250 mln zł na system monitorowania jakości wód. Minister Moskwa zapowiada budowę sieci stacji
Podczas konferencji prasowej minister klimatu i środowiska poinformowała, że podjęła decyzję o przeznaczeniu 250 mln zł na synchronizację i pełną cyfryzację systemu monitorowania jakości wód powierzchniowych na terenie całej Polski oraz na budowę instalacji oczyszczania wód poprzemysłowych na Odrze. Zapowiedź tych inwestycji związana jest z katastrofą ekologiczną na Odrze
Zbudujemy sieć stacji monitorujących i badawczych wykorzystujących technologie teledetekcji i satelitarne, które będą przekazywać alerty środowiskowe do odpowiednich organów i służb, mówiła podczas konferencji prasowej minister Moskwa.
250 mln złotych na monitorowanie jakości wód
Rząd zamierza przeznaczyć 250 mln zł na „synchronizację i pełną cyfryzację systemu monitorowania jakości wód powierzchniowych na terenie całej Polski oraz na budowę instalacji oczyszczania wód poprzemysłowych na Odrze”.
W newralgicznych i kluczowych miejscach polskich rzek i dopływów zostaną rozmieszczone stacje monitorująco-badawcze. Będą one prowadziły 24 godzinny monitoring z pełnym raportowaniem online. W razie przekroczenia któregokolwiek z kluczowych parametrów dla jakości wody natychmiast zostanie uruchomiony alert, który trafi do odpowiednich służb. Dzięki pełnemu nadzorowi, geolokalizacji i najnowszej technologii już w kilka minut po wykryciu potencjalnego skażenia służby będą na miejscu zagrożenia, zapowiedziała minister klimatu i środowiska.
Katastrofa ekologiczna na Odrze
Pod koniec lipca zaobserwowano śnięcie ryb w Odrze na odcinku od Oławy w dół biegu rzeki. Przeprowadzane badania próbek wody wciąż nie odpowiedziały na pytanie dotyczące przyczyn katastrofy ekologicznej na Odrze.
Próbki wody zostały dodatkowo wysłane do zagranicznych laboratoriów: w Czechach, Holandii i Wielkiej Brytanii.
Najbardziej prawdopodobne według Ministerstwa hipotezy zatrucia Odry to skażenie toksynami, zrzut ścieków poprzemysłowych lub wystąpienie niekorzystnych, ale naturalnych warunków.
Źródło: twitter.com