Prace nad pakietem nie były łatwe
Pan Prezydent postąpił racjonalnie, podpisując tę ustawę. Apelowaliśmy o to wspólnie z pozostałymi organizacjami Kongresu Przedsiębiorczości i cieszę się, że nasz apel został wzięty pod uwagę. Wprowadzenie tej ustawy w życie pozwoli osłabić skutki spowolnienia gospodarczego w Polsce.
- Zawarte w niej rozwiązania zostały wypracowane w wielomiesięcznych negocjacjach w Komisji Trójstronnej. Prace nad pakietem nie były łatwe, jednak przedstawicielom rządu, pracodawców i pracobiorców udało się doprowadzić do wspólnej, kompromisowej koncepcji pomocy firmom i pracownikom w czasach kryzysu – komentuje Henryka Bochniarz, prezydent Lewiatana.
Władze i eksperci Konfederacji brali aktywny udział w pracach nad tą ustawą. Trwały one wiele miesięcy. Najpierw prowadzone były trudne rozmowy ze związkowcami w Komisji Trójstronnej, po których w marcu br. powstał 13-punktowy pakiet spraw do ustawowego uregulowania. Potem rząd przygotował propozycje konkretnych zapisów, wokół których znowu toczyły się ostre spory. Niejednokrotnie wydawało się, że z pakietu już nic nie będzie. Nasi przedstawiciele w Komisji Trójstronnej z determinacja przekonywali i związkowców, i pozostałe organizacje pracodawców, że w walce z kryzysem lepiej robić cokolwiek niż czekać z założonymi rękami. Eksperci Lewiatana spędzili wiele godzin na szukaniu kompromisu przy redagowaniu konkretnych zapisów.
Wreszcie projekt trafił do parlamentu, gdzie nie bez kontrowersji i emocjonalnych sporów został uchwalony. Na tym etapie nasi eksperci również wnieśli wiele korzystnych dla przedsiębiorców poprawek. Po przekazaniu ustawy do prezydenckiego podpisu nadal nie było jednak pewności, czy wielomiesięczna praca zakończy się sukcesem. Ostatecznie Lech Kaczyński złożył podpis pod ustawą.
- Zawsze można się spierać, czy kryteria udzielenia pomocy firmom są wystarczające. Pamiętajmy jednak, że w gruncie rzeczy będzie to pomoc pracodawców dla pracodawców i pracowników, bo świadczenia z mocy tej ustawy będą pochodziły z Funduszu Pracy i Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych, czyli ze składek przedsiębiorców - dodaje H. Bochniarz.
Zgodnie z informacjami rządu, proces akceptacji ustawy przez Komisję Europejską w części dotyczącej subsydiowania zatrudnienia ze środków publicznych, jest na ukończeniu.
Zamierzamy uważnie monitorować funkcjonowanie przyjętych przepisów, są to bowiem nowe rozwiązania na polskim rynku pracy. W razie potrzeby będziemy wnioskować o ich korygowanie. Mamy również nadzieję, że część rozwiązań, na przykład dotyczących elastycznego czasu pracy, sprawdzi się w ciągu dwóch lat obowiązywania ustawy i wejdzie na stałe do regulacji stosunków pracy w Polsce.
W Lewiatanie trwają obecnie prace nad propozycjami kolejnych rozwiązań, które mogłyby pomóc gospodarce w wyjściu z kryzysu.