We wszystkich 16 oddziałach GDDKiA 21 września minie (w niektórych już skończył się nabór) już termin składania wniosków przez podwykonawców. Pierwsze wypłaty ruszyły zgodnie z wnioskami złożonymi w Krakowie (gdzie w sumie wpłynęło ich 61). Sześciu firmom sprawdzono wnioski pod względem formalnym i GDDKiA przekazała Krajowemu Funduszowi Drogowemu dyspozycje wypłat. Na razie są one potraktowane jako zaliczki w wysokości do 50% zweryfikowanej kwoty. Tych sześciu podwykonawców dostanie łącznie 285 000 zł. Wydaje się to niewiele, biorąc pod uwagę, że do GDDKiA wpłynęło 549 wniosków o wypłaty na kwotę ponad 232 000 000 zł.
Pierwsi poszkodowani podwykonawcy powinni dostać pieniądze w ciągu tygodnia. Zgodnie z harmonogramem wypłat sporządzonych przez GDDKiA, ostatnie dyspozycje (dla wniosków złożonych w Gdańsku) zostaną wydane do 23 listopada. Przypomnijmy, że zgodnie z ustawą w sprawie spłaty niezaspokojonych należności przedsiębiorców za niektóre prace, wynikających z realizacji udzielonych zamówień publicznych, rozdysponowane z Krajowego Funduszu Drogowego środki, GDDKiA będzie dochodziła od generalnych wykonawców, dlatego zaległe wypłaty będą regulowane do wysokości zabezpieczeń na danym kontrakcie.