Stan rzek w środę. Jaka jest sytuacja powodziowa w Polsce 18 września 2024? Trwa walka z żywiołem i jego skutkami

2024-09-18 15:20
Głuchołazy
Autor: Jakub Luberda/Eska, Materiały prasowe

Sytuacja powodziowa w środę 18 września i prognoza pogody. Sytuacja na południu Polski się uspokaja, choć w wielu miejscach nadal jest trudna. Na części zagrożonych obszarów ogłoszono we wtorek stan klęski żywiołowej. Trwa walka m.in. o Opole i Oławę. Na falę kulminacyjną czeka Wrocław, ale wszystko wskazuje na to, że ją przetrzyma.

Spis treści

  1. Prognoza pogody na środę 18 września
  2. 18 września. Sytuacja powodziowa, woj. śląskie i opolskie
  3. Sytuacja powodziowa we Wrocławiu i woj. dolnośląskim
  4. Kraków i woj. małopolskie – stan wód w rzekach
  5. Racibórz Dolny, zbiornik retencyjny, który ma chronić 2,5 mln ludzi przed powodzią. Zdjęcia
Powódź 2024: Zbiornik przeciwpowodziowy Racibórz Dolny na rzece Odrze

Prognozowana i aktualna sytuacja meteorologiczna i hydrologiczna. Termin opracowania: 18.09.2024 godz. 15:00

Niż genueński, który spowodował ulewne deszcze, przeniósł się już poza granice Polski. Oznacza to poprawę pogody i stabilizację sytuacji meteorologicznej w naszym kraju. Niż nadal jednak sieje spustoszenie nad innymi częściami Europy, zmierzając w kierunku Włoch. Nad Europę Środkową nie powinien już wrócić.

We wtorek rano premier ogłosił na zalanych terenach stan klęski żywiołowej.

Czytaj też: Zapora w Jarnołtówku wytrzymała. Poziom wody stale opada

Prognoza pogody na środę 18 września

W środę 18 września 2024 r. burze w Polsce występują na wschodzie kraju, w pasie od Podlasia po Dolinę Kłodzką i dalej na południe. Lokalnie mogą być to burze z gradem. Wybrzeże i północny zachód Polski nie powinny mieć opadów, w pozostałych miejscach możliwe opady przelotne. Temperatura od 17 do 26 stopni Celsjusza, zachmurzenie małe i umiarkowane. Jeśli chodzi o wiatr, to będzie on słaby i umiarkowany, w większości wschodni i północno-wschodni. Okresowo wiatr może być porywisty, zwłaszcza podczas burz oraz w Sudetach i Karpatach.

18 września. Sytuacja powodziowa, woj. śląskie i opolskie

Sytuacja na Opolszczyźnie wciąż trudna

Koniec ulewnych opadów pomógł ustabilizować wciąż trudną sytuację na Opolszczyźnie. W środę na falę kulminacyjną szykowało się Opole, według prognoz Odra ma utrzymać się w swoim korycie. Jak zapewniają eksperci, poziom wody powinien być o ok. 1 m niższy niż w 2010 r. W Kędzierzynie-Koźlu rzeka na szczęście nie wystąpiła z brzegów.

Blisko 14 tys. osób w województwie nie ma prądu. Po trudnej niedzieli i poniedziałku ogromne zniszczenia można obserwować m.in. w Głuchołazach i Prudniku. W Głuchołazach wojsko ma postawić drewniany most składany, by przywrócić ruch po porwaniu przez falę tamtejszych przepraw przez rzekę. Trwa oczyszczanie koryta rzeki i dojazdów do mostu.

Najgorzej jest w powiatach brzeskim oraz opolskim. Woda zalała we wtorek Lewin Brzeski, co spowodowało m.in. wstrzymanie ruchu pociągów między Opolem a Wrocławiem z powodu zalania podstacji energetycznej.

W nocy z poniedziałku na wtorek trwała walka o Nysę, na szczęście zakończona sukcesem. Najtrudniejszy moment już minął, sytuacja stopniowo się stabilizuje. Nad ranem walczono jeszcze z 40-metrową wyrwą w wale, m.in. przy użyciu śmigłowców. W środę pozwolono mieszkańcom wrócić do domów.

Ministerstwo Infrastruktury informuje o utrudnieniach na drogach krajowych (stan na 18.09.2024, godz. 15.00):

  • DK40: m. Głuchołazy - droga zablokowana (most tymczasowy i konstrukcja nowego mostu zostały porwane przez nurt rzeki), m. Mochów - ruch wahadłowy na moście (wysoki stan wody),
  • DK45 m. Krapkowice - droga zablokowana (podmycie i uszkodzenie jezdni),
  • DK46: m. Malerzowice Wielkie - most zamknięty (wysoki stan wody), m. Kamienica - droga zablokowana (podmycie i uszkodzenie jezdni),
  • DK94 w pobliżu m. Skorogoszcz - droga zablokowana.

