Kondycja Ukrainy

2008-04-25 12:44
Kondycja Ukrainy
Autor: Materiał prasowy z konferencji "EURO 2012 - Szanse i Bariery" Kondycja Ukrainy

Spotkanie w Ministerstwie Rozwoju Regionalnego i Budownictwa Ukrainy miało miejsce w trakcie wizyty Olgierda Dziekońskiego, podsekretarza stanu w Ministerstwie Infrastruktury. W rozmowach (m.in. o kondycji i planach rozwoju sektora budowlanego Ukrainy) z ministrem Berkutą uczestniczył także Zbigniew Bachman, dyrektor Polskiej Izby Przemysłowo-Handlowej Budownictwa.

W trakcie spotkania minister Anatolij Berkuta poinformował polskich rozmówców o kondycji sektora budowlanego Ukrainy. W 2007 roku w sektorze tym wykonano prace o rownowartości 10 mld dolarów. Wzrost wartości wykonanych prac budowlanych w stosunku do roku 2006 siegnął 16%. W sektorze zatrudnionych jest 760 tys. pracowników (w 1991 roku pracowało 2 mln). Jedna trzecia prac budowlanych przypada na miasto Kijów i Obwód Kijowski. Według ministra, sektor budowlany jest w pełni przygotowany do wymogów rynku. Ukraińska ustawa "O cenach i kształtowaniu się cen" określa, że ceny na rynku są wolne. W sektorze działa 43 tys. niepaństwowych przedsiebiorstw. Mnisterstwo Rozwoju Regionalnego i Budownictwa Ukriany (MRRiBU) reguluje tylko te inwestycje, które realizowane są ze środków państwowych. Poprawia się mobilność przedsiębiorstw sektora, od 5-6 lat rokrocznie rośnie "migracja organizacji" (firm) budowlanych między obwodami (województwami) Ukrainy.


Anatolij Berkuta przedstawił polskim rozmówcom plany rozwoju sektora. Jednym z instoniejszych celów i zarazem wyzwań jest pojawienie się na rynku wielkich firm budowlanych, zdolnych do realizacji dużych inwestycji infratrukturalnych (stadionów, etc.). Jak wyraził się - Ukraina szła dotychczas inną drogą: rozwoju licznych, lecz niewielkich firm budowlanych. Za ZSRR działało 450 wielkich trastów budowlanych, obecnie - 43 tys. podmiotów, w większości małych. Wyjątkiem jest tylko przedsiębiorstwo KyivMiskBud, zatrudniające 40 tys. pracowników.Ukraina zainteresowana jest pojawieniem się inwestorów zagranicznych, gotowych do zaangażowania się w miejscowy sektor materiałów budowlanych. Obecnie importuje materiały termoizolacyjne - wcześniej z Francji, Niemiec, teraz z Polski i innych krajów. Dysponując znaczacymi zasobami surowców, takich jak np. kaolin, bazalt (okolice Równego w zachodniej części państwa) - Ukraina jest otwarta na inwestycje zagraniczne w produkcję takich materiałów. Minister Berkuta wyraził zdziwienie, że dotąd na inwestycje produkcyjne w tym sektorze nie decydują się inwestorzy z Polski, czy też wielki ukraiński kapitał - rynek zapewnia dziś wyskoie marże na taką produkcję (jako przykaład podał działalność firmy Knauff na Ukrainie w zakresie produkcji i dystrybucji gipsokartonu). Część inwestorów zachodnich w rozmowach z władzami w Kijowie podkreśliła zainteresowanie tym segmentem ukraińskiego rynku, jednak deklaruje najpierw "przetestowanie" działalności na rynku rosyjskim.

 

W zakresie budownictwa mieszkaniowego Ukraina planuje w przeciagu 3-4 lat zwiekszyć wielkość oddawanej do użytku powierzchni mieszkaniowej do poziomu ok. 20 mln m2, co będzie wymagało utrzymania wysokiej dynamiki ostatnich lat w tym zakresie (według informacji oficjalnych, w 1987 roku oddano na Ukrainie do użytku 21,5 mln m2 powierzchni mieszkaniowej, w 2000 - 5 mln m2, w 2007 - 10 mln m2). Tak wysoki przyrost ma być osiagnięty m.in. dzięki realizacji programu tzw. dostępnych mieszkań dla klasy średniej - budowanych za środki obywateli, ale przy wsparciu państwa. Oprócz tego programu kontynuowany będzie program budowy mieszkań socjalnych na bazie ustawy "O mieszkalnictwie przeznaczenia socjalnego" (finansowany wyłącznie ze środków budżetowych). W 2008 roku państwo zapewniło środki na realizację obu programów.

Minister Olgierd Dziekoński przedstawił ogólną charakterystykę sektora budowlanego RP, naszych doświadczeń, planów rozwoju i zmian w sektorze. Podniósł kwestię możliwości zharmonizowania systemów certyfikacji materiałów budowlanych - co sprzyjałoby przyciąganiu oczekiwanych przez Ukrainę zagranicznych inwestycji produkcyjnych w tym segmencie miejscowego rynku, a dodatkowo umożliwiałoby ukierunkowanie sprzedaży nie tylko na rynek ukraiński, ale i na rynki innych państw Europy. Minister zwrócił stronie ukraińskiej uwagę na unijne dyrektywy dotyczące wymogu dotrzymywania norm ochrony środowsika w planowaniu budownictwa - jako że prawdopodobnie w przyszłości ukraińskie normy w tym zakresie będą musiały uwzględniać unijne dyrektywy. Podkreślił też wagę problemu "energetycznej jakości" inwestycji budowlanych, dotyczących normatywnego wskaźnika zużycia energii w budynkach (według informacji Ministerstwa Infrastruktury, w starym budownictwie wielkopłytowym w Polsce wskaźnik ten sięga 170-180 kWh na 1 m2 - obecna polska norma tego wskaźnika wynosi 110 kWh/m2. Polska zamierza obniżyć go do 80-90 kWh/m2, a plany Unii Europejskiej przewidują rozwój budownictwa tzw. "pasywnych budynkow" i obniżenie wyżej wspomnianego wskaźnika do 25-35 kWh/m2 w roku 2016.

