Ustawa o rewitalizacji pilnie potrzebna

2015-04-13 13:48
Gdańsk
Autor: Urząd Miejski w Gdańsku Sporo obszarów wymagających rewitalizacji jest na przykład w Gdańsku

Właściwie jeszcze nie projekt ustawy o rewitalizacji, a założenia do niego przygotowane przez Ministerstwo Infrastruktury i Rozwoju, przyjął rząd. Oby szybko przebiegł proces legislacyjny tego dokumentu, bo rząd zamierza w nowej perspektywie finansowej przeznaczyć na rewitalizację zdegradowanych obszarów miejskich i wiejskich 25 mld zł.    

Ustawa pilnie potrzebna, bo żeby skorzystać z unijnych dotacji, trzeba najpierw dobrze przygotować projekty, a z tym nie zawsze radzą sobie urzędnicy. A to właśnie w gestii poszczególnych gmin będą, zgodnie z założeniami do ustawy, należały zadania związane z rewitalizacją. A obszary tego wymagające znajdują się nie tylko w wielu dużych i małych miastach, ale także w gminach wiejskich. Według szacunków, około  20% obszarów miejskich w Polsce, na których mieszka 2,4 mln obywateli, jest zdegradowana. Wszystkie one charakteryzują się zniszczoną, zaniedbaną infrastrukturą mieszkaniową, gorszą jakością przestrzeni publicznej, wieloma problemami społecznymi, a nawet upadkiem gospodarczym. Są to zatem m.in. tereny śródmiejskie, stare dzielnice mieszkaniowe, tereny poprzemysłowe lub okolice zlikwidowanych połączeń kolejowych, tereny po byłych portach czy obiektach wojskowych. Poza tym, że na obszarach wymagających rewitalizacji dochodzi często do niszczenia cennego mienia, to przede wszystkim takie miejsca generują  występowanie negatywnych zjawisk społecznych (bezrobocie, ubóstwo, przestępczość, problemy edukacyjne), zniszczenie środowiska naturalnego, niski poziom obsługi komunikacyjnej oraz brak terenów publicznych.

Proponowane w ustawie rewitalizacyjnej rozwiązania mają sprzyjać projektom na najbardziej zniszczonych terenach. Ważnym elementem takich działań ma być zaangażowanie lokalnych społeczności na wszystkich etapach rewitalizacji – od planowania, przez realizację aż po ocenę działań. Bo rewitalizacja ma być nie tylko remontem, modernizacją, odbudową czy rekultywacją. Zrealizowane projekty mają być kompleksowe i wielowymiarowe, mają trwale zmieniać i ożywiać rewitalizowane obszary, poprawie mają ulec warunki życia mieszkańców. Dlatego zanim gminy przystąpią do opracowywania konkretnych programów muszą najpierw przeprowadzić gruntowne analizy uwarunkowań i oczekiwań społecznych. Wynika to z przyjętego założenia, że rewitalizacja ma służyć w pierwszej kolejności poprawie bytu i życia mieszkańców, w tym ich sytuacji społeczno-ekonomicznej.

Rewitalizacja znajdzie się w katalogu zadań własnych gmin, do czego będą potrzebne gminne programy rewitalizacyjne. Założenia ustawy wskazują na ich bardzo ważny element - zaangażowanie lokalnych społeczności w proces zmian, od etapu koncepcji (konsultacje), po realizację takich przedsięwzięć. W ustawie znajdą się przepisy, które określą, jakie elementy powinien zawierać gminny program rewitalizacji, od sposobów wyznaczania obszarów wymagających interwencji po całościową strategię prowadzenia działań rewitalizacyjnych.
- W przyjętych założeniach do projektu ustawy o rewitalizacji zwiększamy uprawnienia samorządów, będzie on miał na przykład prawo do  pierwokupu. Dajemy także samorządom możliwość ponoszenia kosztów za remonty indywidualnych właścicieli zdegradowanych budynków – wyjaśniała 24 marca premier Ewa Kopacz, po posiedzeniu na którym rząd przyjął założenia do ustawy o rewitalizacji. Premier obiecuje, że projekt ustawy powinien jeszcze przed wakacjami zostać skierowany do Sejmu, wtedy jest szansa na uchwalenie nowego prawo jeszcze w tej kadencji. Przypomnijmy, do wydania na rewitalizację zdegradowanych obszarów rząd planuje do roku 2020 wydać 25 mld zł, czyli 5 razy więcej niż w poprzednim okresie unijnego wspomagania.

Ustawa o rewitalizacji, konferencja rządu
Autor: Centrum Informacyjne Rządu Premier Ewa Kopacz i Maria Wasiak, minister infrastruktury i rozwoju, na konferencji informują o przyjęciu przez rząd założeń do ustawy o rewitalizacji
Czy artykuł był przydatny?
Przykro nam, że artykuł nie spełnił twoich oczekiwań.
Nasi Partnerzy polecają
Czytaj więcej

Materiał sponsorowany