Bohema, Praga. Trwa awantura wokół rewitalizacji fabryki przy metrze Szwedzka. Konserwator zabytków zabrał głos

2023-10-30 11:22

Inwestycja Bohema na Pradze-Północ w Warszawie znalazła się w ogniu krytyki w związku z kontrowersyjną rewitalizacją zabytkowego Budynku Produkcyjnego dawnej fabryki Pollena-Uroda przy metrze Szwedzka. Konserwator zabytków podkreśla, że szary tynk widoczny na budynku jest zgodny z projektem. Mimo to głosy oburzenia nie cichną.

Spis treści

  1. Bohema, Praga. Zabytkowy Budynek Produkcyjny z szarym tynkiem na elewacji wzbudził kontrowersje
  2. Konserwator zabytków: wszystko powstaje w zgodzie z projektem
  3. Autorzy projektu tłumaczą rozbieżności, zapowiadają detal na elewacji
  4. Przy metrze Szwedzka powstały lofty na wynajem

Bohema, Praga. Zabytkowy Budynek Produkcyjny z szarym tynkiem na elewacji wzbudził kontrowersje

Jeszcze kilka lat temu w okolicy stacji metra Szwedzka straszyły opuszczone budynki XIX-wiecznej fabryki Pollena-Uroda. Po Internecie krążyły niezwykłe zdjęcia ukazujące nowoczesne, przeszklone wejście do metra tuż obok niszczejących zabytków z czerwonej cegły. Od 2018 r. dawny kompleks fabryczny przechodzi jednak rewitalizację – firma Okam Capital realizuje tu inwestycję mieszkaniową Bohema Strefa Praga.

Obecnie dużo emocji budzi jednak zaskakujący wygląd jednego z remontowanych zabytków. Chodzi o dawny Budynek Produkcyjny, zlokalizowany tuż przy wejściach do stacji metra M2 Szwedzka. Gdy około 20 października 2023 r. wykonawca prac (FineTech Construction) zaczął demontować rusztowania, oczom przechodniów ukazała się zasłonięta przedtem elewacja. Zaskoczenie było spore – na najwyższej kondygnacji zabytku z czerwonej cegły pojawił się szary tynk bez jakiegokolwiek detalu. Pasy takiego samego tynku są także widoczne na innych fragmentach elewacji. Rzucają się w oczy również proste kwadratowe okna u góry budynku, mocno kontrastujące z tymi znajdującymi się niżej. Wielu internautów nie kryje oburzenia takim wyglądem industrialnego zabytku.

Rewitalizacja warszawskiej Rotundy

Nowy wygląd Budynku Produkcyjnego był tym bardziej zaskakujący, że na wizualizacjach sprzed kilku lat obiekt prezentował się całkiem inaczej. Na obrazkach firmy Okam najwyższą kondygnację pokrywa cegła, a okna mają inny kształt, bliższy temu, co widać na niższych piętrach obiektu.

Wizualizacja zrewitalizowanego Budynku Produkcyjnego na terenie inwestycji Bohema – Strefa Praga w Warszawie
Autor: Okam Wizualizacja wyremontowanego Budynku Produkcyjnego prezentowana w 2021 r.

Konserwator zabytków: wszystko powstaje w zgodzie z projektem

Głos w sprawie kontrowersyjnej rewitalizacji zabrał czuwający nad inwestycją mazowiecki wojewódzki konserwator zabytków. Jak zapewniono, nowy wygląd budynku jest zgodny z projektem zatwierdzonym przez konserwatora.

– Inwestycja jest realizowana zgodnie z wydaną przez nasz urząd decyzją z 2019 roku. (...) Przedstawiony do akceptacji projekt jest inny niż prezentowane w mediach społecznościowych zdjęcia z obiektu. To były materiały promocyjne z 2016 roku, którymi WUOZ nie jest w żaden sposób związany – wyjaśnia cytowany przez tvn24.pl Andrzej Mizera, rzecznik Mazowieckiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków.

Jak wyjaśniono, najwyższa kondygnacja Budynku Produkcyjnego nie jest oryginalna – to dobudówka z bloczków gazobetonowych z 1965 r. Nie ma ona wartości historycznej, dlatego inwestorowi pozwolono na nadanie jej takiego wyglądu, jaki widać obecnie.