Minister Berkuta wyraził duże zainteresowanie sytuacją w polskim sektorze budowlanym, doświadczeniami w jego transformacji oraz planami dalszego rozwoju. Podkreślił, iż oba kraje zmierzają w jednym kierunku, choć różnym tempem ("Polska trochę szybciej"). Zapytał o możliwości skorzystania z polskich doświadczeń, o mechanizmy wsparcia budownictwa mieszkaniowego w Polsce i w związku z tym o opinię na temat celowej koncepcji takiego wsparcia na Ukrainie: czy Ukraina powinna pójść drogą tanich kredytów hipotecznych czy też państwo powinno współfinansować inwestycje mieszkaniowe.

Mimo dynamicznego rozwoju budownictwa w ostatnich latach, Anatolij Berkuta zwrócił uwagę na liczne problemy sektora. Przekonywał, iz branża ta nie jest przygotowana do skokowego wzrostu inwestycji i projektów budowlanych - rzędu 50-70% rocznie. Wiąże się to m.in. z ograniczonymi zasobami kadrowymi i techniki budowlanej.Poważnym wyzwaniem jest powrót Ukraińców pracujących za granicą, co jest zjawiskiem związanym z różnicą poziomu wynagrodzeń w kraju i zagranicą. W kształtowaniu się tych relacji następuje poprawa - w 2001 roku średnie wynagrodzenie sięgało na Ukrainie ok. 80 dolarów, obecnie 450, a w przypadku pracowników wykwalifikowanych 1000 dolarów (są to stawki uwzględniane w kosztorysach inwestycji).

Problemem w realizacji państwowych programów wspierania budownictwa mieszkaniowego jest założony w nich poziom cen: kosztorysy budowy takich mieszkań opierają się na cenach określanych przez państwo, np. 800 dolarów /m2 powierzchni mieszkaniowej - przy założeniu 10% marży przedsiębiorstwa budowlanego. Tymczasem rynkowa cena m2 mieszkania sięga 2000 dolarów.
Wielkim wyzwaniem jest dziedzictwo z czasów sowieckich - budownictwo panelowe. Na Ukrainie zasoby mieszkaniowe tego typu  mają łączną powierzchnię ok. 72 mln m2. Za 10-15 lat wyczerpie się okres ich użykowania. Według analiz MRRiBU, ok. 24 mln m2 z tych zasobów można by zmodernizować z udziałem kapitału prywatnego.

Kolejnym poważnym problemem w rozwoju inwestycji budowlanych jest brak szczegółowych planów zagospodarowania przestrzennego. Kłopoty z adaptacją ukraińskich standardów do norm europejskich (w tym projektowanych przez polskie władze - zaprezentowanych przez ministra Dziekońskiego uproszczeń procedur przygotowania inwestycji budowlanych) wynikają, zdaniem Berkuty, ze specyfikacji miejscowego rynku, powszechnymi "układami" pomiędzy uczestnikami projektów inwestycyjnych (inwestorami, architektami, wykonawcami) - co rodzi wątpliwości odnośnie możliwego przeniesienia na grunt ukraiński polskich i europejskich doświadczeń. Minister przytoczył opinię z rozmów z partenerami z innych krajów europejskich (m.in. z Hiszpanii), którzy sugerowali, aby nie kopiować rozwiązań unijnych, ale próbować przystosować "eurostandardy" do ukraińskich realiów.

Anatolij Berkuta poinformował o przygotowywanych częściowych uproszczeniach w zakresie dostępu do ukraińskiego rynku materiałów budowlanych, które mogą być bardzo interesujące dla inwestorów zagranicznych, w tym polskich. Obecnie długotrwałe procedury dopuszczania materiału do rynku miałyby zostać uproszczone tzw. prawem przydatności, na wniosek przedsiębiorcy składany do Departamentu Technicznego Regulowania w Budownictwie w MRRiBU. W trybie miesięcznym powinna zostać dokonana ekspertyza materiału i - jeśli odpowiedź MRRiBU będzie pozytywna - wnioskodawca uzyska okresowe, 3-letnie dopuszczenie materiału na rynek. W tym czasie przedsiębiorca powinien jednak zadbać o wszelkie formalności niezbędne do "normalnego" dopuszczenia materiału na rynek.

Olgierd Dziekoński pozytywnie odpowiedział na pytanie o możliwość współpracy jego resortu z ukraińskim, w tym wymiany informacji. Zaproponował organizację staży ukraińskich urzędników w polskich resortach, które mogłyby przysłużyć się efektywnemu dzieleniu się polskim doświadczeniem w transformacji sektora budowlanego. Poruszył także kwestię rozwoju współpracy w zakresie informacji geoprzestrzennej i realizacji planów w tej dziedzinie, zawartych w protokole z II posiedzenia Polsko-Ukraińskiej Komisji Międzyrządowej ds. Współpracy Gospodarczej.

Czy artykuł był przydatny?
Przykro nam, że artykuł nie spełnił twoich oczekiwań.
Czytaj więcej