Budownictwo sportowe - zadanie dla samorządów
Tegoroczną obecność na targach Budma Polski Klub Infrastruktury Sportowej uważa za sukces. W dniach 23-26 stycznia 2007 roku w przestronnym pawilonie Centrum Budownictwa Sportowego (CBS) zaprezentowało się ponad 120 wystawców, a ich stoiska odwiedziło wiele osób. Jak oceniają organizatorzy, w stosunku do roku ubiegłego, czyli roku inauguracji przedsięwzięcia, ten segment budownictwa odnotował ponad dwukrotny wzrost.
Otwarcia pawilonu dokonali m.in. Bogusław Zalewski, prezes zarządu Międzynarodowych Targów Poznańskich oraz Andrzej Aumiller, minister budownictwa. Cykl spotkań merytorycznych rozpoczęło seminarium, poświęcone nowoczesnym technologiom w budownictwie sportowym. Zwrócono uwagę, że w tego typu obiektach zastosowanie znajdują dziś przede wszystkim kompleksowe rozwiązania multimedialne, w tym kładące nacisk na wizualizację. W różnorodnych wykładach można było uczestniczyć w sumie przez trzy dni. Ponadto do dyspozycji zwiedzających cały czas byli eksperci.
Na stoiskach CBS przedstawiono najnowsze osiągnięcia materiałowe, technologiczne i konstrukcyjne. Na co dzień są one wykorzystywane w dużych obiektach sportowych takich jak baseny czy hale gimnastyczne, stanowią też cenne uzupełnienie obiektów rekreacyjnych i turystycznych, wellness oraz spa.
Autor: brak danych
Autor: Polski Klub Infrastruktury Sportowej
Dużym zainteresowaniem cieszył się cykl wykładów, zatytułowany ''Dzień Inwestora'', zorganizowany 25 stycznia i skierowany do przedstawicieli samorządów. Tego dnia polscy inwestorzy dzielili się swoimi doświadczeniami z zakresu planowania, projektowania, wykonawstwa i zarządzania obiektami sportowymi. Np. Jerzy Kułaczkowski, prezes Centrum Sportowo-Rehabilitacyjnego "Słowianka" w Gorzowie Wielkopolskim opowiadał o zarządzanym przez siebie kompleksie, który leży na terenie Parku Słowiańskiego. Wizytówką działającej od pięciu lat "Słowianki" jest 50-metrowy basen kryty. Ma on dziesięć torów: osiem głównych i dwa boczne oraz dwa metry głębokości na całej długości. Jednym z zastosowanych w nim unikatowych rozwiązań - którym właściciele lubią się chwalić - jest tzw. bariera przesuwna. Umożliwia ona, w zależności od potrzeb, przeorganizowanie basenu na dwie 25-metrowej długości niecki. Krótkie baseny służą sportowcom, którzy trenują tu zimą. - Poza Warszawianką ("Wodny Park" przy ul. Merliniego w Warszawie - przyp. red.) baseny takie jak nasz, czyli o wymiarach olimpijskich, są budowane raczej poza dużymi metropoliami. Mają je Chorzów, Ostrowiec Świętokrzyski, Dębica, Oświęcim. Warszawianka pełni zresztą funkcje wyłącznie rekreacyjne - mówił prezes Kułaczkowski.
W skład kompleksu na "Słowiance" wchodzą również: basen rekreacyjny z licznymi atrakcjami wodnymi, siłownia, klub fitness, zadaszone lodowisko - które latem przemienia się w wielofunkcyjne boisko, korty tenisowe oraz kręgielnia. Cała inwestycja pochłonęła 52 mln zł, przy czym pieniądzepochodziły głównieze środków samorządowych (gminy Gorzów Wielkopolski - red.). Budowę wspomógł m.in. Państwowy Fundusz Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych, przeznaczając na ten cel około 5 mln zł. Dzięki temu obiekty centrum są dziś w pełni przystosowane do osób niesprawnych ruchowo.
"Słowianka" to własność gminy - uznawana jest za największą inwestycję w historii miasta, administruje nią specjalnie powołana spółka z o.o. Kompleks powstał w ramach zadań statutowych gminy, w ciągu osiemnastu miesięcy. Czyli w rekordowo krótkim czasie - podkreśla Jerzy Kułaczkowski. Wykonawcą była firma Z. Marciniak S.A. - By powstał sprawnie działający obiekt sportowy, nie wystarczy własny grunt, dobry pomysł i projekt. Barierą jest zdobycie pieniędzy na inwestycję. Potem zaś przeważającą część kosztów, związanych z obsługą obiektu, stanowią koszty stałe - komentował Ryszard Nawrocki, wójt gminy Stare Miasto, położonej we wschodniej Wielkopolsce. W Starym Mieście znajduje się nowoczesna sala sportowa wraz z kompleksem boisk i bieżnią lekkoatletyczną. Mimo że kompleks jest nastawiony na społeczność lokalną gminy oraz powiatu konińskiego, korzystać mogą z niego również przyjezdni. - W naszym wypadku najważniejszy koszt to ogrzewanie hali. Za jeden dzień płacimy 3,5 gr za m2 - mówił wójt.
Osoby, zainteresowane budownictwem sportowym, na poznańskich targach nie mogły narzekać na brak atrakcji. Do takich należał niewątpliwie Turniej Wystawców o Puchar Prezesa Polskiego Klubu Infrastruktury Sportowej. Grono zwolenników zyskał też sobie symulator pola golfowego, umieszczony na stoisku firmy Golf Poland. Na specjalnie skonstruowanej macie przez trzy dni rozgrywano rundy eliminacyjne turnieju, jego finał odbył się 26 stycznia.
Budownictwo sportowe można scharakteryzować jako najsilniej rozwijające się, w tym roku stoiska wystawców zajęły powierzchnię ponad dwukrotnie większą niż w roku ubiegłym. Obok Dni Inżyniera Budownictwa i salonu Investfield Centrum Budownictwa Sportowego należy uznać za wydarzenie. Pawilon był jednym z najbardziej obleganych - podsumowują przedstawiciele Międzynarodowych Targów Poznańskich.
CBS to wspólne przedsięwzięcie Polskiego Klubu Infrastruktury Sportowej, Międzynarodowych Targów Poznańskich oraz magazynu ''sportplus''.
