz NDI.

Część z tych firm, jak wiadomo, ogłosiła upadłość, a resztę trudno podejrzewać, by z premedytacją działały na rzecz swoich partnerów. Wszak GDDKiA dokonała wyboru generalnych wykonawców, którzy jej zdaniem gwarantowali należyte wykonanie kontraktów (a że po cenach niemożliwych do utrzymania i z brakiem możliwości dogadywania się z zamawiającym w sytuacjach tego wymagających – to już inna sprawa).

Wykonawcy protestują

Dlatego niektóre firmy budowlane, publicznie protestują przeciwko takim działaniom GDDKiA, w których wykorzystuje ona swoją uprzywilejowaną pozycję poprzez rozpowszechnianie oczerniających informacji, uderza w wizerunek wykonawców. Wśród oburzonych firm jest m.in. NDI SA i Bilfinger Berger Budownictwo.

NDI uważa, że GDDKiA wprowadza w błąd opinii publicznej oraz sugeruje jakoby NDI SA znajdowała się w złej kondycji finansowej lub było podmiotem nierzetelnym. Firma oświadcza, że wywiązała się ze wszystkich, wymaganych należności w stosunku do swoich (około 400) kontrahentów podczas budowy autostrady A4. Natomiast płatności dokonane przez GDDKiA na rzecz 11 podwykonawców zostały co prawda przeprowadzone w oparciu o ustawową zasadę solidarnej odpowiedzialności, lecz z pieniędzy należnych Konsorcjum NDI-Granit! Dla NDI jest niezrozumiałe, dlaczego po raz kolejny GDDKiA tworzy negatywny wizerunek firmy Dodajmy, że warszawski sąd okręgowy jest w trakcie rozstrzygania sporu pomiędzy nimi i NDI uważa, że GDDKiA będą publicznym podmiotem „winna dochować szczególnej ostrożności w swoich wypowiedziach i swoimi stanowiskami - nie ferować wyroków, przed ich wydaniem przez niezawisły sąd”.

Z kolei Bilfinger Berger Budownictwo zapewnia, że informacja o zaleganiu z płatnościami podwykonawcom jakiejkolwiek inwestycji, gdzie zamawiającym jest GDDKiA „jest całkowicie nieprawdziwa”. Spółka zapewnia, że reguluje swoje należności na bieżąco, dlatego będzie żądać sprostowania podanych przez GDDKiA informacji i nie wyklucza wystąpienia na drogę sądową w obronie dobrego imienia firmy.

Wykonawcy podkreślają też fakt, że „Czarna lista” GDDKiA nie podaje źródeł pochodzenia informacji ani kryteriów, na podstawie których została opracowana. Fakt, to nie czyni wykazu rzetelnym i wiarygodnym, wygląda raczej na rozgrywki z wykonawcami. Jedno jest pewne, owa lista raczej nie stanie się narzędziem normującym napięte kontakty pomiędzy firmami budowlanymi a GDDKiA, również tymi, których na niej nie ma...

Czy artykuł był przydatny?
Przykro nam, że artykuł nie spełnił twoich oczekiwań.
Czytaj więcej

Materiał sponsorowany