EURO 2012 - tak, tylko jak?
Rada Ministrów rozpatrywała 2 września sprawozdanie z realizacji przedsięwzięć EURO 2012 w pierwszym półroczu 2008 roku, przygotowane przez Ministerstwo Sportu i Turystyki. Z przedstawionych w dokumencie informacji wynika, że stadiony będą gotowe. Uderza jednak fakt, że nie ma praktycznie żadnych zamierzeń czy planów co do tego, jak gospodarczo zdyskontować imprezę i jak zagospodarować wybudowane obiekty po jej zakończeniu.
Z przedstawionych w dokumencie danych wynika, że zdążymy na czas z budową stadionów i centrów pobytowych. Problemy mogą wystąpić jedynie w przypadku Stadionu Narodowego w Warszawie.
"Analizując przygotowania do imprezy, należy mieć na względzie problem niedoboru pracowników w budownictwie (według szacunków, potrzeba - jedynie w tej branży - kilkuset tysięcy osób). Umożliwienie pracy w Polsce przez rok bez zezwolenia Gruzinom i Mołdawianom, jak planuje Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej, w pewnym stopniu może złagodzić ten problem. Trzeba jednak pamiętać, że zarówno Gruzini, jak i Mołdawianie będą potrzebować czasu na aklimatyzację. Problemem mogą też być bariera językowa i różnice kulturowe. Ułatwienia dla obcokrajowców nie rozwiążą problemu braku pracowników. Pomysł MPiPS, choć korzystny, jest jedynie doraźną reakcją" - alarmuje Konfederacja Pracodawców Polskich.
Początki rozbiórki Stadionu X-lecia w Warszawie
Foto: Narodowe Centrum Sportu
Problemem może być także przepustowość portów lotniczych, w szczególności w Gdańsku, Poznaniu, Wrocławiu i Katowicach. Co prawda planuje się prace modernizacyjne na wszystkich lotniskach (także w Warszawie i Krakowie), jednak nie zapewniono im jeszcze finansowania. Jak zresztą przyznaje samo Ministerstwo, zakres prac uniemożliwia dotrzymanie terminów. To kolejny skutek początkowej opieszałości władz w przygotowaniach do EURO 2012.
Nie powinno zabraknąć miejsc w cztero- i pięciogwiazdkowych hotelach. Pamiętać jednak należy, że kibice będą zainteresowani przede wszystkim obiektami dwu- i trzygwiazdkowymi. Należy zadbać, aby po zakończeniu mistrzostw nowe obiekty nie stały puste. "EURO 2012 trzeba odpowiednio wykorzystać do promocji turystycznej kraju i poszczególnych miast-gospodarzy" - KPP.
Zgodnie z rządowym sprawozdaniem, już wkrótce będziemy mogli cieszyć się kolejnymi setkami kilometrów autostrad. Ciężko uwierzyć w te zapowiedzi, biorąc pod uwagę, jak niewiele kilometrów nowych dróg oddano do użytku choćby w zeszłym roku. Największym problemem są tu przedłużające się, skomplikowane procedury przetargowe, opóźniające rozpoczynanie inwestycji. Infrastruktura komunikacyjna to najsłabszy punkt naszych przygotowań do EURO.
Dobrze rokują wspólne spotkania przedstawicieli Ministerstwa Sportu i Turystyki z przedstawicielami Departamentu Bezpieczeństwa Publicznego MSWiA, w celu podzielenia zakresu zadań i kompetencji pomiędzy służbami odpowiedzialnymi za bezpieczeństwo publiczne, a spółką PL.2012, koordynującą działania realizowane przez służby cywilne dla zapewnienia porządku w trakcie imprezy. Tu wato przypomnieć, że zapowiadany od wielu lat system łączności TETRA nadal jest w powijakach, co utrudni zharmonizowanie działań poszczególnych służb. Wciąż nie mamy właściwie funkcjonującego numeru alarmowego 112.
Trzeba podkreślić, że przedstawiane harmonogramy prac zakładają, że większość z zapowiedzianych rok temu inwestycji - o ile nie wszystkie - zostaną zrealizowane. Same zapowiedzi jednak nie wystarczą.
Sprawozdanie z realizacji przedsięwzięć EURO 2012