Powódź w woj. śląskim. Sytuacja się poprawia

Poprawia się sytuacja w woj. śląskim, woda stale opada. Tragiczna była niedziela, kiedy to woda wdarła się m.in. do Bielska-Białej, Skoczowa i Zebrzydowic. W nocy z niedzieli na poniedziałek strażacy najczęściej musieli interweniować w powiatach bielskim, cieszyńskim i pszczyńskim (łącznie blisko 3000 razy).

Wtorek przyniósł poprawę. Strażacy interweniowali w nocy już znacznie rzadziej. Zażarty bój stoczono o Kuźnię Raciborską, co do której w poniedziałek podjęto decyzję o ewakuacji (odwołano ją we wtorek przed południem). Z podtopieniami zmagają się m.in. mieszkańcy powiatów bielskiego, cieszyńskiego i pszczyńskiego. Ok. 2800 gospodarstw domowych w województwie pozostaje bez prądu. Trwa usuwanie skutków powodzi m.in. w Chałupkach oraz Zabełkowie.

Jedna z najbardziej poszkodowanych miejscowości to Stronie Śląskie. Po awarii pobliskiej tamy miasto zostało zdewastowane. Potężna fala zniszczyła domy i garaże, wdarła się do komisariatu policji. Wciąż trwają poszukiwania osób zaginionych.

Sytuacja powodziowa we Wrocławiu i woj. dolnośląskim

Sytuacja na Dolnym Śląsku powoli się uspokaja, ale to wciąż najsilniej dotknięty powodzią region na południu Polski. Od niedzieli ewakuowano blisko 3200 osób, niektóre dwukrotnie w związku ze wzrostem zagrożenia po zniszczeniu zbiornika w Stroniu. Część mieszkańców trzeba było ratować śmigłowcami.

Na początku tygodnia po uruchomieniu spustu z zapory w Pilchowicach zalane zostało miasteczko Wleń, a także Lwówek Śląski. Woda wdarła się także do Jeleniej Góry.

W środę dramatyczna była sytuacja w Oławie, gdzie według prognoz poziom wody może sięgnąć nawet 770 cm, czyli wartości takich jak w 1997 r. Mieszkańcy nieustannie walczą o miasto, budując tymczasowe wały, wspierani przez Heroiczną Ekipę Lokalnej Pomocy. Mimo to we wschodniej części miasta woda podmyła część podwórek.

Na falę powodziową oczekuje Wrocław. Mimo wcześniejszych obaw w poniedziałek po południu podano, że woda nie powinna sięgnąć poziomu 7 m, a zatem będzie niższa niż podczas powodzi w 2010 r. Strażacy i żołnierze WOT podwyższyli wały należące do Wód Polskich. Celem jest m.in. ochrona osiedla Marszowice. Fala kulminacyjna ma dotrzeć do miasta w środę wieczorem. Wody Polskie wystosowały apel do właścicieli jednostek pływających o ich jak najszybsze usunięcie, gdyż podczas wysokiej wody mogą one stwarzać zagrożenie.

Ministerstwo Infrastruktury informuje o utrudnieniach na drogach krajowych (stan na 18.09.2024, godz. 15.00):

  •   DK39 Strzelin – Wiązów – droga zablokowana,
  • DK94 m. Bolesławiec – zamknięty most (wysoki stan wody).

Poniżej sytuacja w Kłodzku podczas przejścia fali powodziowej

Kraków i woj. małopolskie – stan wód w rzekach

Sytuacja w Małopolsce się uspokaja, najgorsze minęło. Region nie został doświadczony przez powódź tak mocno jak choćby Śląsk. Przykładem może być Kraków: fala kulminacyjna na Wiśle w Krakowie nadeszła w niedzielę około godziny 15. Rzeka przekroczyła stan ostrzegawczy i wylała na bulwary, w związku z czym w mieście wprowadzono stan pogotowia przeciwpowodziowego. Tak samo stało się w Nowym Targu. Nie ma jednak ryzyka, że Wisła przekroczy stan alarmowy.

Stabilna jest już sytuacja w gminie Oświęcim. Od wtorkowego popołudnia alarm nie obowiązuje już w Oświęcimiu, poziom wody przestał rosnąć. W gminie Brzeszcze woda zalała w poniedziałek plac budowy S1, podeszła pod część prywatnych posesji. W samej miejscowości Brzeszcze zalało m.in. cmentarz komunalny. Aktualnie trwa usuwanie skutków powodzi w okolicy, w czym aktywny udział biorą m.in. strażacy i żołnierze WOT.

Czytaj też: Powódź błyskawiczna. Tak było niedawno w Warszawie

Racibórz Dolny, zbiornik retencyjny, który ma chronić 2,5 mln ludzi przed powodzią. Zdjęcia

Listen to "Murowane starcie" on Spreaker.
Murator Google News
Czy artykuł był przydatny?
Przykro nam, że artykuł nie spełnił twoich oczekiwań.
Czytaj więcej

Materiał sponsorowany