Warto przypomnieć, iż inwestycja Bohema – Strefa Praga powstaje na dawnych terenach fabrycznych. Pierwsze budynki przemysłowe powstały tu już pod koniec XIX w. Początkowo produkowano tu głównie chemię, m.in. smary, wosk, pasty do butów oraz wazelinę. Z kolei w okresie międzywojennym były to kosmetyki – to właśnie tu powstawało popularne mydło Biały Jeleń. Z kolei po wojnie działała tu fabryka Pollena-Uroda, produkująca najpopularniejsze wyroby kosmetyczne okresu PRL-u. Co ciekawe, na terenie kompleksu Bohemy znajduje się – dziś odrestaurowany – dawny komin fabryczny o wysokości aż 83 m.

Autorzy projektu tłumaczą rozbieżności, zapowiadają detal na elewacji

W mediach społecznościowych na temat budzącego kontrowersje remontu wypowiedziała się także pracownia Grupa 5 Architekci, która jest odpowiedzialna za projekt rewitalizacji. Jak tłumaczą architekci, wizualizacje z w pełni ceglaną elewacją pochodzą z wcześniejszej wersji projektu niż ta, która została zatwierdzona przez konserwatora i trafiła do realizacji.

– Zacznijmy od tego, że wizualizacja, z którą wszyscy porównują teraz budynek, nie ma nic wspólnego z rzeczywistością. To nie był nasz obrazek, tylko konkurencyjnej pracowni, z czasów, kiedy inwestor rozważał inną koncepcję funkcjonalną. Nigdy taki projekt nie został skierowany do uzgodnień z konserwatorem – tłumaczą architekci na Facebooku. – Góra budynku oryginalnie nie była ceglana. Najwyższe piętro zostało zbudowane dopiero po 1965 r. Nie można go obłożyć cegłą, to byłoby fałszowanie prawdy historycznej. Ta część powinna być otynkowana.

W tej sytuacji warto jednak zadać pytanie, dlaczego firma Okam nigdy nie zaprezentowała publicznie nowej, zgodnej z ostatecznym projektem wizualizacji, tylko przez cały czas posługiwała się do celów promocyjnych nieaktualnymi obrazkami. Warto dodać, że te materiały pojawiały się także na stronie pracowni Grupa 5 Architekci, choć, jak sami podają, nie mieli oni z nią nic wspólnego (dziś obrazki już zniknęły).

Co ciekawe, architekci zapewniają, że elewacja z szarego tynku zostanie jeszcze wzbogacona o detale. Biorąc pod uwagę, że wcześniej takich planów nie było, wydaje się, iż jest to reakcja inwestora na dyskusje nad obecnym wyglądem zabytku.

– To, co dziś widzimy, nie jest jeszcze finalnym kształtem budynku, prace będą trwały, mimo że zdjęte zostały rusztowania. Inwestor podjął decyzję, by nadać trochę detalu część tynkowanej. Są na to różne sposoby, w grę wchodzi np. boniowanie elewacji, dodatkowe szprosy w oknach czy zagranie kolorystyką. Omawiamy z Inwestorem, jakie narzędzia wybrać, żeby górna część wyglądała nieco subtelniej, niż obecnie – tłumaczy Grupa 5 Architekci na Facebooku.

Przy metrze Szwedzka powstały lofty na wynajem

Przypomnijmy, że w omawianym budynku powstały ekskluzywne lofty o wysokości do 3,5 m. Według zapowiedzi w parterach mają być też przestrzenie komercyjne, a przez budynek ma prowadzić bezpośrednie przejście w głąb osiedla. Obecnie na elewacji można dostrzec reklamę firmy AFI Home, zachęcającą do inwestowania w mieszkania na wynajem na osiedlu Bohema – Strefa Praga.

– Liczymy, że we współpracy z partnerami uda się sprawnie zrealizować tę część przedsięwzięcia, podobnie jak miało to miejsce w przypadku wcześniejszych Etapów A, B i C. Dzięki budowie nowych obiektów i rewitalizacji przestrzeni historycznych domkniemy praktycznie całą inwestycję od strony Metra Szwedzka – zapowiadał w 2022 r. Marcin Michalec, CEO OKAM.

Czy artykuł był przydatny?
Przykro nam, że artykuł nie spełnił twoich oczekiwań.
Czytaj więcej