Łatwiej o pieniądze z unijnej kasy
W październiku Sejm skierował do Senatu rządowy projekt nowelizacji pakietu ustaw związanych z wdrażaniem funduszy strukturalnych i Funduszu Spójności. Przewiduje on m.in. możliwość odwołania się wnioskodawcy do sądu administracyjnego. Zgodnie z założeniami projektu, beneficjenci funduszy unijnych będą mogli otrzymać dodatkowe możliwości odwoływania się od decyzji o odrzuceniu wniosku o dofinansowanie.
Zaproponowane rozwiązanie dające taką możliwość w przypadku odmowy dofinansowania, dotyczy jedynie kwestii związanych z naruszeniem prawa w trakcie oceny wniosku. Wiąże się więc z samą procedurą, a nie jego wartością merytoryczną - podkreśla Konfederacja Pracodawców Polskich. Niemniej jednak, rozwiązanie to idzie w dobrym kierunku, gdyż coraz bardziej widoczny i uciążliwy staje się problem błędów popełnianych przez urzędników. Przedsiębiorcy zyskają w ten sposób kolejną możliwość ochrony. W tym kontekście korzystny jest także (będący przecież standardem) zapis stanowiący, że w rozstrzyganiu odwołania nie będą mogły brać udziału osoby zaangażowane w wydanie wcześniejszej decyzji.
KPP podziela jednak wątpliwości projektodawcy co do tego, czy sądy administracyjne są w pełni właściwe do rozstrzygania spraw w tych kwestiach. Bez wątpienia jednak zastąpienie sądownictwa powszechnego (stosownego według Konstytucji obecnie) to krok w dobrym kierunku - zwłaszcza, że włączenie to nastąpiło na szczególnych warunkach. Skróceniu ulegnie czas wydania decyzji, ponieważ procedury administracyjne są mniej czasochłonne niż w innych "trybach".
W opinii KPP, nowelizację tę należy ocenić pozytywnie: "Wyrażamy jednak obawę o wydolność nowego systemu - nowe przepisy mogą spowodować mały paraliż tych instytucji". Dobrze się jednak stało, że beneficjenci będą mogli na większą skalę niż dotychczas korzystać z możliwości odwołania się przed sądem, bowiem do tej pory było to rzadkością. Z drugiej strony, ponieważ koszt postępowania sądowego w całości będzie spoczywał na wnioskodawcach, nie zwiększy to liczby nieuzasadnionych odwołań. Ważne jest, że zmiana ta nie wpłynie na spowolnienie wydatkowania funduszy unijnych, ponieważ złożone przez jednego z beneficjentów odwołanie nie wstrzyma przyznanych w ramach tego samego konkursu dotacji innym. Nie opóźni też ogłaszania nowych konkursów.