Lotnisko w Modlinie: czarne chmury nad Modlinem. Pas startowy do poprawki i do prokuratury
Po stwierdzonych w grudniu pęknięciach pasa startowego nowego lotniska w Modlinie, wykonawca – firma Erbud – naprawił usterkę. Jednak według wojewódzkiego inspektora nadzoru budowlanego to nie wystarczy. Czarne chmury na pasem startowym w Modlinie wiszą nadal...
Dokumentację naprawy usterek drogo startowej wykonawca dostarczył inwestorowi już 6 stycznia, by mógł on wystąpić do nadzoru budowlanego z wnioskiem o ponowne wydanie pozwolenia na użytkowanie lotniska w Modlinie. Kontrola przedstawicieli Mazowieckiego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego oraz Urzędu Lotnictwa Cywilnego została przeprowadzona 8 stycznia. Tak szczegółowo podajemy daty wydarzeń w Modlinie, bo każdy dzień zwłoki to gigantyczne straty dla przewoźnika, zaś czynione w ramach gwarancji naprawy (i groźby odszkodowań za przestój lotniska) to ogromne koszty dla wykonawcy, czyli firmy Erbud SA. Wojewódzki Inspektor Nadzoru Budowlanego otrzymał od wykonawcy dokumenty wykonanej naprawy oraz opinię eksperta z Politechniki Wrocławskiej.
Komunikat Portu Lotniczego w Modlinie stwierdza, że inspektor potwierdził iż większość prac została wykonana zgodnie ze wskazówkami, jednak potrzebna będzie jeszcze dodatkowa ekspertyza, którą ma przeprowadzić niezależny instytut badawczy. Wiadomo też, że pas startowy w Modlinie – obecnie naprawiony we fragmentach - ma być jeszcze frezowany w całości i otrzyma nową nawierzchnię. Jednak na takie roboty muszą być odpowiednie warunki atmosferyczne, do których atrybuty zimy nie należą na pewno.
Niezależnie od poczynań nadzoru budowlanego, czynności śledcze w sprawie pasa startowego podjęła Prokuratura Okręgowa Warszawa-Praga. Zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa do prokuratury skierowały władze Portu Lotniczego w Modlinie. Prokuratura będzie wyjaśniać, czy nie doszło w dokumentach do poświadczenia nieprawdy, że roboty zostały wykonane zgodnie z projektem budowlanym. Sprawdzi też, czy prawidłowo funkcjonował w tym przedsięwzięciu nadzór budowy, tak po stronie wykonawcy jak i inwestora.
No cóż, wszystko wskazuje na to, że lotnisko w Modlinie jest kolejną „ofiarą” inwestycji realizowanych pod presją EURO 2012...