Koniunktura w budownictwie: sierpień najgorszy od 12 lat

2012-09-10 17:16
Koniunktura w budownictwie, sierpień 2012
Autor: GUS

Jak policzył GUS, tak pesymistycznie koniunktury w budownictwie w sierpniu nie oceniano od dwunastu lat – minus 16. Również gorzej niż w lipcu przedsiębiorcy oceniają sytuację finansową, a także bieżący portfel zamówień. Firmy budowlane deklarują wykorzystanie swoim mocy produkcyjnych na 75%. Duże firmy zapowiadają duże redukcje zatrudnienia.

W podobnym tonie wskaźniki określające budownictwa opisujemy od kilku miesięcy – rok temu o tej porze była jeszcze na plusie. Wyraźnie widać, że wygasanie kontraktów w infrastrukturze drogowej, i coraz mniejsza liczba ogłaszanych przetargów, zaowocowało ogólnym pesymizmem. Poprawie nastrojów nie sprzyja też zwalniająca cała gospodarka.

Przeczytaj o bankructwach firm budowlanych >>

W sierpniu poprawę koniunktury w budownictwie sygnalizowało 12% firm, a pogorszenie 28% (stąd koniunktura wyszła na poziomie minus 16). Pozostałe analizowane przez GUS firmy uważają, że ich sytuacja nie ulegnie zmianie.

Ogólna sytuacja gospodarcza w kraju wpływa na ocenę portfeli zamówień i to niezależnie od wielkości firmy budowlanej, chociaż największe czarnowidztwo panuje w firmach małych i średnich (do 249 osób). Czyli perspektywy niepewne, a na bieżącą sytuację wielu firm wpływają zatory płatnicze – to chyba obecnie jedna z największych bolączek nękających budownictwo. Noc dziwnego, że szefowie firm budowlanych zapowiadają z miesiąca na miesiąc coraz większe ograniczenia w zatrudnieniu. Przewidują też spadek cen robót budowlano-montażowych.
Rynek budowlany w Polsce kurczy się, więc coraz firm budowlanych (według GUS ponad jedna piąta) stara się o kontrakty za granicą.

Ale co ciekawe, są jeszcze w Polsce firmy budowlane, których szefowie twierdzą, że w swojej działalności nie odczuwają żadnych barier. W sierpniu według GUS było 3,6% przeanalizowanych przedsiębiorstw (rok wcześniej było to 4,4%). A pozostałym najbardziej doskwierają wysokie koszty zatrudnienia (59%), konkurencja na rynku (58%) i niepewna sytuacja gospodarcza w kraju (47%). Natomiast spadło znaczenie bariery, jaką były kłopoty z pozyskiwaniem specjalistów – z 21 do 17%. GUS podał, że firmy budowlane oceniają wykorzystanie swoich mocy produkcyjnych na 75%. Co piąta firma uważa, że na bieżącą sytuację są one za wysokie, prawie 70% firm ocenia, że są wystarczające, a pozostałym przydałyby się większe.

Wszystko wskazuje na to, że wrześniowe wskaźniki koniunktury w budownictwie również będą korygowane spadkami...

Czy artykuł był przydatny?
Przykro nam, że artykuł nie spełnił twoich oczekiwań.
Czytaj więcej