Za dużo zmian w systemie podatkowym? Odpowiedź firm może zdziwić
W ostatnich dwóch latach weszło w życie 45 ustaw podatkowych i 34 rozporządzenia ministra finansów dotyczące podatków. Jak te zmiany w systemie podatkowym oceniają dyrektorzy finansowi, którzy w swoich firmach odpowiadają za poprawne rozliczanie podatków?
Takie pytanie postawili 208 dyrektorom finansowym działającym w Polsce firm analitycy z Grant Thornton i Euler Hermes. Zwrócili oni uwagę, że odkąd rządy w Polsce objął PiS, system podatkowy jest ciągle modyfikowany. Wprowadzono m.in. tak ważne i daleko idące zmiany, jak klauzula o unikaniu opodatkowania, obowiązek przekazywania jednolitego pliku kontrolnego podatku VAT czy odwrócony VAT w budownictwie.
- Podatki były, są i zawsze będą, więc musimy je zaakceptować. Niepokój może budzić brak stabilności systemu podatkowego, który, w szczególności finansistom, nie ułatwia życia. Zauważalne w ostatnim czasie w Polsce zaostrzenie się praktyki podatkowej jest właśnie przykładem owego zachwiania stabilności – mówi Waldemar Wojtkowiak z zarządu Euler Hermes.
Pierwszy wniosek z badania Grant Thornton i Euler Hermes jest taki, że niemal połowa polskich dyrektorów finansowych odczuwa zaostrzenie polityki fiskalnej. W tej grupie niemal siedmiu na dziesięciu stwierdziło, że przejawia się to wprowadzeniem bardziej rygorystycznych przepisów podatkowych oraz zwiększonymi wymaganiami sprawozdawczymi. Niemal co drugi dyrektor finansowy zwrócił uwagę na zwiększoną częstotliwość oraz szczegółowość kontroli skarbowych. Najmniej, bo 16% ankietowanych, odpowiedziało, że organy skarbowe rzadziej wydają korzystne dla podatnika interpretacje podatkowe, a 15% wskazało na rzadziej wydawane decyzje podatkowe.
Okazuje się jednak, że w ocenie aż 66% dyrektorów finansowych ostatnie zmiany w systemie podatkowym nie wpływają na działalność ich firm. Tych, którzy skarżą się na te zmiany jest zaś ponad dwukrotnie mniej. Nieliczni badani stwierdzili nawet, że działania Ministerstwa Finansów i urzędów skarbowych wręcz ułatwiają działalność ich przedsiębiorstwom. Według autorów badania, może to świadczyć o tym, że koszty związane z dostosowywaniem się do nowych przepisów są z punktu widzenia firm mniejsze, niż potencjalne korzyści wynikające z walki rządu z oszustami podatkowymi, czyli z nieuczciwą konkurencją.
– Wyniki badań są, co może zaskakiwać, potwierdzeniem zasadności działań podejmowanych przez ministra finansów, a może wręcz ich akceptacją – komentuje Dariusz Gałązka, partner Grant Thornton. I dodaje, że aż 82% respondentów oceniła, że przyczynią się one do uszczelnienia systemu podatkowego. Tylko 18% dyrektorów finansowych nie podziela optymistycznych prognoz i jest odmiennego zdania.
– Z jednej strony to zapewne efekt dobrej aktualnie sytuacji gospodarczej w Polsce, która motywuje dyrektorów finansowych do osiągania wzrostu przychodów, a nie przejmowaniem się nowymi obowiązkami podatkowymi. Z drugiej strony, co jest plusem, pokazuje zdolność podatników do szybkiego przystosowania się do nowego otoczenia prawno-podatkowego – mówi Dariusz Gałązka.
