Irlandzka Grupa Inwestycyjna: Obecne projekty są dla nas najważniejsze
Irlandzka Grupa Inwestycyjna ma w swoim portfolio ma trzy budynki biurowe w Warszawie oraz galerię handlową Solaris Center w Opolu. W ciągu kilku najbliższych lat planuje dalsze inwestycje. O nowych projektach i wyzwaniach rozmawiamy z Padraicem Collem, prezesem IGI.
Irlandzka Grupa Inwestycyjna przygotowuje projekty kilku obiektów handlowych w Polsce. Jakie są plany firmy na najbliższe miesiące?
- Planujemy budowę galerii handlowych w Białymstoku, Łomży, Legionowie, Toruniu i Oświęcimiu. Najszybciej rozpocznie się realizacja galerii w Łomży. Będzie to obiekt o powierzchni ok. 45 tys. mkw. Za miesiąc ogłosimy przetarg na generalnego wykonawcę. Prace rozpoczną się jeszcze w tym roku i potrwają ok. 14 miesięcy. Rozmawiamy z najemcami, mamy podpisanych już kilka umów. Do września powinno zostać wynajęte ok. 65 proc. powierzchni. Negocjujemy również z bankami, które sfinansują ok. 70 proc. inwestycji.
Kolejnym projektem realizowanym przez Irlandzką Grupę Inwestycyjną jest Galeria Jagiellońska. W tej chwili staramy się o pozwolenia na budowę. Ze względu na lokalną sytuację w Białymstoku, rozpoczęcie prac planowane jest na przyszły rok. W tym mieście funkcjonuje już kilka obiektów handlowych i dzisiaj bardzo ciężko jest pozyskać najemców. Jednakże, mamy bardzo dużo atutów. Bez wątpienia najważniejszym z nich jest lokalizacja obiektu w samym centrum miasta. Z pewnością będziemy realizować ten projekt.
IGI dysponuje również działkami w Toruniu i Legionowie. W Toruniu trwają prace archeologiczne, których zakończenie planowane jest w czerwcu, następnie złożymy wniosek o pozwolenie na budowę. W Legionowie chcielibyśmy uzyskać pozwolenie na budowę w tym roku a więc być może prace ruszą w pierwszym kwartale 2011 r.
Autor: mat.: Plus Communications
Inwestują Państwo również w segment nieruchomości hotelowych.
- Tak, zakupiliśmy grunty nad Zalewem Zegrzyńskim oraz w Kościelisku, tuż przy granicy z Zakopanem. Kolejny hotel prawdopodobnie powstanie też w Białymstoku, nad centrum handlowym. Działkę nad Zalewem Zegrzyńskim sprzedamy lub znajdziemy współinwestora. W Zakopanem wszystkie procedury idą zgodnie z harmonogramem, jest już uchwalone studium uwarunkowań zagospodarowania przestrzennego gminy Kościelisko, czekamy na zmianę miejscowego planu zagospodarowania terenu oraz pozwolenie na budowę. Będzie to ekskluzywny, pięciogwiazdkowy hotel. Umowa z operatorem, będzie podpisana w ciągu najbliższych dwóch miesięcy.
Kiedy wybierzemy się tam na urlop?
- Sylwester 2012 r. Zapraszam!
Na jakim etapie jest projekt apartamentowca przy ulicy Grzybowskiej w Warszawie?
- Mamy prawomocne pozwolenie na budowę apartamentowca, ale staramy się o pozwolenie zamienne na budynek biurowy. [projekt architekoniczny przygotował polski oddział amerykańskiej firmy Epstein, przy współpracy z londyńską filią Skidmore, Owings & Merrill - przyp. red.]. Zmiana przeznaczenia wynika z zaistniałej sytuacji na rynku budowlanym, tzn. banki na dzień dzisiejszy niechętnie udzielają kredytów na budowę apartamentów. Gabaryty budynku pozostaną bez zmian, wygląd również, zmieni się jedynie jego funkcja. Wszystkie uzgodnienia pozostaną, tak więc nowe pozwolenie powinniśmy uzyskać jeszcze w tym roku. Budowa powinna się rozpocząć w tym roku.
Czy w Warszawie planujecie jeszcze inne projekty?
- Realizujemy inwestycję mieszkaniową przy ulicy Bukowińskiej, którą później planujemy sprzedać. W tej chwili staramy się o pozwolenie na budowę. Chcemy przede wszystkim skoncentrować się na centrach handlowych i biurowcu przy ulicy Grzybowskiej.
Obecnie dużo uwagi poświęca się systemom certyfikacji budynków. Czy Państwa inwestycje będą miały właśnie takie certyfikaty?
- Tak, realizowany przez nas biurowiec przy Grzybowskiej będzie miał złoty lub srebrny certyfikat LEED albo BREEAM. Dzisiaj system certyfikacji ekologicznej trzeba po prostu mieć. Takie są tendencje. Obecnie realizujemy obiekty, które będą sprzedane za 5, 6 lat, a więc nowy inwestor będzie chciał mieć budynki, które mają certyfikaty. Jeśli są dwa budynki i jeden z nich ma certyfikat, a drugi nie, oczywiste jest, który wybierze. Ponadto budynek z certyfikatem będzie miał wyższą cenę sprzedaży. Inwestorzy i fundusze zagraniczne, którzy kupują budynki już zaczynają pytać o certyfikaty. Dzisiaj to już nie jest opcja, to konieczność.
A dla Pana, który projekt w Polsce jest najbardziej prestiżowy?
- To bardzo niewdzięczne pytanie. Każdy projekt jest jak dziecko, dlatego bardzo trudno wybrać któryś z nich. Jeśli już musiałbym wymienić byłaby to Rezydencja Królewska w Wilanowie. Jest to prestiżowy i ekskluzywny kompleks mieszkalny. Projekt zdobył nagrodę I stopnia w najbardziej prestiżowym konkursie budowlanym: Budowa Roku 2007.
Jakie stawia sobie Pan cele, jaką ma Pan wizję rozwoju Irlandzkiej Grupy Inwestycyjnej?
- Obecnie koncentrujemy się przede wszystkim na realizowanych w najbliższym czasie projektach. Są one dla nas na tę chwilę najważniejsze. Patrzymy również w przyszłość szukając nowych realizacji. To jednak zadania na 2011 rok. Nadal planujemy, aby 80 proc. wszystkich naszych projektów stanowiły centra handlowe, natomiast pozostałe 20 proc. wypełniły biura, hotele itd. Czas pokaże. Jesteśmy bardzo optymistycznie nastawieni.
